Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
Gry planszowe/towarzyskie/karciane itp.
|
|
Karol |
Dodany dnia 28/12/2012 11:54
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
a to też. np. moi rodzice nie znają angielskiego, o francuskim nie wspominając i sporo skojarzeń w przedbiegach mi już odpadło.
[i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 28/12/2012 20:00
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Nasza kolekcja powiększyła się po świętach w dwie gry idealne wprost na zniżki intelektualne: "Pędzące żółwie - wyścig do sałaty" oraz "Lego - labirynt Minotaura". I bardzo dobrze, bo ja mam klimat taki zahaczający o bierki i kółko i krzyżyk - to max na co mnie stać w tym momencie .
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Karol |
Dodany dnia 30/01/2013 22:04
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
Zdecydowaliśmy się z kumplem poszukać drugiej gry. Wkręciliśmy się . "Zimna wojna" jest rewelacyjna, chociaż jeden minus to jednak te kości. W szczególności ja mam z tym problem, bo co rzut to nieudany. Co zrobić... Ale trzeba myśleć i to jest najważniejsze. No i na jednej partii potrafimy siedzieć z 10 godzin. Teraz szukamy czegoś w klimatach właśnie cyberpunkowych. Znalazłem jedną, która wydaje się być idealna - Android, ale niestety to na 3 osoby minimum, więc odpada. Zostaje karciany Netrunner albo Neuroshima plus ew. kilka pozycji tak klasycznie sci-fi. Tytułów nie pamiętam, ale strategiczno-ekonomiczne w dalekiej przyszłości ("Eclipse"?). Jeszcze jest coś polskiego - "Kingpin". Klimat mi odpowiada - komiksowo i mrocznie, ale chyba nie do dostania jest. W każdym bądź razie, nigdy bym nie przypuszczał, że na stare lata mnie wkręcą gry planszowe. Co prawda obraz miałem spaczony, bo wydawało mi się, że są tylko takie figurkowe, chińczykopodobne i te od Hasbro/Parkera. W życiu bym się na przykład takiej "Zimnej Wojny" nie spodziewał... Edytowane przez Karol dnia 30/01/2013 22:05 [i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
Alia |
Dodany dnia 30/01/2013 22:06
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Karol, samych znajomych widzę. Śmieję się, bo znam i twórców Neuroshimy, i Kingpina. |
|
|
Chwila |
Dodany dnia 30/01/2013 22:08
|
Startujący Postów: 171 Data rejestracji: 12.12.12 |
Właśnie, możecie polecić jakąś super planszówkę?? Taką, w którą się długo gra i w ogóle Jak na razie mam tylko Tabu i Monopoly.... na które nie narzekam |
|
|
Karol |
Dodany dnia 30/01/2013 22:10
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
No tak mi wyszło z, ekhm, "researchu" na rebel.pl, że te są najciekawsze. Kingpin nieco mniej, ale ten klimat mnie uwiódł. Od razu Frank Miller w głowie. Zresztą, gdzieś czytałem, że m.in. na "Sin City" się wzorowali, ale to już Ty pewnie wiesz najlepiej .
[i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
Alia |
Dodany dnia 30/01/2013 22:11
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Chwila, wielu znajomych chwali sobie Carcassonne. |
|
|
Karol |
Dodany dnia 30/01/2013 22:14
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
Chwila, to powiem Ci, że ja z "Zimną Wojną" lepiej trafić nie mogłem. Serio, jeśli nie rzucasz kart na czas, tylko grasz sobie cierpliwie i nie wymuszasz decyzji, bo któraś godzina już mija - spokojnie kilka dobrych godzin Ci zejdzie. Pierwsza nasza partia trwała łącznie ok. 12-13 godzin, z przerwami na pizzę i papierosy. Po prostu nigdy wcześniej nie mieliśmy z takim czymś do czynienia i najpierw przeczytaliśmy instrukcję od deski do deski. Podczas drugiej partii już praktycznie do niej nie zaglądaliśmy, poza działem FAQ, gdzie opisane są ew. nieścisłości w rozumieniu kart. Jeśli tematyka Ci odpowiada, polecam.
[i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 07/03/2014 20:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Mam w pracy caaałą szafkę gier przeróżnych, i w miarę prostych, i strategicznych, niektóre nowiutkie, jeszcze nawet nierozpakowane do końca! Co prawda nie w moim pokoju, tylko u terapeutki zajęciowej, ale już się z nią zaprzyjaźniam I grałam w Dixit, jakie to jest fajne! Co prawda tylko dwie rundki, ale już sobie zaklepałam, że przy najbliższej okazji gramy dłużej. I Dixit Jinx też mamy, choć w to jeszcze nie grałam. I taką fajną grę na refleks, ale nie pamiętam nazwy teraz... i Wsiąść do pociągu, i Kolejkę... co prawda mam to w domu, ale w domu nie mam z kim grać, a tam może kiedyś się uda? I dziesiątki innych rzeczy... dzisiaj próbowałyśmy rozgryźć zasady CV, ale tak na sucho się nam nie udało, będzie trzeba kiedyś usiąść z instrukcją i krok po kroku zrobić rozgrywkę. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
ef |
Dodany dnia 07/03/2014 20:53
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
Dixit jest świetny. a ta gra na refleks to może Jungle Speed?
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 07/03/2014 20:58
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Nie, właśnie nie Jungle... z Jungle mi się to kojarzyło, bo trochę podobne zasady, ale to są takie karty, na których jest wiele symboli. I trzeba znaleźć na swojej karcie symbol wspólny z kartą na środku stołu, nazwać go i rzucić swoją kartę na środek...
