Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Choroba afektywna dwubiegunowa
Sposób na sen w czasie manii
|
|
Meridion |
Dodany dnia 11/02/2012 04:56
|
Rozgrzewający się Postów: 7 Data rejestracji: 29.01.12 |
No i stało się, górka znów nadciągnęła. Pomijając jednak różne jej aspekty, chciałbym się zapytać was czy macie jakieś sposoby żeby zasnąć w jej trakcie? Nie żeby w tej chwili brak mi było energii (5 w nocy, a może rano?), jednak jakaś racjonalna część mojego umysłu mówi, że sen to dobra rzecz i potrzebna ciału. Jednak po ponad godzinie spędzonej w łóżku, z umysłem pracującym na pełnych obrotach, stwierdziłem, że dalsze leżenie nie ma sensu - znaczy sensu w takim znaczeniu, że taka bezczynność w czasie górki jest wręcz męcząca. Sytuacja tym bardziej frustrujące że poza górkami, z snem nie mam absolutnie problemów i zwykle zasypiam jakieś 3 minuty po przyłożeniu głowy do poduszki. Macie jakieś sposoby by zwolnić tą gonitwę myśli, przestać chichotać z swoich jakże genialnych (acha jasne -.-) pomysłów i jakoś uspokoić tą burzę. Oczywistym wyborem są tutaj leki nasenne, ale chciałbym poznać jakieś inne "metody" (po leki nasenne zamierzam zgłosić się przy najbliższej wizycie u psychiatry). P.S. Starałem się pisać w miarę spokojnie i bez pośpiechu, ale nie wiem na ile mi to w tym stanie wyszło |
|
|
yerbaMate |
Dodany dnia 11/02/2012 06:29
|
Finiszujący Postów: 487 Data rejestracji: 21.10.10 |
cześć Meridion jeszcze nie mieliśmy okazji sie poznać Niestety miewam często problemy ze snem...chociaż nie mam manii. Nasze problemy więc mogą się różnić. ale podzielę się tym jak ja sobie radzę. moje sposoby: - książka. działa nasennie czytam aż się zmęczę - piszę. zapisuję gonitwę myśli... bez zastanawiania się nad tym.... w końcu też się męczę - muzyka ma uszy. jedna plyta w kółko. dobrze mi znana. - ja często nie mogę spać bo mam za duże napięcie w sobie. Często stresuję się tym, że muszę rano wstać (a nie cierpię tego) Wtedy oszukuję siebie, że wcale nie muszę spać. że mogę sobie leżeć. i wtedy nakręcam się tym, że "jak mi dobrze, że mogę sobie leżeć. że nie muszę spać" i wtedy sie rozluźniam...i zasypiam |
|
|
Meridion |
Dodany dnia 11/02/2012 09:10
|
Rozgrzewający się Postów: 7 Data rejestracji: 29.01.12 |
Hej ^^ Niestety czytanie książek się niesprawdza - mogę je czytać w takim stanie przez całą noc i nie zasnę, a ponadto w tym stanie raczej ciężko mi się skupić na książce bo co chwilę łapię się na tym że chodź słowa przepływają gdzieś przed oczami, to myślami jestem gdzie indziej i często stronę muszę po kilka razy czytać. Co do muzyki to pomaga się uspokoić, jednak nie do końca zasnąć. Mogę leżeć w łóżku długo i słuchać muzyki - chociaż przynajmniej dzięki temu to leżenie jest mniej męczące. Zapisywania myśli spróbuję, może pomoże A co do stresowania się... tu nie bardzo wiem co mógłbym zdziałać, bo się nie stresuję tym - tylko świadomie zdaję sobie sprawę, że jednak człowiek spać powinien. Ogólnie w sytuacji gdy nie mam następnego dnia nic zaplanwanego to nie jest źle, bo w końcu uda mi się tak koło 7-mej rano zasnąć... problem robi się gdy muszę np. wstać o 8-mej Energi mi wcale do spania nie brak, ani do myślenia, ale np. moje oczy wyglądają wtedy strasznie i właśnie z potrzeby wypoczynku organizmu jako tako, wolałbym spać chociaż 5 godzin. P.S. Na szczęście moja obecna praca pozwala na rodzielanie pracy w miarę dowolnych porach dniach Niestety w okresach depresji to staje się wręcz przekleństwem - bo wtedy gdybym musiał wstać na tą 8-mą do pracy, miałbym może jakąś motywację by się zwlec z łóżka i do tego zabrać :/ Edytowane przez Meridion dnia 11/02/2012 09:12 |
|
|
yerbaMate |
Dodany dnia 11/02/2012 09:28
|
Finiszujący Postów: 487 Data rejestracji: 21.10.10 |
Hmmm... to nie wiem... Szczerze muszę przyznać, że te sposoby nie zawsze działają.... Dlatego ja przez dość długi czas brałam prochy na sen. od miesiąca staram się nie brać. jakoś daję radę. A może masaż? gorąca kąpiel? aromaterapia? nie wiem. |
|
|
Czader |
Dodany dnia 11/02/2012 10:28
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[quote]miałbym może jakąś motywację by się zwlec z łóżka i do tego zabrać :/[/quote] Zacznij właśnie od tego Od znalezienia odpowiedniej motywacji. Zarówno do "wstania" jak i do "położenia się". To co możesz zrobić to "zapisywanie swoich myśli" - przy okazji pomaga je układać. Możesz też naprzykład oglądać filmy. Odciągając swoje myśli/ przerzucając swoje myśli na coś zupełnie innego. Niekoniecznie "leki nasenne" to najlepszy wybór. Ale doskonale że chcesz to skonsultować ze swoim psychiatrą. Równie dobrze może pomóc "zmiana dawek" (mniej rano, więcej wieczorem). No i higiena snu. Brzmi jak banał ale "łóżko służy do spania". Jeżeli nie możesz spać: wstań, chodź, czytaj, oglądaj, zrób coś, zmęcz się, i jak czujesz że chce ci się spać, połóż się do łóżka. "takie wiercenie się" nie wpływa dobrze na "samopoczucie". |
|
|
Traviata |
Dodany dnia 11/02/2012 22:08
|
Rozgrzany Postów: 51 Data rejestracji: 05.01.12 |
[color=#cc0066][ciach][/color] i śpisz jak niemowlę!
Edytowane przez Makro dnia 11/02/2012 23:59 Kto nie żyje na krawędzi, zajmuje zbyt dużo miejsca na ziemi. |
|
|
Makro |
Dodany dnia 11/02/2012 23:43
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[color=#cc0000]4. Nie wolno reklamować... produktów leczniczych.[/color] Nie mam mojej zgody na wzajemne leczenie użytkowników. Poza tym porada zdecydowanie odbiega od prawdy. Edytowane przez Makro dnia 11/02/2012 23:58 [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Meridion |
Dodany dnia 12/02/2012 00:51
|
Rozgrzewający się Postów: 7 Data rejestracji: 29.01.12 |
[quote][b]Czader napisał/a:[/b] [quote]miałbym może jakąś motywację by się zwlec z łóżka i do tego zabrać :/[/quote] Zacznij właśnie od tego Od znalezienia odpowiedniej motywacji. Zarówno do "wstania" jak i do "położenia się".[/quote] Motywację do wstania jako tako raczej mam, chodziło mi tutaj o motywację do zabrania się za pracę, o którą to w okresach depresyjnych zwyczajnie nie mam. [quote][b]Czader napisał/a:[/b] Jeżeli nie możesz spać: wstań, chodź, czytaj, oglądaj, zrób coś, zmęcz się, i jak czujesz że chce ci się spać, połóż się do łóżka. "takie wiercenie się" nie wpływa dobrze na "samopoczucie". [/quote] Zwykle tak właśnie robię, bo mam ten komfort że mogę pójść spać o której chcę, by potem wstać gdy się przebudzę. Problem polega na tym, gdy muszę wstać np. o 8-mej rano i mam cały dzień zajęć. I problemem nie jest tu to, że brak mi w okresie manii na to sił nawet nie śpiąc. Problem polega na tym, że chodź siły są, to takie zachowania wpływają destrukcyjnie na organizm - a ten wolałbym zachować w zdrowiu na długie lata |
|
|
wiktor |
Dodany dnia 13/02/2012 03:06
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 10.02.12 |
[color=#ff0000][ciach] off topic[/color] [hide][quote]Nie mam mojej zgody na wzajemne leczenie użytkowników. Poza tym porada zdecydowanie odbiega od prawdy.[/quote] [color=#ff0099][b]Śmieszne to forum , tu panuje czysty komunizm z władzą centralną i pierwszym sekretarzem dyktatorem który ma rację zawszę , cenzura , oraz zsyłanie do łagrów za poglądy .... żenada [/b][/color][/hide] Edytowane przez sigma dnia 13/02/2012 03:15 |
|
|
wiktor |
Dodany dnia 13/02/2012 03:18
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 10.02.12 |
[color=#cc0000] [ciach] off topic[/color] [hide]cenzura [/hide] Edytowane przez Makro dnia 13/02/2012 10:33 |
|
|
daydreamer-k |
Dodany dnia 09/03/2012 23:21
|
Finiszujący Postów: 202 Data rejestracji: 09.03.12 |
Oo,bardzo dobrze mi znany temat.Przy ostatniej manii nie spałam w ogóle 2 noce pod rząd,kolejnej 2 h,a następnej 3.I bez szczególnego kofeinowania się(może ze 2 słabe kawy w ciągu tych 4 dni),a był to czas raczej intensywny,bynajmniej nie siedziałam bezczynnie.Z tego co wyczytałam to liczenie z góry na dół uspokaja.tzn liczac od 1 w gore pobudzamy sie,a odwrtonie wyciszamy.Nie wiem,czy to informacja rzetelna,aczkolwiek może przy użyciu siły autosugestii udawało mi się zasnąć,tyle że zaczynałam od 70 np Trywialne,ale zadziałało.Jest też taka metoda 'wtapiania się' ktorej nie testowalam w pelni.To znaczy leżąc skupiasz się na poszczególnych częściach ciała,wyobrażając sobie wtapianie się jej w materac,aż się zapadniesz.W sen rzecz jasna
Edytowane przez daydreamer-k dnia 09/03/2012 23:22 |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Ranofren (olanzapina) na sen | Leki | 5 | 10/02/2020 20:46 |
Jaki dobry lek na sen | Leki | 4 | 10/05/2017 21:49 |
W czasie deszczu dzieci nie muszą się nudzić ;) | Dzieci | 15 | 04/03/2017 19:19 |
Uciekanie w sen, przesypianie problemu, wycofanie :-/ | Choroba afektywna dwubiegunowa | 4 | 13/11/2016 16:40 |
Skok w bok w manii | Choroba afektywna dwubiegunowa | 52 | 01/11/2013 22:07 |