Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
Wątek kulinarny
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 24/09/2012 23:25
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Oj, jak dobrze, że Szkodnik nie zagląda mi zza ramienia jak otworzyłam Twojego posta sensi Przy okazji zapytam się tych, którym zdarza się robić naleśniki. Ja swoje zawijam w kopertkę i nie umiem zrobić tak, żeby wszystkie były jednakowej wielkości Macie jakiś patent na to? Edytowane przez Perfidia dnia 24/09/2012 23:25 [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Pogodna |
Dodany dnia 29/10/2012 13:17
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Perfidia ja robię naleśniki (nabieram) chochelką do zupy i zawsze wychodzą mi jednakowe - duże, smażę je na dużej patelni i nie ma problemu. Pierwszy raz się czymś pochwalę kulinarnym. Moja lazania [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba1213adb9e16b4c.html][IMG]http://images40.fotosik.pl/1852/ba1213adb9e16b4cm.jpg[/IMG][/URL] Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 29/10/2012 14:12
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Mniam Pogodna, same placki wychodzą mi w porządku, tylko jak wkładam do nich farsz i zawijam/składam, to każdy wychodzi inaczej [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Aoi33 |
Dodany dnia 29/10/2012 17:16
|
Startujący Postów: 197 Data rejestracji: 27.10.12 |
Witajcie moi Drodzy. Tak się składa, że mam całkiem prosty przepis, idealny na śniadania i kolacje na ciepło. - 1 pomidor - 2 główki cebuli - 5-6 pieczarek - Kawałek kiełbasy - 4-5 kromek chleba - 2 jajka - Kilka plastrów zółtego sera. Pomidora, cebulę, pieczarki i kiełbasę kroimy w drobną kosteczkę i smażymy na oleju z odrobiną pieprzu i soli. Kiedy już będą dobrze opieczone układamy na środku patelni i zaczynamy rwać kromki chleba na kawałki. Które następnie układamy na kształt sporego koła. Smażymy jeszcze chwilkę chleb. Rozprowadzamy dotychczas znajdujące się składniki w dość równe, choć wklęsłe koło. Do którego wbijamy wspomniane już dwa jaka. Na sam koniec dodajemy ser i pieczemy aż do jego ładnego rozpuszczenia. Całość powinna wyglądać jak taki placek z zapieczonych warzyw i chleba spojonych jajkiem i pokrytych serem. Potrawa może zostać na przykład ozdobiona szczypiorkiem i kawałkami brokułów. Ten przepis może być dowolnie i w nieskończoność modyfikowany, bo jak zdążyłem już zauważyć, znosi każdą kombinację. Począwszy od wegetariańskich aż po niemal wyłącznie mięsne czy też z dodatkiem owoców. Dzisiaj akurat nie robię, ale jak będę miał okazję to wrzucę jakieś zdjęcie. Ps: W oryginale podawać z sosem czosnkowym, chociaż pomidorowy i ketchup są równie dobre. Często dodaje do warzyw koncentrat pomidorowy. Edytowane przez Aoi33 dnia 29/10/2012 17:21 |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 29/10/2012 17:46
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Moje dzisiejsze menu. -śniadanie- paczka pierników, to, co serwowano w stołówce było niejadalne. -obiad. Jakaś zupa. Nie wiem jaka,ale dobra. Budyń (?) Na spacerze- beza. -kolacja- chleb z... (ble) pastą... (fuj) jajeczną. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
Rat |
Dodany dnia 29/10/2012 17:54
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Diuna ... szpitalne jedzenie jest bosskie jak sobie przypomnę te zupy... przez 10 dni miały ten sam smak ... albo do 2-go dania "kompot"... który był kisielem mega mega rozwodnionym ...niezapomniane przeżycie dla kubków smakowych . Dobrze, że w szpitalu masz bufet i możesz się zaopatrzyć w coś bardziej zjadliwego . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Aoi33 |
Dodany dnia 29/10/2012 18:12
|
Startujący Postów: 197 Data rejestracji: 27.10.12 |
To jest w sumie plan na biznes. Zostać dostawcą jedzenia do szpitala i jednocześnie otworzyć restauracje. Choć jak patrzę na te standardy, to mam przeczucie, że kontrola dostarczanego jedzenia nie ma większego znaczenia. [color=#3300cc]Nie, wolę ciebie takiego, jakim jesteś.[/color] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 29/10/2012 18:39
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]Aoi33[/b] tak ,biznes by był ... ale z pacjentką z sali doszłyśmy do wniosku , że takie jedzenie specjalnie jest serwowane ... by za długo nie leżeć Myślę,że na oddziałach długoterminowych jedzenie jest inne ... ja na ortopedii leżałam .[b] Diuna[/b] pisała o deserze ( budyń) , na orto nie było takich "dogodności" , chyba ,że kompot-kisiel miał być namiastką [b]Aoi33[/b] a jakby Twoje danie bez chleba zrobić ... ? na taką wypasioną jajecznicę bym się skusiła [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Aoi33 |
Dodany dnia 29/10/2012 19:18
|
Startujący Postów: 197 Data rejestracji: 27.10.12 |
Oczywiście, że można bez chleba. Jak już powyżej pisałem, ten przepis zniesie naprawdę wiele. Chleb był tu po prostu spoiwem zbliżającym tą potrawę do pizzy czy tortilli, przynajmniej w konsystencji. Co do szpitalnego jedzenia, to kiedy jeszcze leżałem na dziecięcym w WSZ, pamiętam ze było naprawdę niezłe. Szczególnie zapadł mi w pamięć jeden: pieczony kurczak, puree z ziemniaków i marchew na słodko a do tego kompot i agrestowa galaretka. To naprawdę wyglądało i smakowało jak jedzenie. A limit dokładek był wyczerpywany niemal natychmiast. Niektórzy jedli chyba na wyścigi żeby załapać kolejną porcję. Co do wielkości, to dostawaliśmy pełne talerze z tak zwaną "górką". Aczkolwiek to dziecięcy tylko takie cuda miał. A dodając do tego bardzo nowoczesne wyposażenie i nowy, świeżutko zbudowany budynek, w którym jest ten oddział. To czułem się niemal jak w serialu House. [color=#3300cc]Nie, wolę ciebie takiego, jakim jesteś.[/color] |
|
|
ef |
Dodany dnia 29/10/2012 22:09
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
noo, dziecięcy to co innego. przeczytałam Aoi listę składników tego Twojego przepisu i pomyślałam: "kto to, k****a, zje" - o ilość mi chodziło Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Aoi33 |
Dodany dnia 29/10/2012 22:26
|
Startujący Postów: 197 Data rejestracji: 27.10.12 |
Moja rodzina chociażby. Mój ojczym musi wszak karmić zarówno siebie jak i stadko tasiemców. Tak się tylko wydaje, że tego jest sporo, ale jak to puści soki i się ładnie podpiecze, to nagle okazuje się że objętość spada dość drastycznie. [color=#3300cc]Nie, wolę ciebie takiego, jakim jesteś.[/color] |
|
|
ef |
Dodany dnia 29/10/2012 22:31
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
a, no tak. zapomniałam, że istnieje jeszcze coś takiego jak kolektywne spożywanie posiłków. zwykle gotuję dla jednej osoby. i zazwyczaj wychodzi za dużo/za mało.... Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 01/12/2012 17:27
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Zapowiadany efekt dwuipółgodzinnej pracy kulinarnej (razem z pieczeniem w piekarniku), trochę długo mi zajęło, ale robiłam pierwszy raz. Płatów z jednego opakowania wystarczyło, sosu beszamelowego wyszło za mało, ale i tak jestem zadowolona mimo tego, że makaron z pierwszej warstwy przez znikomą ilość sosu był trochę chrupiący - częstujcie się. [url]http://imageshack.us/photo/my-images/72/dscn0186y.jpg/[/url] [url]http://imageshack.us/photo/my-images/138/dscn0187e.jpg/[/url] Edytowane przez girl interrupted dnia 01/12/2012 17:28 "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
GretaG |
Dodany dnia 01/12/2012 17:34
|
Finiszujący Postów: 231 Data rejestracji: 27.08.12 |
mniam |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 01/12/2012 18:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
brawo girl wygląda smakowicie!
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 02/12/2012 11:51
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Girl wygląda niesamowicie, patrząc na te pyszne zdjęcia czuję się jak bym prawie zjadła. Brawo
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 13/12/2012 22:04
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
zrobiłam doskonałe zasmażane buraczki ^^ 6 średnich buraków obgotowanych a później obranych tartych smażyłam na smalcu (koniecznie) z płaską łyżeczką soli i płaską łyżeczką cukru, pod koniec smażenia dałam łyżkę dużą octu (ryżowego bo taki miałam, może być zwykły ale np jabłkowy sie nie nadaje) i posypałam mąką, wyszło mega piszę bo podobno ekstremalnie łatwo to skwasić, może sie przyda |
|
|
martyna |
Dodany dnia 16/12/2012 13:41
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
tak mnie święta zaczarowały że wczoraj były ciasteczka a dziś bałwanki [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a403c55d5e12d6d8.html][IMG]http://images50.fotosik.pl/1790/a403c55d5e12d6d8m.jpg[/IMG][/URL] Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
derry |
Dodany dnia 16/12/2012 13:43
|
Brązowy Forumowicz Postów: 759 Data rejestracji: 08.12.12 |
O mamo, genialne.
[small]Przetrwanie kupuje się niewinnością, Rodzisz się obficie obdarzony niewinnością i zerową wiedzą na temat metod przetrwania, a resztę życia spędzasz na przehandlowaniu jednego za drugie.[color=#999999][/color][/small] |
mannazsokiem |
Dodany dnia 24/12/2012 21:57
|
Rozgrzany Postów: 94 Data rejestracji: 17.12.12 |
Mam ostatni kawałek fenomenalnego, wegańskiego ciasta czekoladowego. Jest cudownie wilgotne, ale się nie rozpada, a elementem nadającym odpowiednią konsystencję i spajającym były... pieczone buraki (kompletnie niewyczuwalne w smaku). |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
Wątek | Nasze wątki - część otwarta | 153 | 23/11/2020 20:31 |
wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |
Nowy wątek | Przedstaw się | 13 | 06/04/2015 20:49 |