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Alia |
Dodany dnia 08/03/2014 14:52
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Wiem, o jakiej grze mówisz, też nie pamiętam nazwy. Dixit jest doskonałe, ale najlepiej gra mi się z ludźmi, których dobrze znam, wtedy dodatkową wartością jest poznawanie ich skojarzeń. Nie wiem, czy kojarzysz, jest taka karta z postacią mężczyzny w cylindrze - kiedyś kolega, kładąc tę kartę, podał przezwisko jednego kumpla. I trochę się przeliczył, bo absolutnie wszyscy się domyśliliśmy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 08/03/2014 15:01
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Na razie kojarzę tylko kilka kart, bo grałam dwie rundki. Na grę w gronie bliższych znajomych nie mam szans, bo nawet gdybym ją sobie kupiła, to nie mam grona bliższych znajomych Gdybym miała z kim grać, to na pewno bym kupiła karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 14/03/2014 18:42
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Dzisiaj z magicznej szafki z grami wydobyłam [url=http://www.czarne-historie.pl/]Czarne Historie[/url]. Fajne... co prawda ja tę grę prowadziłam, więc kreatywności nie poćwiczyłam, ale podoba mi się... minus ma tylko taki, że po poznaniu wszystkich historii gra nadaje się do odsprzedania, bo drugi raz grać w to nie ma sensu. No ale historii jest 50, więc trochę jeszcze się pobawimy
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 13/04/2014 02:06
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ta gra na refleks, o której wyżej pisałam, to [url=http://www.rebel.pl/product.php/1,1203/20640/Dobble.html]Dobble[/url] I odkryłam też takie fajne kości do opowiadania historii, dwa zestawy tego mamy. W zestawie jest 9 sześciennych kostek z różnymi symbolami, rzuca się nimi wszystkimi i wymyśla historię, która nawiązuje do tych wszystkich wyrzuconych obrazków. Jeszcze w to nie graliśmy, ale będziemy na pewno, bo na trening kreatywności to jest idealne No i zachwycam się coraz bardziej Dixitem. Jak ja bym chciała mieć z kim w to grać poza pracą! karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Alia |
Dodany dnia 13/04/2014 10:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Tak, kostki z opowieściami też mamy, mąż kupił jako wsparcie dla kreatywności |
|
|
Klara |
Dodany dnia 14/04/2014 20:13
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
O, a ja mam Dixit w domu Ale grałam tylko kilka razy.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
sigma |
Dodany dnia 19/11/2014 23:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No więc byłam na spotkaniu z planszówkami, fajnie było, chcę jeszcze Jedną nową grę poznałam, jak tylko weszłam, tylko nie wiem, jak ona się nazywa Mówili na nią wszyscy "korytarze", ale na pudełku inna nazwa była... możliwe, że to było słowo "korytarze" w jakimś innym języku po prostu Na rebel jej w każdym razie nie widzę... Ale fajna jest, zasady prościutkie, elementy - plansza, cztery pionki i dwadzieścia deseczek do robienia korytarzy. A gra trochę kombinowania wymaga, taka typowo logiczna. Weszliśmy, usłyszeliśmy w skrócie zasady, zagraliśmy z chłopcami z klubu gier - i znajomy wygrał, ja drugie miejsce miałam Potem sromotnie przegrałam w Dobble, ale to mówiłam od początku, że ja się do tego nie nadaję, bo to jest na refleks Za to potem zagraliśmy w wersję zmodyfikowaną i o dziwo szło mi w niej całkiem nieźle, choć jest trudniejsza A Dixit mieli w wersji Odyssey, graliśmy w to w dziesięć osób... fajne, ale karty od zwykłego Dixit podobają mi się dużo bardziej i dużo więcej skojarzeń z nimi mam. Na Blokusa się tym razem nie załapałam... a to też jest gra logiczna z prościutkimi zasadami, za to nie takim prościutkim przebiegiem... będzie trzeba kiedyś jeszcze w to zagrać edit: aa, znalazłam nazwę tej pierwszej gry - Quoridor. Nie wiem czemu zakodowałam sobie, że to było coś na "c" Edytowane przez sigma dnia 20/11/2014 00:41 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Alia |
Dodany dnia 22/11/2014 18:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
A ja w czwartek odkryłam grę karcianą, którą znajomi nazwali "Dixit dla dorosłych". Nazywa się to "Cards against humanity" ("Karty przeciwko ludzkości") i wbrew nazwie ma wersję spolszczoną. Zaczęłam ją tu opisywać, ale zrezygnowałam, bo żaden opis nie odda, o co w niej chodzi, lepsze będzie podsumowanie kolegi "Ta gra jest tak zła, jak źli są Twoi znajomi". Można w niej iść w wulgarność, niepoprawność polityczną, można też iść w absurd. W każdym razie w czwartkowy wieczór przeprowadziliśmy dwie rozgrywki, zasiedziałam się prawie do północy, w piątek w pracy byłam ledwo ciepła. I chętnie to powtórzę. |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 22/11/2014 18:49
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Łooo, przeczytałam o grze i przejrzałam karty. Przeraża mnie, że bywam w miejscach, gdzie znam dziesiątki, a może i setki osób, z którymi dałoby się w to grać Zaczynam rozważać, czy nie wydrukować tego na kartonikach i nie dać znajomej na urodziny Albo nawet kilkorgu znajomych z różnych okazji lub i bez... |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Gry komputerowe | O komputerach | 56 | 14/01/2022 00:17 |
szukam filmu/książki itp | Ogłoszenia | 32 | 21/08/2015 18:57 |
CR, breatharianizm, itp. - formy zaburzeń odżywiania? | Zaburzenia odżywiania | 53 | 09/05/2015 20:48 |