Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
Strona 1 z 2: 12
|
ed- nakrecanie
|
|
martyna |
Dodany dnia 14/12/2014 18:56
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Wczoraj wpadły mi w ręce zdjęcia z czasów ostrej choroby przyznam szczerze, że mnie nakręciło. Porównywanie się, w głowie wiadome rzeczy i myśl przewodnia że może by jednak zredukować wagę o ciut kg, bo przecież dobrze się czuję. Od jakiegoś czasu dużo rozmawiam z koleżanką z pracy, której córka (11 lat) ma podejrzenie anoreksji, koleżanka ze mną konsultuje pewne rzeczy - choć jedynie co mogę jej radzić to leczenie, jak z małą rozmawiać, czy zmuszać do jedzenie etc.W mojej głowie pojawiają się znów myśli, że teraz będę ostrożniejsza, że tylko trochę że coś tam... Pytanie jakie zadaje sobie jest jedno- po co mi to? ta uwaga?to zainteresowanie? czy to tylko o wagę chodzi??? Wizytę u siebie pacjentki z ed spowodowało łzy w toalecie " że tak się zapuściłam". Przeraża mnie fakt, że chyba jestem w stanie poświęcić to co mam i osiągnęłam na rzecz tylko tych kg. Czy tak już będzie zawsze? fakt przez ostatnie kilka mies raczej unikałam tematów wagi, kg i odchudzanie, wyłączałam TV jak tylko pojawiło się coś co mnie nakręcało. Zastanawiam się ot tak nie uodpornię się na coś takiego jak nakręcanie? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nix |
Dodany dnia 14/12/2014 20:11
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Chciałabym wierzyć, że można się uodpornić. Ale... tak naprawdę nie znam innego życia niż takie z obsesyjnym myśleniem o wadze i jedzeniu. Nie pamiętam już innego. Wszystko mnie nakręca. Szczupłe dziewczyny, ładne ciuchy, myśli o wakacjach i uroczystościach. Nigdy nie przestaję myśleć o tym, jak wyglądam i nie jest mi z tym dobrze. [b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 15/12/2014 13:29
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Wierz mi, dla facetów to naprawdę nie ma takiego znaczenia. Poza tym w żadnym wypadku niedowaga nie działa na korzyść dziewczyny - jest zupełnie przeciwnie. Wieszak czy kościotrup naprawdę nie wygląda ładnie. Edytowane przez swistak dnia 15/12/2014 13:36 |
|
|
martyna |
Dodany dnia 15/12/2014 14:56
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
[quote]Wierz mi, dla facetów to naprawdę nie ma takiego znaczenia. [/quote] nie wierzę. Był czas że spotykałam się z kims gdy miałam BMI = anoreksja i On nie chciał bym przytyła. Ja wiem, że to rzecz gustu, ale nie zgodzę się że facetom nadwaga u partnerki nie przeszkadza. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 15:48
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Mam męża, nie chodzi mi o facetów absolutnie. Chciałabym być atrakcyjna w swoich własnych oczach. Chciałabym się dobrze czuć. Chciałabym nie myśleć, że na pewno w tym momencie wszyscy oceniają to, jak wyglądam. I, oczywiście, uważają, że jestem gruba. A co do facetów... No cóż. Prawda jest taka, że większości zależy na atrakcyjności partnerki. Życie. [b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 15/12/2014 17:18
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Atrakcyjność z chudością ma niewiele wspólnego.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 18:50
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
A to druga sprawa. Mimo wszystko szczupłe (nie wychudzone) dziewczyny zwykle są bardziej atrakcyjne. Może ma to związek z tym, że czują się atrakcyjne i takie sygnały wysyłają. Tego niestety nie wiem.
[b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 15/12/2014 19:01
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]Nix napisał/a:[/b] A to druga sprawa. Mimo wszystko szczupłe (nie wychudzone) dziewczyny zwykle są bardziej atrakcyjne. Może ma to związek z tym, że czują się atrakcyjne i takie sygnały wysyłają. Tego niestety nie wiem.[/quote] Na atrakcyjność wpływ ma wiele czynników, także np. to że ktoś nie jest zafiksowany na swojej wadze (i nie dba przesadnie o swój wygląd). |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 19:07
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Zapewniam Cię, Świstaku, że obiektywnie jestem kobietą atrakcyjną. Większość znanych mi osób tak uważa (oczywiście poza mną). I jestem zafiksowana na punkcie swojej wagi. Więc nie jestem przekonana, czy obecność lub nieobecność fiksacji wagowej jest czynnikiem wiążącym. Ale jak mówiłam - chcę być sama dla siebie atrakcyjna. I dla swojego męża (dla niego byłam i jestem). Nakręcam się odkąd pamiętam i wciąż nie wiem, co zrobić, by polubić to, jak wyglądam. [b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 15/12/2014 20:19
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]swistak napisał/a:[/b] Na atrakcyjność wpływ ma wiele czynników, także np. to że ktoś nie jest zafiksowany na swojej wadze (i nie dba przesadnie o swój wygląd).[/quote] To nie było skierowane w Twoją stronę, Nix (ani w stronę nikogo innego na tym forum). Chciałem tylko powiedzieć, że mężczyznom może przeszkadzać nadmierne dbanie o swój wygląd u kobiet. Kiedyś czytałem listę rzeczy, które przeszkadzają mężczyznom i był tam m.in. wpis (piszę z głowy) "nadmiernie dba o swój wygląd". Tak że tutaj trochę do tego nawiązałem. |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 20:36
