Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Zabieram swoje zabawki
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 08/01/2012 05:25
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
jakoś mam wrażenie, że się nabijacie... |
|
|
teczacpt |
Dodany dnia 08/01/2012 09:00
|
Brązowy Forumowicz Postów: 823 Data rejestracji: 13.08.10 |
Tajfunek-wrażenie dobre-[b]ja się nabijam [/b] i od razu zaznaczam,że z nikogo konkretnego,raczej z zachowań-pamiętam czas jak Perfidia zamknęła swój wątek,zrezygnowała z funkcji admina i też była obrażona i miała dość.Potem zniknęła na jakiś czas,a dziś wszystko wróciło do normy.Perfidia co prawda swojego wątku nie otworzyła,ale jest aktywna jak kiedyś.Mnie już przeszło.Dziś wracam,odbrażam się.
Tęcza [color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color] |
Perfidia |
Dodany dnia 08/01/2012 12:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]pamiętam czas jak Perfidia zamknęła swój wątek,zrezygnowała z funkcji admina i też była obrażona i miała dość[/quote] Obrażona? Nie. Trochę nieadekwatnie wołasz mnie do tablicy tęczo, bo choć zrezygnowałam z bycia adminem, to nigdzie nie napisałam, że "odchodzę z forum". Na logikę - nawet gdybym chciała odciąć się całkiem, to jest to niewykonalne ze względu na Makra. Nie zabronię mu zaglądania na forum, ani mówienia o nim. No i nie bez znaczenia jest to, że portal zawiera całkiem sporo mojej tfurczości, więc wypadałoby reagować np. na maile czy komentarze od osób, które trafiły tutaj właśnie przez to, co napisałam. A co do mojego osobistego wątku - ponieważ poprzedni wątek stał się pożywką dla obrzydliwych anonimowych maili opluwających mnie i moją rodzinę, więc stary pozostanie zamknięty, a nowego nie będzie. I na koniec jeszcze mała prośba do Czadera - przemyśl sobie co oznaczają słowa "wyrwanie z kontekstu" i jak technicznie coś takiego się robi. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Diuna |
Dodany dnia 08/01/2012 12:43
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
No to w końcu zostajesz, Perfidio, czy nie? Może uda sie Ciebie jakoś przekupić? Zresztą, Ty Baba jesteś, ja tez... Pofochuj sobie, tupnij i zrobi sie lepiej |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 08/01/2012 12:48
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
OJP [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 08/01/2012 12:50
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]I na koniec jeszcze mała prośba do Czadera - przemyśl sobie co oznaczają słowa "wyrwanie z kontekstu" i jak technicznie coś takiego się robi.[/i] Perfidio bardzo możliwe że użyłem złego słowa. Nie rozumiem, po co, odpowiadając na coś napisanego 6.01 "wrzucasz" cytat z 20.11. Oczywiście miało to jakiś cel i sens. Tylko że czytając można się było "doszukać złej woli" o którą Cię nie podejrzewam. [b]Zabieram swoje zabawki[/b] - cudowny wątek manipulacyjny do grania na emocjach |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 08/01/2012 13:10
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Co oznacza skrót OJP??? |
|
|
sigma |
Dodany dnia 08/01/2012 13:11
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
im dłużej czytam ten wątek, tym bardziej wątpię w swoją zdolność oceny rzeczywistości...
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
sigma |
Dodany dnia 08/01/2012 13:11
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
O ja pierdolę
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 08/01/2012 13:12
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Sigma, nie przejmuj się, ja tak mam przez całe życie i nie tylko tutaj... |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 08/01/2012 14:34
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[quote]Trochę nieadekwatnie wołasz mnie do tablicy tęczo, bo choć zrezygnowałam z bycia adminem, to nigdzie nie napisałam, że "odchodzę z forum"[/quote] [b]Tylko tak dla odświeżenia pamięci Perfidio.[/b] [quote]Czader - to nie jest foch. Rozważałam pójście sobie stąd od dłuższego czasu. [/quote] całość można przeczytać tutaj łącznie z hucznym pożegnaniem [url]http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=720&rowstart=20[/url] dokładnie post 34 dnia 01/10/2011 20:23 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
teczacpt |
Dodany dnia 08/01/2012 14:48
|
Brązowy Forumowicz Postów: 823 Data rejestracji: 13.08.10 |
Ależ Perfidio droga-nigdzie nie napisałam,że napisałaś,że odchodzisz z forum.Mam na tyle logiki by wiedzieć,że jest to nie możliwe skoro razem z Makro tworzycie stronę.Raczej chciałam pokazać,że czasami odpuszczenie na chwile pomaga ostygnąć.Też pisałaś o przykrych emocjach,które czułaś w zwiazku z atakami na swoją osobę ( w Twoim odczuciu-a już na pewno nie był to atak zgodnej całości).Sobie dałaś prawo do przeżywania przykrych emocji,napisania jak się z tym czujesz,pozłoszczenia się-proszę daj też to prawo innym i tylko tyle.Pozostaję z sympatią. ps.edit-fakt słowo "obrażona" być może było nadmiarowe z mojej strony,powinno być "strzelająca focha" Edytowane przez teczacpt dnia 08/01/2012 14:57 Tęcza [color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color] |
Perfidia |
Dodany dnia 08/01/2012 15:49
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nadziejo, czy jesteś w stanie odróżnić: "Idę sobie stąd" od "Rozważam pójście sobie stąd"? Tęczo, nie odbieram nikomu prawa do przeżywania złości etc. Proszę tylko, aby tej złości nie przelewać na mnie. Czader, udam, że w tym co napisałeś złośliwości nie ma. Z jednej strony zasada "co było, a nie jest nie pisze się w rejestr" jest fajna. Jest wiele sytuacji, w których to, jak coś zmieniało się w czasie jest ważne, tworzy kontekst i tło i nie sposób tego pominąć. Nie po to aby wypominać, ale po to aby np. mieć punkt odniesienia. W jaki sposób rejestrowalibyśmy, że coś się zmienia, jeżeli w niepamięć puszczalibyśmy wszystko to, co było? [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 08/01/2012 15:59
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Czader, udam, że w tym co napisałeś złośliwości nie ma.[/i] Perfidio, błagam Cię, nie doszukuj się we wszystkim co piszę złośliwości. [i]aby mieć punkt odniesienia.[/i] A nie masz wrażenia że "punktem odniesienia" można manipulować ? Bo co tak naprawdę jest tym punktem odniesienia ? Rozmawiając o dzisiejszym dniu będziemy wspominać pogodę jaka była rok temu ? Możemy ale po co ? |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 08/01/2012 16:18
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Czader, ale rozmowa nie była o pogodzie Manipulować można wieloma rzeczami. Ale to, że można, nie znaczy, że w tym konkretnym przypadku ja tak zrobiłam. Przywołałam słowa Nadziei, które padły stosunkowo niedawno (2 miesiące w skali kilku lat terapii) ponieważ dysonans pomiędzy tym co "teraz", a tym co "2 miesiące temu" zaniepokoił mnie. Zanim zacznę zachwycać się, gratulować i odpalać fajerwerki chciałbym np. nie mieć wątpliwości, że Nadzieja wie co robi, a nie np. ucieka z terapii. Nie dlatego, że się czepiam, ale dlatego, że Nadzieja nie jest mi obojętna. W tym miejscu mówię STOP, ponieważ postanowiłam jakiś czas temu, że nie będę nikomu udowadniać, że nie jestem wielbłądem. Jeżeli całokształtem (tu zwracam uwagę jak ważny jest kontekst) swoich działań nie przekonałam kogoś, że nie jestem wredną, czepiającą się, złośliwą, podłą etc., to żadne moje tłumaczenie się nie ma sensu. I choć nie jest mi łatwo przejść do porządku dziennego nad tym, że ktoś kompletnie wypaczył moje intencje i przypisał jak najgorsze pobudki, to dla swojego zdrowa psychicznego nie pozostaje mi nic innego jak olać. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 08/01/2012 16:22
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]ponieważ dysonans pomiędzy tym co "teraz", a tym co "2 miesiące temu" zaniepokoił mnie.[/i][i] Nie dlatego, że się czepiam, ale [b]dlatego, że Nadzieja nie jest mi obojętna.[/b][/i] Amen. Masz prawo do "niepokoju o Nadzieję" i "Nadzieja nie jest Ci obojętna". I w pełni rozumiem STOP i wielbłąda Peace |
|
|
ef |
Dodany dnia 08/01/2012 16:23
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
a co tutaj się odbywa? Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 08/01/2012 16:26
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Miało być na wesoło, żeby rozładować atmosferę. Nie do końca wyszło tylko śmiesznie, ale póki nie lecą kłaki i moderacja nie interweniuje, to chyba jest OK?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
ef |
Dodany dnia 08/01/2012 16:34
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
no chyba ok. zajrzałam do wątku Nadi i już chyba ogarniam o co kaman. aczkolwiek nie wiem jeszcze czy mnie to bawi czy niepokoi, ale chyba ch*j z tym. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 08/01/2012 17:00
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
[quote]Miało być na wesoło, żeby rozładować atmosferę.[/quote] Jedna dobra wiadomość dzisiejszego dnia - jednak jakieś resztki zdolności do oceny rzeczywistości mi zostały. Uffff. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
czy zjadłam już swoje życie? | Nasze wątki - część otwarta | 19 | 30/08/2015 20:43 |