Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
j
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 24/12/2017 01:21
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Dziwnie jest. Piszę post chodząc po chmurach. Na plus. Nowa znajoma intelektualnie mi dorównuje- piękna sprawa. Na minus pobiłem typa który znęcał się nad żoną. Tłukł ja na moich oczach. Dziś znowu ją pobił. Policja gówno z tym robi. Pobił swoją kobietę i jej 5letnią córkę/ Muszę wysłać typa na OIOM chyba. Jestem świrem, więc siedzieć nie pójdę. Psy na to srają. Ona mówi, "że zasłużyła ". Nie rozumem. Wczoraj dostał konkretnie. Nie podziałało. Teraz się ukrywa. Pierwszy raz w życiu mam ochotę być sędzią i katem. + Pierwszy raz w życiu kupiłem rodzie prawdziwe prezenty. Dawno nie byłem tal szczęśliwy.- Edytowane przez Dunkelheit2 dnia 24/12/2017 01:57 Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Espresso27 |
Dodany dnia 24/12/2017 02:13
|
Finiszujący Postów: 233 Data rejestracji: 02.11.16 |
Ja pochodzę z takiej rodziny i powiem Ci że sytuacja jest patowa bo w momencie w którym ta dana kobieta nie zgłasza takowego czynu na policję to tak naprawdę walka z wiatrakami. Nie wiem czy teraz przepisy się zmieniły ale to w dalszym ciągu temat rzeka. To co mogę osobiście Ci poradzić to nie działać pochopnie ani na własną rękę bo możesz sam sobie narobić problemów a w takich sytuacjach na koniec zazwyczaj wyjdzie tak że ofiara stanie po stronie oprawcy. Ale zawsze możesz zgłosić na przykład zakłócanie spokoju czy zachowania antyspołeczne. |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 24/12/2017 14:35
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Odpuściłem temat. On wyjechał. Ona zaraz za nim. W takich momentach czuję się strasznie bezradny. Dzieciaka szkoda.
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 27/12/2017 23:14
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Radzenie sobie ze stratą jest trudniejsze niż sądziłem. Biorę 2 pigułki na ból ducha, 4 na ból ciała, popijam soczkiem i czekam aż wejdą. Ciągle mam gdzieś z tyłu głowy, że można było temu zapobiec. Nie wiem. Jeden z nas jest 2 metry pod ziemią, drugi miesiąc po pogrzebie trafił na roczny odwyk, kolejny pije więcej niż zwykle, dużo więcej. Ja łykam pigułki i staram się zachować pion. Dawno nie spotkałem nikogo z tą szczególną "iskrą". Brakuje mi tego, jednak zamiast szukać uciekam w samotność. Czuję się radioaktywny. Pigułki działają. Czas zająć się czymś produktywnym. Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 28/12/2017 23:27
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Mam hobby. Pomagam ludziom trzeźwieć. (Sam jestem na opio przez większość czasu xD) Dziś jedna z moich podopiecznych jest trzeźwa od 48 godzin. Ma ok 70 lat, a pije od 40 z przerwami. Jeszcze parę dni i zawiozę ją na odwyk. Jestem szczęśliwy jak cholera. Edytowane przez Dunkelheit2 dnia 28/12/2017 23:27 Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
martyna |
Dodany dnia 29/12/2017 09:16
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Gdzies jestes wolontariuszem czy to twoja praca? Czym siezajmujesz nacodzien?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 29/12/2017 14:37
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
To hobby. Kiedyś pomogłem znajomej. "Masz się spakować, jedziemy za godzinę" Pojechaliśmy na leczenie i teraz jest trzeźwa. Później ta znajoma spytała czy nie pomogę jej znajomej. I teraz co jakiś czas odwiedzam parę osób, rozmawiam i pomagam odstawić alko. Na co dzień robię rzeczy i sprzedaję je w sieci oraz współpracuję z wyjątkową pracownią stolarską. Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
swistak |
Dodany dnia 30/12/2017 09:44
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Masz fajne hobby. Tak na wszelki wypadek pytam: potrafisz rozpoznać delirium tremens? |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 30/12/2017 10:48
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Nie wiem. I nie muszę tego potrafić. Po prostu sprawdzam alkomatem czy już mogę pojechać na odwyk z Panem/Panią. Ja nie jestem od fachowej pomocy. Jestem od rozmowy, przekonania do wyjazdu i odwiezienia.
