22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Uzależnienia
 Drukuj temat
substancje psycho aktywne
martyna
Dodany dnia 28/12/2012 17:39
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

dziękuję Zawstydzony
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Nadzieja
Dodany dnia 28/12/2012 17:51
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Martyna wielki sukces, gratulujęKwiatekHura
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
derry
Dodany dnia 28/12/2012 18:00
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 759
Data rejestracji: 08.12.12

Gratulacje Martyna, świetnie, że Ci się udało. Smile
[small]Przetrwanie kupuje się niewinnością, Rodzisz się obficie obdarzony niewinnością i zerową wiedzą na temat metod przetrwania, a resztę życia spędzasz na przehandlowaniu jednego za drugie.[color=#999999][/color][/small]
 
http://nessowa.blogspot.com/
fluorescent rabbit
Dodany dnia 01/01/2013 19:04
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

dobra, postanowione... jutro albo w czwartek wbijam do tej całej poradni uzależnień, poleciałam troche, znowu miałam poważną rozmowe że oszukuję, że nie umiem nawet normalnie o tym porozmawiać, że wszyscy sie o mnie martwią... no i to że sie martwią troche mnie martwi, tzn ile razy można dokładnie identycznie tak samo obiecywać że to już byl ostatni raz?
 
Swietlik
Dodany dnia 01/01/2013 19:06
Awatar

Finiszujący


Postów: 223
Data rejestracji: 23.12.12

fluorescent rabbit Oklaski, tak trzymaj!
[color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color]
 
ef
Dodany dnia 01/01/2013 19:15
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

no. to czekamy na jeszcze lepsze wieści. tylko idź koniecznie! Smile
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Nieustraszona
Dodany dnia 01/01/2013 19:20
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Trzymam Cię za słowo.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
fluorescent rabbit
Dodany dnia 03/01/2013 00:22
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

byłam, w monarze, domowo bo w syfnej bramie, powiedziałam co i jak a miły pan na to że nie ma na to tabletek ale za to na drzwiach jest napisane kiedy są MITYNGI, akurat był dzisiaj wieczorem, było ok, nikt sie o nic nie pytał, po prostu ludzie opowiadali co tam im leży na sercu, była kawa, generalnie bardzo spoko Wink
Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 03/01/2013 00:23
 
martyna
Dodany dnia 11/02/2013 20:22
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

chyba nie rozumiem co się ze mną dzieje Sad
Dziś miałam szkolenie o wczesnym wykrywaniu narkomani u osób niepełnoletnich, wprowadziło mnie to w takie obroty że musiałam wyjść w połowie skorzystać z pomocy medycznej, która to zadecydowała o spacyfikowaniu mnie. Napad lęku i niepokoju z nakręceniem w kierunku nałogu.
naoglądałam się tab, saszetek itp i tak mnie to napędziło że pewnie gdyby nie sytuacja i okoliczności to bym popłynęła.
upłynęło juz trochę czasu myślałam że już nie ciągnie w tym kierunku, nie czuję się dobrze w tej sytuacji teraz już się nie czuję tak pewnie jak wcześniej.
Zawsze tak będzie?
jak długo mam się obawiać takich reakcji?
to normalne?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Rat
Dodany dnia 11/02/2013 20:56
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]martyna [/b] dobry temat . Przeszłaś terapie osób uzależnionych ?
Ja nie ... i pomimo tych 5 lat nie brania ... na widok kreski , jak ją formują
mam myśli dziwne ... biały proszek ... .
Na następnej wizycie w piątek zapytam się psychologa jak to długo sie utrzymuje , ostatnio czuję często zapach .... fety.
Jakiś czas temu w pogotowiu mieliśmy szkolenie o zatruciach .
to był listopad ... ktoś rzucił o grzybach . I ja , ,że faktycznie sezon ... i czy ktoś zbierał takiego klienta.... cisza ..... ale my o muchomorach.
I głos kolegi ... koleżanka może coś więcej powiedzieć ....
Mój teren (lubuskie) ostrożny aż tak grzybami ?
Dziwnie sie poczułam jak mi tak powiedział . ( miał prawo )
Edytowane przez Rat dnia 11/02/2013 21:09
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
fluorescent rabbit
Dodany dnia 11/02/2013 21:16
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

z tego co wiem od różnych przelotnie spotkanych ludzi to to już jest na zawsze

jak się tego boicie to polecam "mityngi" spotkałam ludzi którzy tam biegają po pare razy w tygodniu, ale można i raz na miesiąc, posiedzieć posłuchać, łatwiej to wszystko sobie ulożyć w glowie, serio
 
