Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: W wolnym czasie
 Wątek kulinarny
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 07/04/2012 11:48
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Ostatnio = jakieś 2 tyg, temu. Tesco w Mongolii 
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 11:55
|
 Brązowy Forumowicz  Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Pragnę zauważyć, że asortyment Tesco wszędzie jest taki sam, bo to sieciówka i na pewno ma wyrównane standardy.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i]  |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 07/04/2012 12:03
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Niby tak, ale w praktyce wygląda to trochę inaczej. W tym sklepie, gdzie zakupy częściej robią ludzie młodzi, szybciej schodzą inne towary niż w sklepie, gdzie większość klientów to emeryci. Pal licho jak chodzi np. o cukier, mąkę czy makaron, bo tego syfu zdaje się nigdy nie brakować. Ale takie rzeczy jak np. świeży łosoś, jagody, kiełki itd. w jednym Tesco będą zalegać, a w innym schodzić na pniu.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 12:07
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Fakt! Kurcze, już druga osoba na forum mówi o tych kiełkach. Kurcze nawet w biedronce kiedyś widziałam. Ale z czym to się i czy to dobre?! [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 07/04/2012 12:11
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Zależy z jakiej rośliny te kiełki. Ja np. lubię z rzodkiewki i z brokuła (smakują trochę w stylu rzeżuchy, ale są łagodniejsze w smaku). A kiełki słonecznika już nie (smakują jak słonecznik). Można jeść w sałatkach, z twarożkiem, na kanapkach, można posypać gotowe danie jak np. ziemniaki posypuje się koperkiem. Możliwości jest mnóstwo.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 07/04/2012 18:29
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Diuna gotuje. W menu na dzisiejszy obiad przewidziano mrożoną pizzę z Lidla Włączyłam piekarnik. Pizzę wstawiłam. Włączyłam muzykę. Po czasie podanym na opakowaniu postpanowiłam pizzę wyjąć z pomocą takiej łopatki z takimi dziurkami. I zrobiłosię zabawnie, bowiem pizza z podbieraka (?) się zsunęła. Usiłowałam ją złapać, ale była gorąca i spadła mi prosto do piekarnika. Upadła na mokrą stronę. Przed chwilą przestałam sprzątać. Pizza w śmietniku a ja straciłam apetyt. W tle Enej grał "Radio Hello" Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 18:49
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
 Nie dało się nic uratować?!
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 07/04/2012 18:54
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja poza kiełkami brokuła i rzodkiewki lubię też lucernę, chyba najbardziej. Kiełki jem nałogowo od lat, najczęściej jako dodatek do kanapek. A ostatnio zaczynamy eksperymenty z własną uprawą, bo kupiłyśmy kiełkownicę. Z pierwszego eksperymentalnego zasiewu udały się kiełki gryki, dynia i sezam nam spleśniały Ale robiłyśmy to bardzo na wyczucie, na przyszłość się bardziej przygotujemy
Edytowane przez sigma dnia 07/04/2012 18:55 karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 18:58
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]kiełkownicę.[/i] A to jest coś takiego?! Rozumiem maszynę do wypieku chleba, maszynę do lodów, fondue, ale o czymś takim nie słyszałam. Do kupienia w Polsce czy sprowadzane przez kogoś z Zachodu? [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 07/04/2012 19:03
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Do kupienia bez problemu, takie bardzo proste trzypoziomowe naczynie z odpowiednim przepływem wody Hehe, niedawno terapeutce tłumaczyłam, co to jest, bo też nie wiedziała
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 19:30
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Kurcze, nawet jeśli to byłoby to 4 w kolejności urzadzenie które bym kupiła, bo po prostu nie znam smaku kiełków, ale chociaż zdjęcie w necie zobaczę, co to.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| teczacpt |
Dodany dnia 07/04/2012 19:44
|
 Brązowy Forumowicz Postów: 823 Data rejestracji: 13.08.10 |
Bursztynka może najpierw kup same kiełki-koszt ok.3 zł.i spróbuj jak smakują.Są ogólnie dostępne.Ja kiełki jadam średnio 2 razy w roku.Nie mogę powiedzieć bym je lubiała,ale też nie mogę powiedzieć,że ich nie lubię.Podobno są dobrym źródłem witamin i mikroelementów
Tęcza [color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color] |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 07/04/2012 19:55
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Dostałam przesylkę od sąsiadki- kawałek piaskowej babki, keksa i sernika z brzoskwiniami AA i jajko styropianowe od dzieci [i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| girl interrupted |
Dodany dnia 07/04/2012 22:00
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Jak Was czytam to mam ochotę po kolei każdego prosić o przepisy, bo skoro macie jakieś wypróbowane swoje ekstra-dania to ja tylko na to czekam, mój żołądek podejrzewam, że też nie pogardzi. A mówią, że dość zjadliwie gotuję więc kto wie, co by wyszło z Waszych przepisów? Tylko może po świętach będę o to pytać, bo teraz mama się wykosztowała na boczki i schaby karkowe. Moim jedynym "problemem" w gotowaniu jest brak elastyczności, jak się uprę recepturki i przepisu to koniec, wszystko z aptekarską precyzją bym robiła, a przecież w kuchni szalenie ważna jest elastyczność, jednak jeśli o tym już wiem to jedyną rzeczą, która pozostaje jest zmienić sztywność recepturek i skostniałe nawyki. "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 08/04/2012 00:09
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
O! Ja nie cierpię gotować wg przepisów. W zasadzie korzystam z nich tylko przy pieczeniu ciast. Całą resztę robię na oko i na nos, bo nie cierpię też próbować w trakcie gotowania. A mój ulubiony sposób pozyskiwania nowych przepisów to: 1. wycieczka do knajpy i degustacja czegoś nowego 2. wykombinowanie jak to było zrobione. Nigdy nie wychodzi mi tak samo, ale przecież nie o to chodzi Dzisiaj piekłam sernik. Bardzo kremowy, bardzo puszysty, z pianką bezową i wiórkami kokosowymi na wierzchu. W zasadzie to piekłam go od wczoraj, bo po drodze pojawiły się komplikacje i musiałam wykańczać go dzisiaj. Sernik mi się udał, może poza tym, że pianka na wierzchu wyszła trochę za cieniutka... [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 09/04/2012 06:34
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
A to obiecane perfidny placek meksykański:[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ded785afaf42327a.html][IMG]http://images46.fotosik.pl/1446/ded785afaf42327a.jpg[/IMG][/URL]
Edytowane przez Perfidia dnia 09/04/2012 06:34 [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Jaskolka |
Dodany dnia 09/04/2012 09:42
|
 Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Jak to dobrze, że właśnie zjadłam śniadanie, bo bym zgłodniała na jego widok |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 09/04/2012 10:16
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Mały Potrzebowałabym więcej, ale wygląda świetnie. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| bursztynka |
Dodany dnia 09/04/2012 10:45
|
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
Superowy- jak tylko wyjdę na prostą po Świetach maszeruje po produkty, warzywa i mięsko i robię.
[i]nie stosujesz się do zasad panujących na forum. Ono się dla ciebie nie zmieni![/i] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 09/04/2012 11:16
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Dziękuję wam bardzo Diuna, ja tylko cyknęłam fotę jednemu, żeby było widać o co chodzi. Można, a nawet wskazane jest, aby zjeść więcej
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| wątek książkowy | W wolnym czasie | 760 | 29/10/2023 15:19 |
| Wątek Muzyczny IV | W wolnym czasie | 709 | 15/01/2023 20:15 |
| Wątek | Nasze wątki - część otwarta | 153 | 23/11/2020 20:31 |
| wątek wakacyjny | W wolnym czasie | 30 | 01/06/2020 16:38 |
| Nowy wątek | Przedstaw się | 13 | 06/04/2015 20:49 |