21 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 Drukuj temat
0ddziały dzienne
Energetyczna
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 19/06/2013 02:06
Awatar

Medalista


Postów: 542
Data rejestracji: 27.04.13

Ja byłam na takim oddziale 3 miesiące właśnie
" Ko­bieta jest or­ga­niz­mem ul­tra­dos­ko­nałym. Pot­ra­fi się re­gene­rować po ek­stre­mal­nie ciężkich doświad­cze­niach. Przet­rwa wszystko. "
 
Alinka
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 12:01
Rozgrzewający się


Postów: 24
Data rejestracji: 25.03.15

Jak się na taki dzienny oddział dostać ? Ile trwa taki pobyt w ciągu dnia ? Czy ewentualnie można przerwać np. w przypadku znalezienia pracy ?
 
ef
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 12:25
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

Alinka, zapytaj swojego lekarza psychiatry, czy nie mógłby Cię na taki oddział skierować i pokierować w konkretne miejsce.
albo znajdź taki oddział w swoim miejscu zamieszkania, dowiedz się o warunki kwalifikacji... to przeważnie jest rozmowa z psychiatrą i z psychologiem. pobyt w ciągu dnia: spotkałam się z 4 i 6 godzinami, w różnych miejscach jest różnie, zależy od planu dnia, ilości zajęć. Przerwać można w każdej chwili.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Alinka
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 12:33
Rozgrzewający się


Postów: 24
Data rejestracji: 25.03.15

Dziękuję będę szukać no i na najbliższej wizycie zapytam.
 
bp
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 13:46
Awatar

Rozgrzany


Postów: 86
Data rejestracji: 24.01.13

"...są kraje gdzie nie powołuje się oddziałów dziennych psychiatrycznych
dla dorosłych motywując to tym,że takie oddziały uczą albo raczej utrwalają w pacjentach postawy bierne,
pasywne i zwalniają z chęci walki o siebie, swój byt i swoje życie-innymi słowy mówiąc brutalnie-"produkują
chroników"."
A jakież to kraje?
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że to oddziały produkują chroników. Raczej pacjenci, którzy nie rozumieją nauk specjalistów lub nie są w stanie ich zrozumieć (nie myślą, nie pracują nad sobą, wręcz użalają się)
pozostają z problemami i powracają na oddziały bez poprawy zdrowia.
Ja jestem klientem takiego oddziału po raz 4-y, obserwuję poprawę: z kompletnego popychadła pozbawionego własnego zdania i nic /dosłownie nic/ nie rozumiejącego, co się wokół mnie dzieje stałem się osobą bardziej
świadomą, widzącą, rozumiejącą - jeszcze coś tam mi brakuje, bez przesady...
Na oddziałach czuję się źle, bo mam problem z ludźmi (temat rzeka).
U mnie na oddziałach bywało różnie. Ale nawet z błahych tematów psychologowie wyłapali coś istotnego, rozwinęli to i wyszła z tego pomocna (przynajmniej dla mnie) wiedza. Ludzie tam bawią się, odprężają, śmieją, zawierają przyjaźnie... po prostu korzystają z życzliwości innych chorych i personelu.
PS
Nie wiem, co ci dolega, dlaczego oddział tobie nie pomaga - u mnie jest odwrotnie i ma sens.
Zawsze można omawiać, co nas boli na spotkaniach w grupie, i to pomaga!
 
Alinka
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 14:38
Rozgrzewający się


Postów: 24
Data rejestracji: 25.03.15

Pozostaje mi spytać lekarza bo info w internecie jest nadzwyczaj skromne. Czy przy nerwicy natręctw w ogóle są szanse by się dostać na taką formę leczenia ?
Edytowane przez Alinka dnia 29/03/2015 14:39
 
Energetyczna
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 14:50
Awatar

Medalista


Postów: 542
Data rejestracji: 27.04.13

hej Alinka !

ja na taki oddziale byłam 3 miesiące zajęcia były od poniedziałku do piatku po 6h dziennie, raz w tygodniu psychodrama i raz jakieś artystyczne zajęcia.

ja poszłam do psychiatry w PZP i ona przeprowadziła ze mną rozowę czy jest potrzeba ,żebym szła na oddział -ja miałam załamanie nerwowe i depresje oraz objawy nerwicy inne kobietki miały depresje

potem prowadzące przeprowadziły ze mną wywiad na temat mojego życia,leczenia itd i czekałam miesiąc aż się nowa grupa zacznie

to czy Cię przyjmą zależy od tego czy twoje zaburzenie lepiej leczyc indywidualnie czy w grupie, spróbowac zawsze warto

ja miałam nerwicę a wyszłam z borderline i PTSD Grin zawsze jakas nowa eFka Smile
" Ko­bieta jest or­ga­niz­mem ul­tra­dos­ko­nałym. Pot­ra­fi się re­gene­rować po ek­stre­mal­nie ciężkich doświad­cze­niach. Przet­rwa wszystko. "
 
Alinka
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 15:01
Rozgrzewający się


Postów: 24
Data rejestracji: 25.03.15

Ok dzięki , w poniedziałek zadzwonię o wizytę a na niej z kolei zapytam o ten pobyt dzienny.
 
Alia
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 29/03/2015 16:36
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Mój mąż był na oddziale dziennym właśnie z powodu nerwicy natręctw.
 
Energetyczna
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 02/04/2015 01:07
Awatar

Medalista


Postów: 542
Data rejestracji: 27.04.13

i jak Alinko dowiedziałaś się czegos?
" Ko­bieta jest or­ga­niz­mem ul­tra­dos­ko­nałym. Pot­ra­fi się re­gene­rować po ek­stre­mal­nie ciężkich doświad­cze­niach. Przet­rwa wszystko. "
 
Przeskocz do forum:

51,658,681 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024