Rat
Dodany dnia 11/02/2013 23:24
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]flu rabbit [/b] rozumiem o co Ci chodzi .
Ale ... posiedzieć posłuchać to ja mogę radia M z 'księdzem" z Torunia .
Myślę ,że z Martyną mamy to , że takiej terapii nie przeszłyśmy i nie bardzo wiemy jak sobie radzić ... ( moje gdybanie?)
Alko , narko itp jesteś do końca życia ( prawda to ? ) ... ale to nie znaczy , że mówienie o tym , film o o narko , karty ... wywołują bodziec .. ?
Bo jeżeli tak ma być .... po 5 latach abstynencji .... to ja nie wiem .
Ciągłe pilnowanie siebie ?
Ehmm
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
fluorescent rabbit
Dodany dnia 11/02/2013 23:44
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

to nie jest żadna terapia, poprostu grupa ludzi sie spotyka i gada sobie przy kawce w mniej więcej zorganizowany sposób. masz ludzi z podobnym podejściem, doświadczeniami, problemami itp. i sorry twoje porównanie jest słabe. mega.

ja jestem w 100% pewna że u mnie będzie do końca życia, zresztą nie raz słyszałam że w praktyce to tak wygląda

do tego jeszcze ostatnio, ale to już czytałam w necie, nie znam czlowieka- pisał facet że im dłuższa abstynencja tym większe ciśnienia, po czym pare osób stwierdziło że tak, tez tak mają
Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 11/02/2013 23:50
 
Rat
Dodany dnia 11/02/2013 23:55
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

zinterpretowałam Twój wcześniejszy opis .
To , że słabo ... trudno .
Ne mam pojęcia ja na mitingach jest .
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
martyna
Dodany dnia 12/02/2013 09:10
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

nie wyobrażam sobie mitingu, słuchanie o nałogu chyba bym szybciej popłynęła po prostu. Dla mnie wyzwalaczem teraz jest nawet filmik na you tube a jeszcze jak mam czas gdzie nie radzę sobie z bólem fiz. to o niczym innym nie myślę jak o znieczuleniu. ja nie mam tak dużego stażu jak Rat, ale poluzowałam swoje pilnowanie po tym jak przez rok skrupulatnie się pilnowałam do tego stopnia że w drugą stronę to przeszło, i teraz buum. Nie rozumiem - normalnie nie rozumiem dlaczego.
Rabbit a ty przeszłaś takową terapię by zachwalać mitingi? bo czytając z necie to tylko teoretyczne podejście.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
fluorescent rabbit
Dodany dnia 12/02/2013 10:06
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

nie, ja tylko byłam pare razy. niczego nie przeszłam Wink wspomniałam o tym bo poprostu wydaje mi się że to mogłaby być dla was opcja, raczej tam nie mówią o nałogu, właśnie bardziej o emocjach, radzeniu sobie ogólnie w życiu, nie wiem, bardziej o życiu bez dragów, o przeszłość nikt sie nikogo nie pyta
Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 12/02/2013 10:15
 
modliszka
Dodany dnia 12/02/2013 18:53
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

Z tego co wiem do końca życia jest się alkoholikiem, narkomanem, hazardzistą.Można być jedynie nie pijącym alkoholikiem, nie biorącym narkomanem, nie grającym hazardzistą.
Dokąd się żyje dotąd jest się niestety podatnym na wszelkie syt. związane z czynnikiem uzależniającym.
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
martyna
Dodany dnia 12/02/2013 19:22
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

tutaj nie o nazwy mi chodzi, byłam pewna że najtrudniejszy będzie pierwszy rok, a tutaj okazuje się że kolejny nie jest lepszy baa nawet gorzej to znoszę bo uroiłam sobie że ma być lżej a nie jest.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
modliszka
Dodany dnia 12/02/2013 19:33
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

To sorry Winnetou, nie pomogę
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
Rat
Dodany dnia 14/02/2013 12:37
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]Modliszka[/b] dzięki za info Smile
[b]martyna[/b] tez tak myślałam .
Ale tez nie jest tak , że z czasem masz ciągłe myśli . One przychodzą ... kiedy sobie z czymś nie radzimy , coś bardzo przypomina nam ten stan .
Ja dzisiaj rano w pieczywie rano czułam zapach/smród fety .
Mam gorszy czas i to wychodzi w taki sposób .
Nie przejmuj , się ,że na każdym kroku będziesz musiała się kontrolować , to nie tak .
Edytowane przez Rat dnia 14/02/2013 12:38
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
animacja jak działąją różne substancje [ENG] Uzależnienia 1 16/05/2011 19:34

51,664,997 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024