22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
verdemia rodział II
Nadzieja
Dodany dnia 01/09/2011 17:45
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Verdemia potknięcia zawsze się zdarzają. Wierzę w CiebieSmile
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
verdemia
Dodany dnia 01/09/2011 18:08
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

jej...
dzieki wam wszystkim Kwiatek
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 15:20
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Źle się czuję...no źle...już nie wiem co mam ze sobą robić... Sad
 
Nadzieja
Dodany dnia 02/09/2011 16:18
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

A co się dzieje?
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 17:01
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Sama nie wiem....jest ogólna beznadzieja jak zwykle, ale co się dzieje dziś, że jest wyjątkowo źle to jeszcze nie zidentyfikowałam. Czegoś nie mogę uchwycić na razie.
 
martyna
Dodany dnia 02/09/2011 17:06
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

może spacer?
jaką masz pogodę za oknem?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 17:45
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

O spacerze myślałam, bo jest pięknie i gorąco, ale jakoś nie mogę się ruszyć z krzesełka. W ogóle nie wiem czego chcę. Dziś jest dzień niewiedzy... :/
 
tajfunek
Dodany dnia 02/09/2011 19:15
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Może taki czas warto przespać Sad wiem, że ucieczka w sen nie jest dobra, ale czasem zbawiennaPocieszacz
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 19:21
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Tajfunek zgadzam sie całkowicie. Dziś wstałam o 12.15 Grin chociaż po nieco cięzkiej nocy. Generalnie spię bardzo dużo, zawsze jak tylko przychodzi jakiś stres albo ciężkie czasy to ja idę spać.
Chyba wiem co mnie męczy dziś. Bezradność. Sad
 
martyna
Dodany dnia 02/09/2011 19:24
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

a sam sen nie męczy myśliciel nie robi się człowiek taki nijaki?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 20:03
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

męczy, jak śpię dłużej niż 13 godz w nocy albo dłużej niż 4 w dzień. Czasem żałuję, ż eprzesypiam pół życia, ale czasem sen jest jedynym lekarstwem na mnóstwo róznych boleści. Czasem zazdroszczę ludziom, ktorzy sie potrafią wyspać w 6 godz.
 
tajfunek
Dodany dnia 02/09/2011 20:22
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

[quote]czasem sen jest jedynym lekarstwem na mnóstwo róznych boleści[/quote]
dokładnie, u mnie też sen odgrywa taką rolę. Wiem, ze przespanie problemu nie rozwiąże go,ale czasem pozwoli ochłonąć i inaczej spojrzeć na ten problem
 
martyna
Dodany dnia 02/09/2011 21:33
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Verdemia a może najwyższy czas nie uciekać w sen? problemy nie znikną, nie rozwiążą się poza Tobą.
Obudź sie bo wiem że stać Cię by przeżyć swoje życie w pełni świadomie.Pocieszacz
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
Dodany dnia 02/09/2011 21:47
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

martyna StresStresStres ....aaaaaaaaa!!!!!......
 
verdemia
Dodany dnia 03/09/2011 20:04
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Urządziłam sobie dziś 4 godz spaceru po lesie i w kółko jeziorka na poprawę humoru. Nie pomogło. A potem w ramach wspierania polskiej kultury wybrałam się na poklaskac na koncercie polskiego zespołu. (Polska RULEZZZZZ !! Grin) Zdołowałam się...ilością dzieci dookoła, frytek, kebabów, piwa i ogólnie tłumem. Wytrwałąm dwie piosenki i prawie biegłam do domu.
 
Life
Dodany dnia 03/09/2011 20:52
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Ale ważne, że próbowałaś- próbowałaś w pozytywny sposób wyładować swoje napięcieSmile Tym razem się nie udało, z czasem będzie lepiej. Głowa do góry!!
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
verdemia
Dodany dnia 03/09/2011 21:21
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Life próbuję w kółko i w kółko, staram się bardziej niż kiedykolwiek w życiu, bo ostatnio jestem "na krawędzi" Musze się starać, czasem wydaje mi się, że jeden nieodpowiedni ruch i koniec...Nie wytrwam. Tak więc kazdego dnia od nowa sie ratuję. Nie mam wyjścia. Jak ja siebie nie uratuję to kto to zrobi?
A co do napięcia...myslę, ze znalazłam się niedawno na dnie... Padłam po całości. Przyszedł moment kiedy napięcie przestało być ważne, bo i tak się nie da nic z nim zrobić, kiedy depresja, bulimia, picie stały się tak maleńkie i nic nie znaczące. Ja się zmieniłam i cały świat. Nagle padłam w największy w życiu dołek i nagle odkryłam sens. Skomplikowane to.
 
verdemia
Dodany dnia 05/09/2011 11:33
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

dzien wyrzutow sumienia i wstydu...wstydze sie nawet przed wami... Sad
 
martyna
Dodany dnia 05/09/2011 11:34
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Verdemia czego sie wstydzisz? Pocieszacz
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
Dodany dnia 05/09/2011 11:40
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

SIEBIE calej.... Sad
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
ja verdemia Nasze wątki - część otwarta 296 25/04/2011 14:00

51,669,925 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024