Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
Strona 1 z 2: 12
|
dzień dobry
|
|
bezlez |
Dodany dnia 31/03/2013 19:13
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 31.03.13 |
Przedstawianie się chyba nie jest moją mocną stroną. Może od razu napiszę, że nikt nie zdiagnozował u mnie choroby, zarejestrowałam się, ponieważ ja czuje, że nie jest dobrze. Samoświadomość trochę mnie dezorientuje, bo skoro sama widzę problem to mogę go sobie wmawiać. Od ponad roku nie czuje się dobrze sama ze sobą, nie zadowala mnie moja waga. Zauważyłam u siebie napady obżarstwa, później zwracanie, używanie leków przeczyszczających w ogromnych ilościach, chodzenie na siłownie, robienie częstych głodówek. Bardzo mnie to niszczy psychicznie, czuje się bezsilna i nie panuje nad sobą, ciągłe niepowodzenia nie napawają mnie optymizmem. Chciałabym sobie pomóc, natomiast nie jestem pełnoletnia, a to poniekąd związuje mi ręce. Muszę poczekać jeszcze niecały rok i wtedy liczę, że znajdę siłę i zwrócę się do kogoś po pomoc. Na razie znalazłam to forum i wreszcie przemogłam się, żeby się zarejestrować, a regulamin nakazuje przedstawienie się, także witam :) |
|
|
Alia |
Dodany dnia 31/03/2013 19:33
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Witaj, od tej pory masz możliwość pisać w innych dostępnych działach forum. |
|
|
yanshee |
Dodany dnia 31/03/2013 20:07
|
Rozgrzewający się Postów: 43 Data rejestracji: 15.03.13 |
Jeśli masz taką możliwość to nie czekaj i jak najszybciej zgłoś się do specjalisty. Naprawdę, przez niecały rok Twój stan zdrowia może się pogorszyć... Poza tym - hej. (: [i]Im więcej dostajesz po buzi, tym więcej możesz wytrzymać.[/i] |
|
|
e-milka |
Dodany dnia 31/03/2013 20:58
|
Medalista Postów: 584 Data rejestracji: 28.12.12 |
Witaj
Jeszcze tylko parę wiosen Jeszcze parę przygód z losem i kłopotów będzie mniej Ach, cierpliwość tylko miej |
|
|
borcio |
Dodany dnia 31/03/2013 21:15
|
Brązowy Forumowicz Postów: 784 Data rejestracji: 15.08.12 |
Witaj Ja również uważam, że nie ma co czekać rok. Czy nie możesz porozmawiać z rodzicami o swoim problemie? Nikt z nas nie będzie Cię tu diagnozował, ale z tego, co piszesz potrzebujesz pomocy.
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć" Georges Bernanos[/b][/color] |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 31/03/2013 21:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Cześć
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Swietlik |
Dodany dnia 31/03/2013 22:05
|
Finiszujący Postów: 223 Data rejestracji: 23.12.12 |
Witaj. Podpisuję się pod nie - zwlekaniem. Z rok może byc gorzej niz jest teraz...
[color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color] |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 31/03/2013 22:10
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj z autopsji Ci powiem działaj, bo za rok na pewno nie będzie lepiej, raczej gorzej..niestety [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
derry |
Dodany dnia 31/03/2013 23:08
|
Brązowy Forumowicz Postów: 759 Data rejestracji: 08.12.12 |
Hello, z własnego doświadczenia wiem, że czekanie tylko pogarsza sprawę, lepiej sobie pomóc teraz niż później płakać, że kawał życia przeleciał przez palce.