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
A, widzisz. Wiele rzeczy biorę do siebie z automatu. Przepraszam. Niby jest jak mówisz. Są takie deklaracje. Ale z moich obserwacji wynika, że wcale ta fiksacja mężczyzn tak nie drażni. [b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
Brego |
Dodany dnia 15/12/2014 20:38
|
Finiszujący Postów: 412 Data rejestracji: 04.09.14 |
Co znaczy "obiektywnie być atrakcyjnym"? Dla mnie atrakcyjność jest wyłącznie subiektywna chyba, że kierować się kryterium liczebności- to wtedy dlugonogie blondynki z dużym biustem i małym noskiem rządzą (podaję za wikipedią). Przynajmniej "typowy mężczyzna" by tak stwierdził. Tylko, że typowy mężczyzna nie istnieje. [i]Istnieje taka cierpienia granica, za którą czekać może już tylko spokój...[/i] |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 20:58
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Obiektywnie, tzn. bazując na cudzych wypowiedziach, innych niż moje własne. Obiektywizm o zasięgu lokalnym. W takim sensie. Zwrot oderwany od definicji. Bo nie ma chyba czegoś takiego jak obiektywne piękno. [b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
Brego |
Dodany dnia 15/12/2014 21:04
|
Finiszujący Postów: 412 Data rejestracji: 04.09.14 |
[quote][b]Nix napisał/a:[/b] Bo nie ma chyba czegoś takiego jak obiektywne piękno. [/quote] Na szczęście. [i]Istnieje taka cierpienia granica, za którą czekać może już tylko spokój...[/i] |
|
|
Nix |
Dodany dnia 15/12/2014 21:11
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Większość społeczeństwa wciska nam wszystkim od najmłodszych lat, że musimy być chude, żeby się podobać. Więc obecnie to cecha bardzo pożądana. To przykre.
[b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 12/02/2015 14:35
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Przed chwilą natrafiłem przez przypadek na wątek powiązany z tematem: [url=http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=553]Anoreksja - brak pociągu seksualnego[/url] [quote][b]bartmoniuszki napisał/a:[/b] Kochani, mam pytanie. Moja dziewczyna jest chora na anoreksję od kilku lat (ma 25 lat). Jestesmy ze sobą ponad rok i zauwazyłem, że nie odczuwam żadnego pociągu seksualnego w jej kierunku. Ona jest zaawansowaną anorektyczka i na pewno jej zycie hormonalne zatrzymało sie juz kilka lat temu (np. brak okresu). [...][/quote] [quote][b]Makro napisał/a:[/b] [...] Kilka rzeczy tutaj jest dość oczywistych: 1. Odpowiedź sobie na pytanie czy pożądasz kobiety pozbawionej atrybutów kobiecości? 2. Czy ona wykazuje zainteresowanie seksem? [...] [/quote] [quote][b]bartmoniuszki napisał/a:[/b] [...] Natomiast jesli chodzi o to, czy pożądam kobiety, która nie posiada atrybutów kobiecości, to rzeczywiście nie. Nigdy wcześniej nie miałem takiej sytuacji, zeby nie czuć pociągu seksualnego do partnerki - a w przypadku mojej obecnej dziewczyny tak jest. [...][/quote] [quote][b]Kati napisał/a:[/b] a ja nawet zadałam dziś mężowi pytanie na ten temat. Odpowiedział, że faktycznie nic tak nie zniechęca jak wychudzony szkielet. Że faceci są wzrokowcami, więc jakiś biścik, jakaś pupa być muszą. No ale to wszystko jest do nadrobienia, w trakcie leczenia, prawda?[/quote] (więcej w tamtym wątku) Myślę, że to wiele rzeczy tłumaczy. Pytanie zadane w zupełnie innym kontekście, co zwiększa wiarygodność wyrażonych opinii. Edytowane przez swistak dnia 12/02/2015 14:37 |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 12/02/2015 15:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
A ja myślę, że to wcale nie jest podstawowy problem. Wyobrażam sobie, że bardziej niż brak widocznych atrybutów kobiecości u osób z ed, zniechęcać może ich brak własnej wiary w siebie, swoją urodę i seksualność. Bycie pociągającym tkwi nie tylko w wyglądzie. Faceci uważają siebie za wzrokowców, w pewnym stopniu pewnie tak jest, ale na pewno nie jest to jedyna kwestia.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 12/02/2015 18:57
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
A ja bym chciała wiedzieć, czemu ma służyć kopiowanie fragmentów forum z jednego tematu do drugiego. My naprawdę umiemy czytać i poruszać się po forum. A te wpisy dotyczą dokładnie tego tematu, w którym zostały zamieszczone,i właśnie tam mają być. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
swistak |
Dodany dnia 12/02/2015 18:59
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Zacytowałem najważniejsze fragmenty, żeby nie trzeba było czytać całości. [quote][b]RedKate napisał/a:[/b] Bycie pociągającym tkwi nie tylko w wyglądzie. Faceci uważają siebie za wzrokowców, w pewnym stopniu pewnie tak jest, ale na pewno nie jest to jedyna kwestia.[/quote] Popieram. Na atrakcyjność dziewczyny wpływa wiele czynników innych niż wygląd, chociażby sposób zachowania, mówienia, charakter, itd. Edytowane przez swistak dnia 12/02/2015 19:02 |
|
|
sigma |
Dodany dnia 12/02/2015 19:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Nie ogarnę twojej logiki raczej, więc powiem wprost - przestań przekopiowywać bez sensu fragmenty forum w inne miejsca.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |