Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
Witam..
|
|
Kitty |
Dodany dnia 20/10/2012 00:45
|
Rozgrzewający się Postów: 6 Data rejestracji: 20.10.12 |
Hmmm.. pomijając imie. Mam 17 lat, od 5 mieszkam w Anglii.. Od 2 prowokuję wymioty.. nie wiem czy było by zakwalifikowane do Bulimii, bo potrafię nie robić tego kilka tygodni a potem spada na mnie jak grom z nieba i nie daje szansy się obronić.. Oprócz tego lubię spędzać samotnie czas czytając lub poprostu słuchając muzyki. Oczywiście mam znajomych (teraz już 1) ale nie widzę powodu żeby się z nią na siłę spotykać..ona chyba też No i to by było na tyle żeby nie przynudzać na początek |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 20/10/2012 08:50
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Siema:k) Myślisz o leczeniu? Srutututu, pęczek drutu |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 20/10/2012 09:18
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Witaj, dostajesz dostęp do reszty forum.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
blackrose1982 |
Dodany dnia 20/10/2012 09:52
|
Brązowy Forumowicz Postów: 855 Data rejestracji: 15.08.12 |
Witaj
[color=#006600][b]"Chcę mocno wierzyć W to że jeszcze z głębi siebie mogę coś dać" [/b][/color][color=#006600][/color] L. Kopeć |
|
|
Kitty |
Dodany dnia 20/10/2012 15:40
|
Rozgrzewający się Postów: 6 Data rejestracji: 20.10.12 |
żeby zacząć się leczyć musiała bym komuś z rodziny o tym powiedzieć.. a ja się boję że mnie wyśmieją albo znienawidzą. Z dwojga złego wolę narazie to zostawić tak jak jest. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 20/10/2012 15:59
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
No to przyjemnego rzygania
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
RedKate |
Dodany dnia 20/10/2012 16:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Po czym wnosisz, że Cię wyśmieją lub znienawidzą? Jak się przeziębisz to też reagują śmiechem i nienawiścią? Wiem, że to nie jest łatwe, ale warto poszukać pomocy. Może możesz z kimś porozmawiać (np szkolny psycholog) zanim powiesz rodzicom, podpowie Ci i pomoże jak taką rozmowę przeprowadzić? Nie warto czekać, aż będzie lepiej, aż samo przejdzie. Ja też tak kiedyś miałam, byłam w tym samym wieku. Rzygać owszem, przestałam w końcu, ale z innymi potworami w mojej głowie będę pewnie walczyć jeszcze długo. Wierzę, że gdybym zaczęła tę walkę wcześniej, teraz wiele rzeczy wyglądałoby inaczej. Edytowane przez RedKate dnia 20/10/2012 16:08 [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Kitty |
Dodany dnia 20/10/2012 21:08
|
Rozgrzewający się Postów: 6 Data rejestracji: 20.10.12 |
Perfidia- Nie chodziło mi o to że nie mam zamiaru z tym walczyć.. Walczę przez cały czas ale narazie sama. RedKate- To nie jest przeziębienie, sama wiesz.. Nigdy nie potrfiłam rozmawiać z innymi o swoich problemach, poprostu potrzebuję czasu żeby zdobyć się na odwagę... |
|
|
borcio |
Dodany dnia 21/10/2012 19:01
|
Brązowy Forumowicz Postów: 784 Data rejestracji: 15.08.12 |
Witaj
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć" Georges Bernanos[/b][/color] |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Witam | Przedstaw się | 5 | 30/12/2021 13:00 |
Witam | Przedstaw się | 3 | 18/02/2020 21:21 |
Witam magnolkowo :) | Przedstaw się | 7 | 08/11/2019 20:01 |
witam | Przedstaw się | 4 | 20/07/2019 17:43 |
Witam wszystkich | Przedstaw się | 7 | 27/05/2019 21:10 |