[small]Przetrwanie kupuje się niewinnością, Rodzisz się obficie obdarzony niewinnością i zerową wiedzą na temat metod przetrwania, a resztę życia spędzasz na przehandlowaniu jednego za drugie.[color=#999999][/color][/small] |
bezlez |
Dodany dnia 31/03/2013 23:33
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 31.03.13 |
Tak, ja wiem, że nie powinnam zwlekać. Ale ponieważ nie mam wyjścia to już się pogodziłam z myślą, że za rok będę startować z dalszej pozycji do "ozdrowienia". Niestety nie mogę porozmawiać z rodzicami, przez tyle lat ile żyję, już wystarczająco razy udowodnili mi, że z takimi sprawami nie mam co się do nich zwracać, dlatego wolę poczekać i sama o siebie zadbać jak tylko będę miała taką możliwość. Poza tym liczę, że dodatkowy rok obserwacji samej siebie pozwoli mi zweryfikować czy naprawdę coś się dzieje, jako, że wyśmianie tego i usłyszenie, że to tylko wina nastoletniego czasu dorastania mogłoby mnie przerosnąć. |
|
|
blackrose1982 |
Dodany dnia 31/03/2013 23:48
|
Brązowy Forumowicz Postów: 855 Data rejestracji: 15.08.12 |
Witaj Kto mialby sie z ciebie wysmiewac? Moim zdaniem to jest bardzo powazna sprawa i moze lepiej zaryzykowac rozmowe z rodzina. A moze jednak zareagujs inaczej niz myslisz i moze Ci pomoga. Powodzenia [color=#006600][b]"Chcę mocno wierzyć W to że jeszcze z głębi siebie mogę coś dać" [/b][/color][color=#006600][/color] L. Kopeć |
|
|
bezlez |
Dodany dnia 03/04/2013 19:39
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 31.03.13 |
kto miałby mnie wyśmiać?właśnie rodzice,których chciałabym poprosić o pomoc (z resztą już nie pierwszy raz),lekarz,któremu chciałabym powiedzieć,że nie czuje się dobrze,w sumie wszyscy mogą mnie wyśmiać,wszyscy,którym powiem,że mam problem,a oni będą mieć inną ocenę sytuacji i spojrzenie na sprawę. z resztą to bez sensu,póki co poczekam z prośbą o pomoc,jeszcze chyba nie czuje się gotowa ją otrzymać |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 03/04/2013 19:46
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Lekarz napewno Cię nie wyśmieje. Co to byłby za lekarz? Rozmumiem, ze moze nie jestes gotowa na pomoc, chcesz czekac...tylko jak długo, az będzie za późno? wolisz się tak męczyć? nie chciałabyś się lepiej poczuć? takie odkładanie nie jest dobre, wiem to z autopsji. |
|
|
bezlez |
Dodany dnia 13/04/2013 21:03
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 31.03.13 |
z każdym dniem jest gorzej i to w jakiś sposób uświadamia mi konieczność sięgnięcia po pomoc. dzisiaj już zrobiłam krok milowy,ponieważ przyznałam się przed przyjaciółką do tego,że mam problem. wiem,że ona nie jest psychologiem i jedyne co może w sumie robić to mi współczuć i zachęcać do zmian,ale nawet to powinno pomóc. oczywiście,że nie chce się tak męczyć,chciałabym to mieć już za sobą,żyć normalnie. w tym momencie całe życie mam dostosowane pod jedzenie i zwracanie owego jedzenia,przez to rujnuję sobie wszystkie kontakty towarzyskie,odcinam się od ludzi. a wiem,że da się to zmienić. natomiast niestety bariera wieku nie pozwala mi na żaden krok bez wiedzy prawnego opiekuna,nawet jeśli dałoby się to obejść to nie wiem skąd sama miałabym zorganizować sobie pieniądze na spotkania. nie pozostaje mi nic innego jak czekać. |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 13/04/2013 21:41
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Jeszcze się nie witałam, tak więc - hej
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
Tessa |
Dodany dnia 13/04/2013 21:49
|
Brązowy Forumowicz Postów: 806 Data rejestracji: 06.04.13 |
hej! ja czekalam na samouleczenie przez ponad 10 lat! I nie przyszlo, jest tylko gorzej... Nie popelnij tego samego bledu co ja, jezeli masz napady obzarstwa i zaraz potem wisisz nad sedesem, to problem raczej sam sie nie rozwiaze. Moze byc lepiej lub gorzej. I moze byc bardzo, bardzo zle. Walcz o siebie jak juz zauwazylas ze masz problem! Wypieranie sie go czy czekanie zmienia stan rzeczy tylko na gorszy! Udaj sie do specjalisty jak najszybciej, jezeli nie chcesz czy sie wstydzisz, porozmawiaj z psychologiem w szkole! Ale nie czekaj!
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i] |
|
|
Alia |
Dodany dnia 13/04/2013 21:56
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Cóż, w samej szkole może w tej chwili nie być psychologa, takie są efekty reformy szkolnictwa. Ale każda szkoła ma swoją poradnię psychologiczno-pedagogiczną, pod którą podlega, psycholog powinien też mieć co jakiś czas dyżury w szkole. Porozmawiaj ze szkolnym pedagogiem, może będzie mógł Cię pokierować. Wiem na pewno, że obie panie pedagog z mojej szkoły na pewno bardzo by się taką sprawą przejęły i zrobiły wszystko, co w ich mocy, żeby pomóc. |
|
|
Asia |
Dodany dnia 14/04/2013 19:11
|
Rozgrzany Postów: 69 Data rejestracji: 08.04.13 |
Cześć |
|
|
Hania |
Dodany dnia 14/04/2013 20:05
|
Rozgrzewający się Postów: 47 Data rejestracji: 14.04.13 |
i ja witam |
|
|
Tiger2005x |
Dodany dnia 14/04/2013 22:05
|
Rozgrzewający się Postów: 16 Data rejestracji: 11.04.13 |
Witam |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Dzien dobry | Przedstaw się | 4 | 19/06/2022 20:57 |
Jak zaczynacie swój dzień? | Porozmawiajmy | 40 | 16/11/2021 16:16 |
"Dobry" psychoterapeuta | Psychoterapia | 7 | 07/11/2021 23:41 |
gdzie dobry szpital | Choroba afektywna dwubiegunowa | 10 | 30/09/2021 19:45 |
Dobry wieczór , szukam pomocy | Przedstaw się | 7 | 30/07/2020 20:18 |