22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
Witajcie ,
Em
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 18/01/2014 00:21
Awatar

Finiszujący


Postów: 222
Data rejestracji: 10.01.12

cześć
 
devi09
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 18/01/2014 18:20
Rozgrzewający się


Postów: 27
Data rejestracji: 10.01.14

Witaj Em
 
Insomnia
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 19/01/2014 13:09
Rozgrzany


Postów: 68
Data rejestracji: 11.07.13

Witaj. Kiedy piszesz o tym jak Ci trudno dziękuję Bogu za okres remisji i za to, że mój partner jeszcze hie jest na skraju wyczerpania
Ale to tylko na razie trzy lata Sad co będzie dalej

F31
 
Nieustraszona
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 19/01/2014 14:37
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

hej
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
devi09
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 20/01/2014 10:11
Rozgrzewający się


Postów: 27
Data rejestracji: 10.01.14

Moj maz to leniuch , nic nie robi aby sobie i nam ulzyc. Lyka tabletki i tyle . Od samego poczatku akceptowalam jego chorobe w 100%. Szpital psychiatryczny nie robil na mnie wiekszego wrazenia niz oddzial laryngologiczny czy internistyczny.
No i moj mezus szybko zalapal , ze on jest ten chory i jemu wszystko wolno , a ja jestem jego zdrowa zona i musze przy nim trwac.
Choroba nie wybiera i ja mu bardzo wspolczuje ,ale mam wrazenie ,ze on sie poddal .
Ostatnio mu powiedzialam , ze jak nic nie bedzie z soba robil to ja go zostawie ,bedzie mi ciezko , ale dam rade , a on zostanie niekoniecznie sam , ale z choroba zktora nie walczy.
Naprawde mam juz dosyc.
Podziwiam wszystkie osoby na tym forum ,ktore walcze z choroba , ze soba !!!! Jestesci wielcy !!!
To wydajecie mi nadzieje ,ze moj ukochany tez zawalczy o siebie ,o mnie , o nas .
Sciskam mocno wszystkich dzielnych CHAD-owcow!
Devi
 
Alia
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 20/01/2014 20:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

devi, niestety, być może byłaś dla niego aż za dobra, aż zbyt wiele tolerowałaś i zbyt wiele odpowiedzialności na siebie wzięłaś. Też jestem żoną chorego (nerwica natręctw) i jego terapeutka ostrzegała mnie, żebym za dużo na siebie nie brała, żebym go za bardzo nie odciążała i żebym pozwalała mu różne rzeczy zawalać z powodu choroby.
 
devi09
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 21/01/2014 10:57
Rozgrzewający się


Postów: 27
Data rejestracji: 10.01.14

Alia, masz racje ,ale juz sie stalo Sad
A teraz mam za swoje , zyje na skraju wyczerpania Sad
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Witajcie! Przedstaw się 2 14/05/2023 15:49
Witajcie po przerwie Przedstaw się 12 26/07/2018 22:42
Witajcie :) Przedstaw się 6 16/01/2018 20:05
Witajcie Przedstaw się 5 06/01/2018 21:10
Witajcie:-) Przedstaw się 5 01/11/2017 16:08

51,661,742 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024