22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
verdemia rodział II
verdemia
Dodany dnia 13/08/2011 18:18
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

[quote]Mam do Ciebie sentyment[/quote] Nadi żebyś wiedziała, ze ja do ciebie też Smile Czasem też myślę o tym , ze tyle razy miałyśmy sie spotkac i tyle razy nie wyszło...A szkoda...

[b]Ef[/b] już napisałam w twoim wątku napisze i tu. Chwilowo sobie wybaczam tą beznadzieję.. Wink
 
Nadzieja
Dodany dnia 13/08/2011 18:28
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Ale wszystko jeszcze przed NamiBuziak
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
zlota76
Dodany dnia 13/08/2011 20:38
Startujący


Postów: 132
Data rejestracji: 08.08.11

Werdemia tak sobie czytam i mysle ze dobrze ze pocwiczysz asertywnosc na terapeutce...tez uwazam ze podczas sesji pewnych rzeczy nie powinna robic bo to ma byc Twoj czas...no chyba ze cos zdarza sie sporadycznie to mozna przymknac oko...Trzymam kciuki za rozmowe
sen-brat smierci
 
verdemia
Dodany dnia 21/08/2011 11:19
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

uprzejmie proszę o trzymanie kciuków za mnie...od tygodnia jem ładnie i spokojnie nawet zaczełam znów gotować. Na razie nie czuję bulimicznego głodu, ani nawet jego zaczątków więc mam nadzieję, ze jeszcze długo tak pozostanie. A czym dłużej tym lepiej oczywiście.
 
martyna
Dodany dnia 21/08/2011 11:24
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Smile trzymam
[img]http://static.frazpc.pl/board/2006/06/115089404164918137.jpg[/img]
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Nadzieja
Dodany dnia 21/08/2011 12:20
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Verdemia trzymam mocno kciukiBuziak
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Life
Dodany dnia 22/08/2011 15:29
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Palce stóp poszły w ruch!! Mocno trzymamSmile
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
ef
Dodany dnia 22/08/2011 16:11
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

czymam i ja!
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
verdemia
Dodany dnia 22/08/2011 18:07
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

dobrze wam idzie to trzymanie kciuków. Kolejny dzień bez głodu buli za mną Smile tylko taki normlany głod, ale to akurat zdrowy objaw.
 
ef
Dodany dnia 22/08/2011 18:12
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

pomyśl co w Tobie jest takiego, że tak dobrze Ci idzie, hm?
Smile
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
tajfunek
Dodany dnia 22/08/2011 18:17
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Verdemia [b]SUPER[/b]zacieszacz
 
verdemia
Dodany dnia 22/08/2011 18:19
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Wiem co się zmieniło. Rozpoznaję te fazy. Raz: mam dosyć żarcia w takim zwykłym fizycznym znaczeniu. Dwa: odpuściłam sobie psychicznie wywieranie presji na siebie plus powiedziałam głośno o moich uczuciach. Na mnie bardzo źle działa oszukiwanie siebie, a jak powiem coś na głos, powiedzmy "przyznam się" to tak jakby cały stres upadł. Tak jakbym się miała pogodzić ze sobą.
 
ef
Dodany dnia 22/08/2011 18:59
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

brawo!
Kwiatek

Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Life
Dodany dnia 23/08/2011 15:45
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Superaście!!! Oklaski
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
verdemia
Dodany dnia 30/08/2011 15:11
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

już od paru dni myślę co by tu napisać w moim własnym wątku i kurcze chyba wychdozi na to, że nie mam nic do powiedzenia... myśliciel
 
sensitivechild
Dodany dnia 30/08/2011 15:13
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

A dalej odnosisz sukcesy w walce? Smile
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
verdemia
Dodany dnia 30/08/2011 15:31
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Chyba nie, bo tyję, miałam dwa okropnie bulimiczne dni, no i odkładam milion rzeczy na jutro, a są dość ważne i nie powinnam.
A poza tym...czy ja w ogóle kiedykolwiek w życiu walczyłam? nie sądzę...chyba większość rzeczy wydarzyła się ot tak sobie. Chyba w zasadzie nigdy sie o nic nie starałam tak w jakims konkretnym wymiarze.
 
martyna
Dodany dnia 30/08/2011 16:09
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

ja tam wierzę w Ciebie Verdemia, że nie zawsze było tak jak teraz, że się poprostu " dzieje" bo to chyba samo sie nic nie dzieje.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
zlota76
Dodany dnia 30/08/2011 18:08
Startujący


Postów: 132
Data rejestracji: 08.08.11

Verdemia nie poddawaj sie-mialas dni chwaly i udalo Ci sie a ze czasami sa tez i chwile slabosci-trudno.Trzymam kciuki za CiebieSmileNiech sie dzieje to dobreSmile
sen-brat smierci
 
sensitivechild
Dodany dnia 30/08/2011 18:20
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Verdemia, nie stoisz w miejscu, tak mi się bynajmniej wydaje... Wiesz, co jest nie tak, a to już bardzo dużo, bo tylko w takiej sytuacji można "cos" z tym zrobićSmile Zgadzam się z Martyną - samo nic się nie dzieje...
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
ja verdemia Nasze wątki - część otwarta 296 25/04/2011 14:00

51,667,389 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024