Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Strona 1 z 2: 12
|
mieszkanie
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 13:08
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Swoje pierwsze mieszkanie wynajęłam bardzo impulsywnie i bez zastanawiania się nad niczym prawie, dużo szczęścia miałam, że tak dobrze trafiłam Do kolejnego ewentualnego wynajmu podchodzę już trochę bardziej rozsądnie, więc pomyślałam, że może jakaś wymiana doświadczeń by się przydała A moje pierwsze pytanie - czy ktoś ma może jakieś pojęcie o tym, jaki jest mniej więcej miesięczny koszt ogrzewania mieszkania ogrzewaniem elektrycznym? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
e-milka |
Dodany dnia 04/01/2013 13:14
|
Medalista Postów: 584 Data rejestracji: 28.12.12 |
W kwestii ogrzewania to elektryczne jest podobno najdroższe ze wszystkich dostępnych metod (tak przynajmniej było 4 lata temu).
Jeszcze tylko parę wiosen Jeszcze parę przygód z losem i kłopotów będzie mniej Ach, cierpliwość tylko miej |
|
|
Karol |
Dodany dnia 04/01/2013 13:30
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1156 Data rejestracji: 23.06.12 |
W sytuacji kryzysowej możesz ogrzewać mieszkanie gazem... Odpalasz wszystkie palniki na kuchence. Trochę tlenu ubędzie, ale tanio jak cholera.
[i]The barbarians come out at night.[/i] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 13:39
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
O ile w mieszkaniu jest gaz, nie zawsze jest Choć ogrzewanie gazowe podobno też jest drogie... nie mówię o palnikach, ale jak rodzice w domu zrobili centralne gazowe, to drogo im to wychodzi. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
martyna |
Dodany dnia 04/01/2013 13:46
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
ale im mniejszy metraż tym łatwiej i taniej ogrzać jamam ok 100m2 ale ogrzewam solarami.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
ef |
Dodany dnia 04/01/2013 18:07
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
gazowe wcale nie jest tanie - nas w zimie zżera straszliwie, jakieś 300 pln/miesiąc. w lecie 120. a jakieś miejskie/centralne ogrzewanie? jak mieszkałam w mieszkaniu bez piecyka to było dużo taniej ^^ nie wiem. :/ ale warto zwrócić uwagę na te koszty. koniecznie zapytaj czy mieszkanie jest ubezpieczone!! i stan rur, łazienki w ogóle. ja mam pecha ogromnego do łazienek. dopiero w tym mieszkaniu jest okej. w pierwszym ze 2 razy nas zalało, raz zalaliśmy sąsiada z dołu i raz sąsiad z góry zalał nas. w drugim mieszkaniu nie można było spuścić wody z wanny, bo była wada w montażu rur i ta woda... już nie pamiętam, czy się cofała, czy nie schodziła, czy wszystko zalewało. więc wybierałyśmy wodę z wanny miską i wlewałyśmy do toalety. bez sensu. w kolejnym było niskie ciśnienie w prysznicu i ta woda się różnie lała. teraz, w tym mieszkaniu, jest okej, odkąd chłopcy wymienili baterię. i zobacz ile słychać przez ściany. moja siostra ma ściany chyba z kartonu, tam wszystko słychać, każdą rozmowę, telewizor, seks. no. takie mam doświadczenia z mieszkaniami i na to zwróciłam uwagę wynajmując kolejne. na znalezienie pierwszego miałam 3 dni, więc zdałam się na pierwszy lepszy strzał, współdzieliłam pokój z obcą osobą (nie było w sumie tak źle...), potem współdzielenie kawalerki, a 2 ostatnie mieszkania to pojedynczy pokój. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 18:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
A jakie to ma dla mnie znaczenie, czy jest ubezpieczone? Nie mam pojęcia, czy to, w którym od lat mieszkam, jest ubezpieczone Centralne ogrzewanie byłoby oczywiście idealne, tyle że mieszkania z centralnym ogrzewaniem są zwykle w dużo wyższych cenach. Właśnie dlatego pytam, czy ktoś zna orientacyjny koszt ogrzewania elektrycznego - bo nie wiem, czy bardziej mi się opłaca niski czynsz i elektryczne, czy wysoki, ale z centralnym. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
zielona |
Dodany dnia 04/01/2013 18:49
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
Wydaje mi się, że mimo wszystko lepsze jest centralne - bo nawet jeśli płacisz więcej to masz ciepło. My przy elektrycznym mieliśmy duże rachunki i zawsze zimno. Aż strach pomyśleć ile byśmy płacili gdybyśmy sobie do ciepła wreszcie dogrzali |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 04/01/2013 18:52
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
Sigma, jak Cię zaleje to będziesz musiała z własnej kieszeni robić remont, jeśli nie będzie ubezpieczone. Moje obecne mieszkanie będąc jeszcze zamieszkiwane przez Rodziców było zalane przez sąsiadów, całe szczęście było ubezpieczone. Co do ogrzewania ciekawe czy nie wyjdzie Ci to samo w kosztach co wynająć z centralnym... Ale ja się kompletnie nie znam na tych sprawach. [color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
ef |
Dodany dnia 04/01/2013 18:55
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
sigma, ubezpieczenie ma takie znaczenie, że jak Cię zaleje/zalejesz sąsiada, coś Ci się przydarzy, pożar nie daj Boże, to koszty remontu pokrywa ubezpieczyciel. żeby nie było sytuacji, że właściciel Cię pociągnie po kieszeni. co do ogrzewania- zgadzam się z Zieloną. my bulimy, a zimno i tak. a, i zwróć uwagę na szczelność okien i drzwi balkonowych. moja współlokatorka mieszka "na wylocie", czyli ma 2 ściany zewnętrzne budynku i tam jest o wiele, wiele zimniej niż u mnie. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
zielona |
