Zobacz temat
Dzieciaki
|
|
martyna |
Dodany dnia 06/07/2013 08:14
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
rezolutna dziewczynka
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 06/07/2013 08:40
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
fajna dziewczynka
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 06/07/2013 09:16
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
super córa " Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 06/07/2013 11:45
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Taki uśmiech to się nazywa "za 5 000 000 $" Mój Szkodnik też się urodził z zapaleniem płuc, ale punktów miał 9. Agatta - bardzo rezolutny 6-latek. Szkodnik w wieku lat 6 na pytanie co byś zrobił jak obcy pan dałby Ci słodycze i chciał, żebyś z nim poszedł, odpowiedział, że by poszedł Teraz jest już przeszkolony w tej kwestii. Tyle, że wciąż w głowie pstro i rozsądku ze świecą szukać. Taki wiek [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 06/07/2013 11:57
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Chciałabym taką dziewczynkę u mnie to się nazywa uśmiech szczęścia - ja tak robię często i TŻ się wstydzi
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 06/07/2013 23:25
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Ten Twój TŻ to jakiś dziwny jest
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 07/07/2013 09:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Perfidia nie jest zdiagnozowany po prostu
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Stokrotka |
Dodany dnia 07/07/2013 21:36
|
Rozgrzewający się Postów: 18 Data rejestracji: 02.07.13 |
Dziękuję za wszystkie komplementy Perfidio, a 9 punktów miał w 1 minucie? Młoda doszła do 7 w 10 minucie. Roześmiana jest bardzo. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 07/07/2013 21:48
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Tak miał 9 od razu (1 odjęli, bo urodził się fioletowy jak śliwka węgierka).
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Stokrotka |
Dodany dnia 08/07/2013 08:52
|
Rozgrzewający się Postów: 18 Data rejestracji: 02.07.13 |
U nas dostała w pierwszej minucie jedynie 2 punkty za pracę serca i 1 za oddech. Skończyło się na OIOMie, na szczęście już na drugi dzień przewieziono ją na patologię, w szpitalu była tydzień. Nigdy nie zapomnę sygnału karetki, która zabierała ją z porodówki do CZD. Za nami roczna rehabilitacja i konsultacje z różnymi specjalistami. Na razie jest dobrze |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 08/07/2013 09:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Mój Szkodnik trafił na patologię dopiero po 2 dniach. Mnie na oddział nie wpuścili, bo byłam przeziębiona. Pierwszy tydzień spędziłam z zasmarkanym nosem przyklejonym do szklanych drzwi na oddział. Drugi tydzień mogłam już wchodzić do niego, więc było trochę lżej. Cieszę się, że wszystko się dobrze u Was układa, oby tak dalej [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Stokrotka |
Dodany dnia 08/07/2013 11:14
|
Rozgrzewający się Postów: 18 Data rejestracji: 02.07.13 |
Ja nawet nie miałam szans być przyklejona do szyby, ponieważ byłam w zupełnie innym szpitalu, a po cesarskim cięciu spędziłam tam chyba 4 dni. Tylko że ja chyba od razu po porodzie wpadłam w depresję, po opuszczeniu szpitala nie chciałam za bardzo jeździć do małej, nie chciałam jej przytulać. Gdy zaproponowano mi pobyt w CZD jako matka karmiąca, czułam się jak zwierzę w klatce - nie wiedziałam, jak powiedzieć mężowi, że ja tego straszliwie nie chcę. Ale to opiszę może kiedyś w swoim wątku |
|
|
Agatta |
Dodany dnia 08/07/2013 12:06
|
Medalista Postów: 525 Data rejestracji: 01.06.13 |
[quote][b]Perfidia napisał/a:[/b] Tak miał 9 od razu (1 odjęli, bo urodził się fioletowy jak śliwka węgierka).[/quote] Małoletni też miał 9, i też z przyczyny kolorku Położna powiedziala że ma "color like aubergine", śmiałam sie że mam "bakłażanowe dziecko" A fioletowy był bo nie chciał się rodzić, wlazł bokiem w kanał rodny i - niewiedzieć czemu - utknął. Szpital zawalił, bo nie zrobili mi USG przed zabraniem na porodówkę z oddziału, uznali że jak dzień wcześniej był w dobrej pozycji na USG to dalej jest. A on się przekręcił na boczek. I tak mój piękny plan jaka to ja będę dzielna i urodzę naturalnie trafił szlag, bo skończyło się na znieczuleniu zewnątrzoponowym, ( przy pełn ym rozwarciu i skurczach partych, bo anestezjolog po konsultacji z kardiologiem odmówił uśpienia mnie ) i na obracaniu młodego za pomocą kleszczy do właściwej pozycji, żebym wreszcie mogła go urodzić. W sumie cała impreza trwała 30 godzin. [color=#663366][b]Kobieta[/b] rodzi się jako anioł, a gdy codzienność oskubie ją z piórek, a życie podetnie jej skrzydła - leci dalej.[b] Na miotle.[/b][/color] |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 08/07/2013 13:27
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
O, to trochę jak u mnie - też miałam wielki plan urodzić naturalnie i pięknie jak na obrazkach, a też skończyło się na podaniu ZO przy zaawansowanej akcji i wycieczce na cesarkę. Trzeba to trzeba - Młodemu na dobre wyszło, bo urodził się piękny i zdrowy, tylko mnie to wszystko zmasakrowało psychicznie i fizycznie. Agatta - ale masz mądrego synka. Mój co prawda też wyuczony co ma robić w sytuacjach zagrożenia, ale co z tego - jak kiedyś na chwileczkę stracił mnie w markecie z oczu to skończyło się bieganiem w kółko na oślep z wielkim płaczem i wrzaskiem. Takie trochę małe strachajło jest z niego [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 10/07/2013 21:30
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Krótka historia o tym jak prawie spaliłam się ze wstydu. Tytułem wstępu - Szkodnik jest fanem bajki Lego Ninjago - są tam 4 ninja, którzy kręcą się w kółko bardzo szybko i dzięki temu mają super duper moce, m.in. [b]tornado kreacji[/b]. Dzisiaj odbierałam Szkodnika z półkolonii, a Szkodnik całe ręce i nogi miał pomazane markerem (niezmywalnym). Weszłam na salę, zamieniłam kilka słów z bardzo miłym panem opiekunem, a na to podbiega Szkodnik i drze się: - Mamusia! Jestem robotem! A to są moje przyciski! - pokazuje na bazgroły na rękach i nogach. - O! Zobacz ten przycisk! Mogę nim zrobić tornado erekcji! Miły pan opiekun prawie się udławił, a ja spaliłam się ze wstydu. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
sigma |
Dodany dnia 10/07/2013 21:38
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
umarłam
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 10/07/2013 22:07
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
A ja leżę pod stołem i kwiczę Teksty Szkodnik ma świetne |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 11/07/2013 19:06
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Z przystanku autobusowego Mama próbuje założyć sweterek wyraźnie niezadowolonej z tego dziewczynce: dziecko: Przecież nie jesteś moją [b]służącą[/b]! kobieta: Tak ale jestem twoją mamusią. [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 22/07/2013 10:31
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Pogoda - typowo wakacyjna. A my jesteśmy uziemieni w domu - Szkodnika dopadła dżuma (wczoraj miał temperaturę 39.8). Jeden jęczy, bo chory, a drugi jęczy, bo nudzi mu się w domu...
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 22/07/2013 11:01
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Ja jutro może poznam płeć to 16 tydzień i moje urodziny - chciałabym taki prezent do lokatora w mojej jamie brzusznej
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
Przeskocz do forum: |