Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
Strona 2 z 2: 12
|
Witam.
|
|
ruda |
Dodany dnia 05/11/2012 14:55
|
Rozgrzewający się Postów: 11 Data rejestracji: 05.11.12 |
myślę też że mój problem polega na tym że nie umiem sobie wyobrazić że pójdę do całkiem dla mnie obcej osoby i powiem : "dzień dobry, jestem chora na nerwicę i bulimię, a wszystko zaczęło się w dzieciństwie, bo mama mnie nie kochała i nadal tak jest" i że potem opowiem wszystko jak na świętej spowiedzi ze szczegółami jak dlaczego kto jest kim w moim życiu. wydaje mi się że nie umiem się otworzyć skoro z narzeczonym o tym nie potrafię rozmawiać, skoro moja najlepsza przyjaciółka o niczym nie wie.. |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 05/11/2012 15:36
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Witaj! (Ja też jestem ruda ) [quote]ale jak wytłumaczyć sobie że to nie jest wstyd i że to nie ja jestem temu winna???[/quote] Bierz przykład z nas. Większość tu obecnych zmagała się z podobnymi rozterkami. I mimo opieki specjalistów i zdiagnozowanych "efek" spójrz tylko, jacy jesteśmy fajni . [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 05/11/2012 15:40
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 05/11/2012 16:17
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Siema
Srutututu, pęczek drutu |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 05/11/2012 19:53
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
hej wiesz, to nie jest policja ani konfesjonał, jeśli jakiś temat jest dla ciebie trudny, np ta mama czy coś w tym rodzaju to nie musisz o tym mówić, przynajmniej nie od razu, najważniejsze żeby to ci zupełnie nie zrujnowało zdrowia, powiedz to co konieczne |
|
|
Alia |
Dodany dnia 05/11/2012 21:34
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
rabbit ma rację, u terapeuty nie musisz od razu wyrzucać z siebie wszystkiego, możesz zacząć od małych kroczków i dojrzewać do poważniejszych wyznań. A jednocześnie zacząć już pracę nad walką z zachowaniami bulimicznymi. Przy czym bywają różne podejścia terapeutyczne i nie zawsze terapia oznacza wyspowiadanie się z całej przeszłości. Podejście kognitywno-behawioralne bardziej skupia się na chwili obecnej i walce z chorobą. |
|
|
GretaG |
Dodany dnia 06/11/2012 00:35
|
Finiszujący Postów: 231 Data rejestracji: 27.08.12 |
Witaj Ruda. Moim zdaniem niepotrzebnie wymyślasz potencjalne scenariusze odnośnie "spotkania z terapeutą". Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie zupełnie inaczej. Zresztą: terapeutę ZAWSZE można zmienić na innego. Jeśli uznasz, że z pierwszym Twoje życie nie przesuwa się do przodu tak jak tego oczekujesz, to możesz zmienić go na innego. Jedyne co się liczy to Twoje zdrowie. Pomyśl o tym. |
|
Strona 2 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Witam | Przedstaw się | 5 | 30/12/2021 13:00 |
Witam | Przedstaw się | 3 | 18/02/2020 21:21 |
Witam magnolkowo :) | Przedstaw się | 7 | 08/11/2019 20:01 |
witam | Przedstaw się | 4 | 20/07/2019 17:43 |
Witam wszystkich | Przedstaw się | 7 | 27/05/2019 21:10 |