Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
Strona 1 z 2: 12
|
zielona
|
|
zielona |
Dodany dnia 30/12/2012 17:47
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
Cześć. Jestem Zielona. Lubię ciepłe koce, dobre książki i chciałabym, żeby już był maj. Ostatnio bardzo nie jestem w formie, bardziej niż zazwyczaj. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 30/12/2012 18:01
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Cześć. Co cię tu sprowadza? Czego oczekujesz? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
zielona |
Dodany dnia 30/12/2012 18:16
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
Czytam Was od jakiegoś czasu. Wcale nie wiem czy to dobrze, żeby tu pisać ale czuje się rozbita i samotna. Zawalam mnóstwo rzeczy bo boję się cokolwiek robić, podjąć jakąkolwiek decyzje. Nawet wyjście do sklepu mnie przerasta. Nie oczekuję niczego specjalnego- po prostu miło do kogoś się odezwać, a w realu na dzień dzisiejszy nie daje rady. |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 30/12/2012 18:34
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Cześć zielona, my jesteśmy realni Czy myślałaś nad jakimś wsparciem profesjonalnym? Chodzi mi o psychologa lub psychiatrę Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
paczPan |
Dodany dnia 30/12/2012 18:39
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 23.12.12 |
Witaj Zielona. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 30/12/2012 18:42
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
dostajesz możliwość wypowiadania się w innych częściach forum.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 30/12/2012 18:44
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Witaj Zielona |
|
|
Swietlik |
Dodany dnia 30/12/2012 18:53
|
Finiszujący Postów: 223 Data rejestracji: 23.12.12 |
Witaj, dopisuje sie do pytania Pogodnej. W takich sprawach im szybciej tym lepiej.
[color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color] |
|
|
zielona |
Dodany dnia 30/12/2012 19:01
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
cześć, cześć Chodzę na terapię, od 2 lat albo trochę dłużej. Ale tam też mi się posypało- mam wrażenie że grunt pali mi się pod stopami. Co do psychiatry- to unikam, ostatni dwaj u których byłam traktowali mnie jak natrętnego naciągacza, któremu chodzi tylko o L4, dlatego teraz nie mogę się nie widze sensu, żeby iść. |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 30/12/2012 19:06
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Możesz spróbowac pójśc do innego, ja równiez dośc długo szukałam odpowiedniego lekarza i udało się. Warto próbować, szukać...dla siebie. |
|
|
e-milka |
Dodany dnia 30/12/2012 19:14
|
Medalista Postów: 584 Data rejestracji: 28.12.12 |
Witaj Zielona. Masz piękne kocie oczy ^_^
Jeszcze tylko parę wiosen Jeszcze parę przygód z losem i kłopotów będzie mniej Ach, cierpliwość tylko miej |
|
|
zielona |
Dodany dnia 30/12/2012 19:19
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
Wiesz Tajfunku, teoretycznie zgadzam się z tym co napisałaś niestety w praktyce jestem zmęczona lekarzami (ogólnie nie tylko psychiatrami). Kiedyś chodziłam do psychiatry, kobiety - była świetna, niestety zniknęła z przychodni wraz z redukcją etatów i "ślad po niej zaginął". No i na dodatek zdaję sobie sprawę, że trudny ze mnie pacjent bo po przekroczeniu progu gabinetu po prostu nie jestem się w stanie odezwać. Cokolwiek bym nie powiedziała to czuje się jak po tygodniu ciężkich robót. Dzięki e-milka Edytowane przez zielona dnia 30/12/2012 19:19 |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 30/12/2012 19:23
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
[quote]No i na dodatek zdaję sobie sprawę, że trudny ze mnie pacjent bo po przekroczeniu progu gabinetu po prostu nie jestem się w stanie odezwać[/quote] a wiesz, że nie tylko Ty masz taki problem? jest gro osób, w tym ja które mają problem z mówieniem. To jest do przeskoczenia, w razie w zawsze można ważne sprawy na karteczce napisać A terapeutka nie namawia na wizytę u lekarza? |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 30/12/2012 19:28
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
Hej @tajfunek jak do pierwszej spowiedzi- grzechy na karteczce |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 30/12/2012 19:33
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
dziwne porównanie |
|
|
e-milka |
Dodany dnia 30/12/2012 19:37
|
Medalista Postów: 584 Data rejestracji: 28.12.12 |
[quote][b]tajfunek napisał/a:[/b] [quote]No i na dodatek zdaję sobie sprawę, że trudny ze mnie pacjent bo po przekroczeniu progu gabinetu po prostu nie jestem się w stanie odezwać[/quote] a wiesz, że nie tylko Ty masz taki problem? jest gro osób, w tym ja które mają problem z mówieniem. [/quote] Np. ja Karteczka pomaga. Nawet nie chodzi o czytanie z kartki (choć to też mi się zdarzało), ale jak człowiek zrobi sobie listę rzeczy o których chce powiedzieć to łatwiej je sobie potem w stresie przypomni. Edytowane przez e-milka dnia 30/12/2012 19:37 Jeszcze tylko parę wiosen Jeszcze parę przygód z losem i kłopotów będzie mniej Ach, cierpliwość tylko miej |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 30/12/2012 19:41
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
zielona |
Dodany dnia 30/12/2012 19:45
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 30.12.12 |
[quote]Cześć zielona, my jesteśmy realni [/quote] Wiem, że jesteście realni ale przyznaj, że jednak to inna sprawa niż siedzenie na przeciwko kogoś i gaworzenie sobie. [quote]zawsze można ważne sprawy na karteczce napisać[/quote] nie lubię karteczek. Zawsze mam wrażenie jak sobie odczytuje to co zapisałam, że to nie brzmi dobrze, że na pewno przesadzam. Skoro nawet mi do przychodzi do głowy to co ktoś trzeci pomyśli. [quote]terapeutka nie namawia na wizytę u lekarza?[/quote] No mówiła, że powinnam iść. Zasadniczo to była jedna z nielicznych rzeczy które powiedziała od roku, ja się nie odzywam bo nie ogarniam, zwykle siedzę i sobie rycze a w głowie jak mantra "no weź coś powiedz, po coś tu przyszłaś, no weź coś powiedz" Nabawiłam się nawet przekonania, że ma mnie w d****- co jest jak gwóźdź do trumny. |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 30/12/2012 19:46
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
[quote][b]zielona napisał/a:[/b] [quote]Cześć zielona, my jesteśmy realni [/quote] Wiem, że jesteście realni ale przyznaj, że jednak to inna sprawa niż siedzenie na przeciwko kogoś i gaworzenie sobie. [/quote] Tak wiem, to był taki żarcik dla rozładowania sytuacji Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 30/12/2012 19:48
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
mi sie conajwyżej zdarzyło wypisać na karteczce a potem nauczyć sie na pamięć jak wierszyka, bo sorry, czytanie z kartki wydaje mi sie strasznie niezręczne |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |