25 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
mannazsokiem unplugged
mannazsokiem
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 25/12/2012 15:11
Awatar

Rozgrzany


Postów: 94
Data rejestracji: 17.12.12

Perfidio, ale gdzie znalazłaś to w moich słowach? Jestem omylna, przemądrzała i szybko się złoszczę!:-) Dlatego obserwuję się uważnie, gdy z Wami rozmawiam i staram się nie wyciągać pochopnych wniosków z Waszych postów. Dbam o to, by moje były pozbawione złości. Naprawdę nie chcę wprowadzać zamieszania. To, że potraktowałam forum jako miejsce do rozmów o terapii, nie jest podyktowane złośliwością czy chęcią przedmiotowego traktowania ludzi, którzy na nim są! Poruszam, choćby bełkotliwie, kwestie nad którymi się zastanawiam. Przedstawiam je Wam, bo wierzę, że możecie je zdrowo skrytykować. Ale nie obrażam się, jeśli nie chce Wam się tego robić, bo temat wychodzi Wam uszami.

edit: odpowiadając na Twój poprzedni post, zacytuję swoją poprzednią wypowiedź: "[b]Nie twierdziłam, że forum ma służyć do rozmów o terapii. Dla mnie temu służyło.[/b]" Rozumiem, że są tu także ludzie, dla których służy rozmowom o lekach, napadach lęku czy depresji.
Edytowane przez mannazsokiem dnia 25/12/2012 15:32
 
http://sprzatam.wordpress.com
Perfidia
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 25/12/2012 16:39
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Do listy swoich wad dodaj: nie zna się na żartach Pfft Bo ja nie napisałam, że ty napisałaś, że jesteś nieomylna itd. Pfft

Z mojego punktu widzenia wygląda to tak, że ktoś wszedł do baru, gdzie na ścianie wisi reprodukcja Salvadora Dali z miękkimi zegarami, przysiadł się do grupy ludzi i zaczął dyskusję o zegarkach. I nie dociera do niego, że grupa ludzi nie bardzo interesuje się zegarkami Pfft

Zadaniem forum nie jest zaspokojenie wszystkich możliwych potrzeb użytkowników, więc jeżeli ty sobie wymyśliłaś, że ma służyć twojej chęci rozmawiania o terapii w ujęciu filozoficzno-teoretycznym, to zdecydowanie pomyliłaś fora. Jeżeli czwórka moderatorów zwraca ci uwagę, że nie tędy droga, a ty dalej uparcie tkwisz przy swoim, twierdząc, że nie robisz nic złego, to zaczyna być absurdalne. Bo nikt nie twierdzi, że robisz coś złego, tylko po prostu trafiłaś ze swoimi wywodami w złe miejsce.

No nie wiem, mam wrażenie, że grochem o ścianę rzucam Boisie Może ktoś umie to jaśniej wytłumaczyć? Prosi
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
mannazsokiem
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 25/12/2012 17:14
Awatar

Rozgrzany


Postów: 94
Data rejestracji: 17.12.12

:-). Ale ja nie potrzebuję więcej tłumaczeń. Usłyszałam. Tu nie porozmawiam o zegarkach i zdecydowanie pomyliłam fora. Przyjmuję to i nie dzieje się żaden dramat. Dziękuję, bo poważnie dużo od Was wzięłam. :-)

Edit: w ramach podziękowania wrzucam to, czego się, dzięki Wam, o sobie dowiedziałam przy okazji naszych małych, wspólnych interakcji.

Mam hermetyczne zainteresowania i język.

Jest we mnie pragnienie przynależności do grupy.

Pytam, kiedy nie rozumiem. Moje pytania nie są prowokacjami, ani próbą polemizowania. Wynikają z chęci zrozumienia. Jestem uważna na sygnały zwrotne.

Potrafię się podporządkować. Gdy otrzymywałam upomnienia, wyjaśniałam co mną powodowało i przyjmowałam nowy sposób działania. Zaczęłam tworzyć nowe wątki, gdy rozmowa dotyczyła nowych aspektów omawianych tematów. Zamiast pisać wszystko na dany temat, skracałam wypowiedzi, ograniczając je do rzeczy najbardziej istotnych, aby tekst był bardziej zrozumiały. Jeśli umykały mi przecinki i potrafiłam to dostrzec, edytowałam post i go poprawiałam. Założyłam własny wątek, aby nie zaśmiecać działów "wszystkim co nurtuje i ciekawi mannę". Nie zdążyłam wdrożyć tego, na co zwrócił mi uwagę Makro - prezentowania interpretacji cudzego zachowania w taki sposób, aby jej nie narzucać - ponieważ wypowiedzi forumowiczów rzadko interpretowałam; pytałam o to, co stoi za tekstem, co Perfidia nazwała "problemem ze zrozumieniem słowa pisanego".

Dobrze reaguję na krytykę. Motywuje mnie do głębszej analizy swojego stanowiska. Mam duże poczucie własnej wartości. Nie oczekuję od grupy potwierdzeń, ale też nie mam potrzeby z nią wojować. Możliwość konfrontowania swoich poglądów z innymi, daje mi dużą radość. Najciekawsze są jednak interakcje.

Nie wpadam w złość. Kiedy przychodzi moment, gdy krew zaczyna szybciej we mnie płynąć, zatrzymuję się i spokojnie oddycham. Potrafię nie okazywać niechęci osobom, którą ich darzę.

Jestem bardzo delikatna. Także wobec innych. Nie wyobrażam sobie powiedzieć/napisać komuś, że:
"snuje bełkotliwe wywody",
"do listy jego wad można dopisać X"
"brak mu podstawowych kwalifikacji aby" itd.
chyba, że wiedziałabym o czym mówię i byłby to mój bardzo dobry znajomy.

Metta!:-)
Edytowane przez mannazsokiem dnia 26/12/2012 16:17
 
http://sprzatam.wordpress.com
sigma
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2012 21:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Rozumiem, że z forum się już pożegnałaś, ale może podczytujesz, więc skomentuję:
Biorąc pod uwagę, że po kilkukrotnym zwróceniu ci uwagi na posługiwanie się psychoterapeutycznym żargonem deklarowałaś zmianę, a następnie dalej sadziłaś takie kwiatki jak "czy masz problem z figurą autorytetu" - umiejętność podporządkowania się warto sobie zweryfikować.

karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2012 21:51
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

sigma Grin Wredoto moja ulubiona Grin
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
mannazsokiem
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2012 22:54
Awatar

Rozgrzany


Postów: 94
Data rejestracji: 17.12.12

[quote][b]sigma:[/b]
Mnie irytuje Twój ton gestaltowego fanatyka, ale to nie ma zbyt dużo wspólnego z tym, jak odbieram zakładane przez Ciebie wątki. [/quote]

[quote][b]mannazsokiem:[/b]
sigma:
Wezmę to pod uwagę. Nie szpikuję ich celowo, ale rozumiem, że mędrkowanie może być irytujące.[/quote]

Oczywiście, być może mam problemy z rozumieniem słowa pisanego, ale myślałam, że to Twoja prywatna opinia, a nie upomnienie administracyjne. Tak czy inaczej, wzięłam je pod uwagę i być może nie spełniam jeszcze Twoich standardów językowych, ale z pewnością modyfikuje własne. Nie mam też nic konkretnego do napisania na temat "figury autorytetu". Tak wyszło. Osoba, do której skierowałam ten zwrot, nie miała problemu z jego zrozumieniem. Dlaczego właściwie to tak wkurzające? Czy "figura autorytetu" należy do tonu gestaltowskiego fanatyka?

A teraz spójrzmy na sprawę obiektywniej. Forumowicze wykorzystują swoje wątki prywatne do wrzucania piosenek, wierszy, zgryzot i różnych przemyśleń. Piszą z przecinkami, z wielokropkami, z wulgaryzmami itd. I nie są za to upominani. Do tej pory na forum pisałam o: refleksji na temat relacji terapeutycznej, swojej historii, swojej matce, historii swojej terapii, magicznym myśleniu chroniącym mnie przed strachem oraz wegańskim cieście czekoladowym. Stwierdzenie, w moim prywatnym wątku, [i]"A to, że pojawiasz się i snujesz swoje bełkotliwe wywody w każdym wątku, gdzie padną słowa-klucze (np. "relacja terapeutyczna") mnie też zaczyna już męczyć"[/i] jest oparte raczej na niechęci niż na faktach i dość zabawne z uwagi na to, że to wątek osobisty. No i ok. Po prostu Was wkurzam. Ale w związku z tym, dlaczego mnie nie ignorujecie? Dlaczego nie zdecydowałyście się pozwolić mi snuć swoich bełkotliwych wywodów w swoim własnym wątku? :-)

Oraz: Nie chcę wojować i za bardzo siebie szanuję, żeby długo znosić taki rodzaj dialogu, więc zwracam się głównie do Perfidii: jest ewidentne, że coś w Tobie reaguje na coś we mnie. Biorę na siebie 99% winy - jestem pretensjonalna, nadęta i niedoskonała językowo. Interesuje mnie jednak, czym jest ten 1%, który reaguje w Tobie? Jak powinnam była się zachować, żebyś mnie zaakceptowała i obdarzyła sympatią (na czym mi autentycznie zależy!Smile?
Zauważyłam już, że masz dużą potrzebę uznania - to normalne, większość znanych mi inteligentnych osób tak ma. Czy czułaś się przeze mnie zignorowana? Czy zawsze tak mocno reagujesz na innych ludzi z silnym ego? Nie lubisz obcych? Chroniłaś społeczność?:-)
Metta!:-)
 
http://sprzatam.wordpress.com
Perfidia
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2012 22:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

OJP...

Niniejszym oficjalnie strzelam ci ignora.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
mannazsokiem
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 28/12/2012 19:29
Awatar

Rozgrzany


Postów: 94
Data rejestracji: 17.12.12

Rozumiem. Trochę żałuję, a trochę trzymam Cię za słowo.

---30.12.12---
BB. :-)
Edytowane przez mannazsokiem dnia 30/12/2012 00:44
Metta!:-)
 
http://sprzatam.wordpress.com
Przeskocz do forum:

51,684,742 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024