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
martyna |
Dodany dnia 30/12/2017 20:50
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Fajne to uczucie jak mozna komus realnie pomoc.,
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 30/12/2017 21:22
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Fakt, bardzo fajne. Najlepiej jest gdy spotykam moich ludzi po dłuższym czasie. Szczęśliwych
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
swistak |
Dodany dnia 30/12/2017 22:38
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]Dunkelheit2 napisał/a:[/b] (Sam jestem na opio przez większość czasu xD)[/quote] Dziwię się, jak możesz oczekiwać od kogokolwiek, żeby odstawił alkohol, skoro sam używasz wtedy opioidów. A o delirium tremens - z polskiej Wikipedii: [quote] Burzliwa symptomatologia delirium tremens rozwija się zwykle 2-3 dni po przerwaniu ciągu alkoholowego. Do objawów wiodących delirium zalicza się zaburzenia świadomości z halucynacjami i lęk, który przechodzi w niepokój ruchowy, podniecenie a nawet agresję. [...] [b]Majaczenie alkoholowe jest stanem zagrożenia życia i wymaga leczenia szpitalnego.[/b] Tradycyjnie pacjenci z majaczeniem alkoholowym przyjmowani są do oddziałów psychiatrycznych. [/quote] [quote][b]martyna napisał/a:[/b] Fajne to uczucie jak mozna komus realnie pomoc., [/quote] +1 Też tak chciałbym. Edytowane przez swistak dnia 30/12/2017 22:40 |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 30/12/2017 23:09
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Staryyyyy. Tu nie chodzi o mnie. To, że używam różnych substancji nic nie zmienia. Oni nie chcą już pić i sami zwracają się do mnie. Ja niczego nie wymagam ani nie oczekuję. Zwyczajnie dla nich jestem. Rozmawiam. To samotni ludzie. Nawet jeśli dom jest pełen, są samotni. Potrzebują potwierdzenia, że dadzą radę. Że ktoś w nich wierzy. Gdy podejmą decyzję jadą na leczenie. Jadę z nimi żeby mogli usłyszeć moje "Powodzenia". Lubię to szczęście w ich oczach. ....drugtalk.... Pracuję- robię co kocham, dzięki substancjom czuję się lepiej, nikogo tym nie krzywdzę, bóle odchodzą i jakoś bardziej chce się żyć. tadam. Nie oceniaj nikogo. I nie przestawaj się dziwić. Świat jest zaskakujący. [img]https://www.release.org.uk/sites/default/files/images/protals/slideshow/vilnius%20nptd%20portal.jpg[/img] ...endofdrugtalk... Też byś tak chciał? To podejdź do jakiegoś samotnego, zaniedbanego człowieka na ulicy zaproponuj herbatę w jakiejś knajpie i zwyczajnie z nim porozmawiaj. Słuchaj go, nie pierdol mu o swojej mitologii, zwyczajnie porozmawiaj, daj się wygadać. Zaoferuj pomoc (jakąkolwiek) i nie chwal się tym na fejsie. Zostaw to dla siebie lub podziel się tym tutaj. Rusz dupę. To prostsze niż myślisz. Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 31/12/2017 21:37
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Zastanawiam się, co Twój kumpel Luc myśli, widząc tyle dobra, które robisz A serio to podziwiam - ja nie mam empatii i cierpliwości do ludzi, ale dobrze wiedzieć, że takie osoby są Rozumiem, że na co dzień tworzysz jakieś różności - zechcesz się czymś pochwalić? [i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i] |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 31/12/2017 22:15
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Dzięki za miłe słowa J. Mój kumpel Luc, jak i mój kumpel Prometeusz osobliwie milczą w tej sprawie ;p Cierpliwości i empatii uczyłem się przez 10 lat mając "hospicjum" w domu-Babcia po udarach. Tworzę, jednak nie pochwalę się tutaj. Staram się robić unikalne rzeczy. Materiał do identyfikacji mnie poza forum, więc tu nie mogę. Edytowane przez Dunkelheit2 dnia 31/12/2017 22:17 Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 31/12/2017 22:51
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Rozumiem, tak myślałam, że może być zbyt unikalne Ale zapytać warto Ja do babci ani dziadka cierpliwości nie mam - to w sumie przykre. [i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 31/12/2017 23:06
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]Dunkelheit2 napisał/a:[/b] Też byś tak chciał? To podejdź do jakiegoś samotnego, zaniedbanego człowieka na ulicy zaproponuj herbatę w jakiejś knajpie i zwyczajnie z nim porozmawiaj. Słuchaj go, nie pierdol mu o swojej mitologii, zwyczajnie porozmawiaj, daj się wygadać. Zaoferuj pomoc (jakąkolwiek) i nie chwal się tym na fejsie. Zostaw to dla siebie lub podziel się tym tutaj. Rusz dupę. To prostsze niż myślisz.[/quote] Kiedyś będę musiał spróbować. Na razie nie mam możliwości (rzadko wychodzę sam na dłużej z domu). Zamierzam jednak czymś innym się zająć. Edytowane przez swistak dnia 31/12/2017 23:15 |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 31/12/2017 23:30
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
@Jaskolka Wcale nie przykre. Są różne przypadki. Ja byłem BARDZO zżyty z Babcią, za to z dziadkiem(nie mężem Babci) wcale. Nawet na pogrzebie nie byłem. @Świstak I świetnie Powodzenia. Uciekam, bo krzyczą, że zamulam na kompie xD SZCZĘĘŚLiWEGO LEPSZEGO Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 03/01/2018 18:30
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
[youtube]i8Zi1DM7iR4[/youtube] Przeczytałem gdzieś, kiedyś wiersz. Jakiejś nastolatki chyba. Zaczynał się od słów: "Samobójstwo zajmuje strasznie dużo miejsca. Zajmuje miejsca przy stole, zajmuje całe pokoje." Chodzi to za mną od dłuższego czasu. Druga ćwiartka życia zaczęta. Kilkoro nie wytrwało. Na popijawie po ostatnim pogrzebie, uświadomiliśmy sobie, że każdy z nas sądził, że to ja wyloguję się pierwszy. Płakaliśmy wszyscy. Jednak tylko ja płakałem z zazdrości. [-Nie to, że nie próbowałem. Raz niespodziewany gość przeciął więzy. Ja chciałem przeciąć kompletnie inne więzy. Co za nieporozumienie. Mówi się trudno, żyje się dalej. Dosłownie.] Emocje opadły. Jak zawsze po jakimś czasie. I przestawił mi się jakby jakiś niby trybik, czy coś. Jeszcze nigdy nie byłem tak nastawiony na życie. Nie tyle na życie, co przeżywanie. Każdej emocji. Każdego poranka. Każdego wschodu i zachodu Wenus. Daję z siebie wszystko. Słyszę to tykanie. Czuję upływający czas. Robię co chcę. Jestem kim chciałem być. Staram się być najlepszą wersją siebie, osiągnąć wszystkie cele. Od momentu gdy On wybrał drogę na skróty- ja żyję. Wcześniej tylko istniałem. Miałem PESEL, jakiś pogląd na coś, ulubione danie. Teraz żyję. Wierzę i wątpię. Zatrzymuję się posłuchać wiatru. Łykam moje cudowne pigułki kiedy tylko mogę. Tworzę. Żyję. Płynę. Żyję za trzech. Za dużo już pustych miejsc. Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
|
Dunkelheit2 |
Dodany dnia 14/01/2018 16:04
|
Startujący Postów: 138 Data rejestracji: 11.11.17 |
Dużo się dzieje. Dużo pracy, mało czasu. Pomimo mroku jestem dość pogodnym gościem. Kupiłem nowy set biżuterii i trochę ubrań z nowego dropu G59 Happy AF xD [img]https://cdn.shopify.com/s/files/1/1514/1722/products/JTHGF_530x.jpg[/img] Numer od którego wziął się mój nick. [youtube]DPyOhP1GTRQ[/youtube] [quote]When night falls She cloaks the world In impenetrable Darkness A chill rises from the soil And contaminates the air Suddenly... Live has new meaning[/quote] Wciąż idę. Ktoś kiedyś nazwał to gonieniem za własnym ogonem. Trudno. Mam zajęcie. Edytowane przez Dunkelheit2 dnia 14/01/2018 16:09 Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej. [url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url] ora pro nobis lucifer |
|
Przeskocz do forum: |