Dodany dnia 04/01/2013 18:59
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
ef z oknami też nie trzeba demonizować okno mam takie, że strach otwierać, żeby nie wyleciało a drzwi na balkon hmmm no niezbyt szczelne --- ale mieszkanko małe i z centralką więc jest ciepło nawet zimą Warto też podpytać o sąsiadów - nic miłego mieć wiecznych imprezowiczów za ścianą czy kłócąca się parkę. |
|
|
ef |
Dodany dnia 04/01/2013 19:09
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
sąsiedzi - tak, zdecydowanie. zielona, jak masz centralkę to super. u nas z gazowym + nieszczelne okna - zimnooo. sigma, najlepiej zrób listę, o co zapytać i notuj wszystko. i zapytaj jeszcze jaki dostawca neta, żebyś wiedziała gdzie się zwrócić gdyby trzeba było samemu załatwiać. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 19:44
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja tak za bardzo wybrzydzać to nie mogę, bo fundusze mam ograniczone baaardzo... więc na ciepłe mieszkanko z nowymi oknami w nowym budownictwie z centralnym ogrzewaniem i nową instalacją wod-kan to nie mam co liczyć Na razie wychodzi mi, że za mieszkanie z centralnym ogrzewaniem zapłacę mniej więcej dwa razy więcej, niż za inne wynalazki. A z innych wynalazków pewnie najtańsze są piece, ale na to się nie piszę. Pomijając już to, że w piecu palić nie umiem - nigdy w życiu nie pójdę do piwnicy, tam są pająki!!! (i tak się zastanawiam, co ja zrobię, jak będę mieszkać sama i w domu pojawi się pająk ja mam arachnofobię...) No i tak sobie myślę, że jeśli mieszkanie jest niewielkie, dwa razy tańsze, niż z centralnym, a ja i tak z 10 godzin dziennie będę spędzać w pracy, licząc z dojazdami, a w nocy nie muszę mieć bardzo ciepło - to może jednak tak mi się bardziej będzie opłacać? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
zielona |
Dodany dnia 04/01/2013 19:57
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
A co do nowych okien, ogrzewań i funduszy na to Można czasem znaleźć coś fajnego. Mi sypią się ściany ale jest ciepło, przestronnie i w super okolicy a cena jest w normie [quote][b]sigma napisał/a:[/b] (i tak się zastanawiam, co ja zrobię, jak będę mieszkać sama i w domu pojawi się pająk ja mam arachnofobię...) [/quote] Koty zjadają pająki, psy też - może spraw sobie czworonoga |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 20:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Na koty jestem uczulona bardzo mocno A psy - moje nigdy pająkami nie były zainteresowane. Ale to jeszcze nic, znam takiego, który na widok much i pająków (a nawet na słowo "mucha" ) ucieka w panice na drugi koniec mieszkania i chowa się pod stołem Jak właściciele z nim kiedyś pojechali na wakacje i byli w domku, gdzie much było wyjątkowo dużo, to zaczęli na nie mówić "gołębie", żeby psa trochę mniej stresować... więc mówili do siebie, że znowu trzy nowe gołębie wpadły i trzeba je zabić Edytowane przez sigma dnia 04/01/2013 20:02 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 04/01/2013 22:53
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Sigma - a piecyki olejowe? Wydaje mi się, że to tańsze, niż elektryczne.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 04/01/2013 23:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Hm, nie wiem nic o piecykach olejowych... poza tym, że istnieją Nie widziałam w żadnym ogłoszeniu, żeby takie ogrzewanie było. Czy to się we własnym zakresie kupuje? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 04/01/2013 23:30
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
To takie kaloryferki stojące są, na przykład: [url]http://allegro.pl/grzejnik-olejowy-elektryczny-9-zeberek-promocja-i2889361056.html[/url] Edit: Chociaż zdania są różne, niektórzy twierdzą (zerknęłam na fora), że elektryczny konwektorowy bardziej się opłaca. Na przykład taki: [url]http://allegro.pl/konwektor-grzejnik-elektryczny-2000-w-termostat-i2856659953.html[/url] Jeśli nie ma c-o, to takie grzejniki wydają się najsensowniejszym rozwiązaniem. Bo jeśli nie tak, to jak inaczej? Nawet w kamienicach gdzie są stare piece kaflowe ludzie odchodzą od biegania z wiaderkiem węgla. Bezpieczniejsze to też niż gaz. Edytowane przez RedKate dnia 04/01/2013 23:35 [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 05/01/2013 00:04
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Hm, no ja to tak zorientowana jestem, że dla mnie jak jest napisane "piec węglowy", to znaczy, że muszę kupić węgiel i w nim palić, a jak napisali, że jest ogrzewanie elektryczne, to znaczy, że jakaś cała skomplikowana instalacja jest w domu zamontowana... A to się muszę zainteresować bliżej, jak to grzeje, ile bym takich grzejniczków potrzebowała... być może zwiększy mi się w takim razie istotnie liczba dostępnych dla mnie mieszkań, jeśli włączę w to piece kaflowe Edytowane przez sigma dnia 05/01/2013 00:04 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 05/01/2013 01:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Już się spotkałam z tym, że znajomi wynajmowali mieszkanie w kamienicy gdzie był piec kaflowy, ale traktowali go raczej jako gadżet do ozdoby. Nieduże mieszkanie opłaca ogrzać takimi grzejnikami, przy większych powierzchniach staje się to mniej opłacalne (tak czytałam). Tyle tylko, że zainwestować trzeba na starcie, ale masz pewne urządzenia, dobrze regulowane i na gwarancji.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Chad, a mieszkanie samej | Choroba afektywna dwubiegunowa | 4 | 01/04/2014 00:02 |