Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
[Energetyczna]
|
|
Rat |
Dodany dnia 10/02/2014 13:52
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]Energetyczna[/b] znam ten strach jak jest postawione podejrzenie o SM . Mam ogromną nadzieję ,że również u Ciebie okaże się to coś innego ( mniej przerażającego ) . Daj znać proszę jak już wyniki będą i będziesz po rozmowie z lekarzem . Dużo wytrwałości i spokoju życzę . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Life |
Dodany dnia 10/02/2014 20:16
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Energetyczna trzymam kciuki!!!
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 12/02/2014 18:32
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Energetyczna wiesz już coś? Jak się czujesz? Daj znać...
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 21/06/2014 10:20
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
przepraszam ,że tak późno się odzywam ,nie mam stwardnienia rozsianego ,ale mimo to czasami drętwieje co u mnie? zmieniłam pracę w marcu i czuję się tam dużo lepiej a od 2 tygodni spotykam się z pewnym chłopakiem który mam CHAD " Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 21/06/2014 11:30
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
[quote]nie mam stwardnienia rozsianego[/quote] ufff...to dobrze. |
|
|
Life |
Dodany dnia 21/06/2014 14:11
|
Platynowy forumowicz Postów: 3356 Data rejestracji: 26.02.10 |
Energetyczna to super wieści!!! Ciesze się bardzo
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu [/color][/b] Dla odmiany szczęśliwa i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 13/09/2014 22:24
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
Witajcie po dłuższej przerwie ,u mnie dużo się dzieje , byłam w ciąży ale usunęłam w związku z tym wydarzeniem wróciłam na terapię, od 3 miesięcy spotykam się z chłopakiem który ma CHAD ,jest różnie ,ostatnio w miarę stabilnie
" Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 14/09/2014 00:01
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Przed chwila przeczytałam cały Twój wątek i chylę czoło że już tyle wywalczylas dla siebie. Dziecko powinno być z miłości i powinny chcieć go oboje rodziców. Nie oceniam żadnej kobiety która usunela choć sama poronilam i to był ból. Mogę się tylko domyślać ze u ciebie sama ciąża a potem zabieg mogły rozbić. Ale mam nadzieję że powolutku zacznie się u ciebie układa. Pozdrawiam |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 14/09/2014 10:32
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Energetyczna ważne,że walczysz o siebie, wróciłaś na terapię. Mam nadzieję,że uda Ci się to jakoś poukładać... |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 15/09/2014 02:23
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
dziękuje Wam
" Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
martyna |
Dodany dnia 18/09/2014 07:55
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
nie potrafię napisać nic krzepiącego bo nie ma we mnie akceptacji na czyn jaki zrobiłaś.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Basienka |
Dodany dnia 18/09/2014 14:58
|
Brązowy Forumowicz Postów: 775 Data rejestracji: 31.08.13 |
Podpisuję się pod postem martyny. Nie oceniam tego, co zrobiłaś, ale zezłościło mnie, że piszesz o tym tak lekko, jakbyś zrobiła coś, co nie ma żadnego znaczenia... Zwłaszcza, że pamiętam jak pisałaś kiedyś, że jesteś osobą wierzącą... (no chyba że coś się zmieniło w tej sprawie, mogło przecież...) Edytowane przez Basienka dnia 18/09/2014 15:05 [small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small] |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 18/09/2014 19:50
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Moje pierwsza reakcja była taka sama, jak wasza. Dopiero jak doczytałam w inny wątku co się stało, to zmieniłam zdanie. Sama nie wiem, czy bedąc osobą wierzącą dałabym rade wychowywać dziecko poczęte w ten sposób... [small]o ile dobrze połączyłam fakty [/small] |
|
|
Mina |
Dodany dnia 18/09/2014 20:08
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
[quote][b]Basienka napisał/a:[/b] Podpisuję się pod postem martyny. Nie oceniam tego, co zrobiłaś, ale zezłościło mnie, że piszesz o tym tak lekko, jakbyś zrobiła coś, co nie ma żadnego znaczenia... Zwłaszcza, że pamiętam jak pisałaś kiedyś, że jesteś osobą wierzącą... (no chyba że coś się zmieniło w tej sprawie, mogło przecież...)[/quote] Nie wnikając w oceny, akceptowanie czy potępianie aborcji, zaskoczyły mnie słowa o tym, że Energetyczna traktuje lekko wybór jakiego dokonała ... Ja wyczytałam, że nie miało to dla niej żadnego znaczenia tak dalece ([small]sarkazm[/small]), że ... postanowiła wrócić na terapię ... wg mnie nie idzie się na terapię z czymś co traktuje się lekko i nie przykłada się do tego wagi, co jest bez znaczenia, nad takimi sprawami po prostu przechodzi się do porządku dziennego. [color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 18/09/2014 20:34
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
źle połączyłam fakty,sorry |
|
|
Basienka |
Dodany dnia 18/09/2014 22:01
|
Brązowy Forumowicz Postów: 775 Data rejestracji: 31.08.13 |
[b]Mina[/b], nie wiem jak Energetyczna traktuje wybór, którego dokonała. Odniosłam wrażenie, że PISZE o tym lekko. Wybór mógł być trudny a pisanie o tym post factum odebrałam tak, jak napisałam. [b]tajfunku[/b] - no właśnie - ja też miałabym inne stanowisko, gdyby było tak, jak napisałaś... Niestety nic na to nie wskazuje [small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 18/09/2014 22:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Energetyczna słowem nie napisała, dlaczego i w jakich okolicznościach podjęła taką decyzję. I cała ta rozmowa o domniemanych powodach jest dla mnie mocno niesmaczna. Rozmawiacie o czyimś życiu. [quote]Niestety nic na to nie wskazuje[/quote] Ręce mi opadły. NIESTETY nic na to nie wskazuje?! karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Basienka |
Dodany dnia 18/09/2014 22:09
|
Brązowy Forumowicz Postów: 775 Data rejestracji: 31.08.13 |
Ok, ja się wycofuję. A ręce też mi dzisiaj opadły - nawet kilka razy [small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small] |
|
|
Olivia |
Dodany dnia 18/09/2014 22:46
|
Finiszujący Postów: 299 Data rejestracji: 06.09.14 |
sigma ty jesteś ostatnia osobą, która powinna kogoś oceniać... Ręce opadają, dobrze że cie nie znam osobiście
[color=#669933]Everybody has someone that hates on you because you have something they want.[/color] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 19/09/2014 00:36
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Mnie to nieszczęsne "niestety" tez zazgrzytało. Składam to na karb niedoskonałości słowa pisanego.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Przeskocz do forum: |