Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
 Kącik Koniczyny
|
|
| Koniczyna |
Dodany dnia 07/06/2011 21:47
|
 Rozgrzewający się  Postów: 25 Data rejestracji: 24.04.11 |
Makro, znowu przyznaję Ci rację. Smutne ale prawdziwe |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 07/06/2011 22:05
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Koniczyna jestem pełna uznania dla Ciebie naprawdę.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Alia |
Dodany dnia 08/06/2011 09:06
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Koniczyno, ja też miałam podobne obawy w związku z terapią. Ale terapeutka powiedziała mi coś bardzo mądrego - terapia przecież nie wypierze mi mózgu, nie zmusi mnie do wprowadzenia zmian wbrew mojej własnej woli. |
|
|
|
| Koniczyna |
Dodany dnia 15/06/2011 12:13
|
|
Rozgrzewający się Postów: 25 Data rejestracji: 24.04.11 |
Troszkę mnie tu nie było, ale już zabieram się do opisywania. Zdarzają nam się jeszcze "złe" momenty ale jest ich coraz mniej. Tydzień temu jakby się pogorszyło, zauważyła to też teściowa. Po kilku dniach okazało się, że mąż nie zawsze brał leki. Zamiast trzy razy brał jeden albo dwa. Tłumaczy to tym, że rano nie może wziąć bo w pracy pomyślą że jest pijany. Ciekawe jaka będzie wymówka po zakończeniu roku szkolnego. No, ale teraz jest trochę lepiej. Nie wiem może się bardziej pilnuje. Kilka dni temu po małej kłótni powiedział, że tak mnie prowokuje żeby sprawdzić do czego jestem zdolna (w dalszym ciągu ma żal o wywiezienie do szpitala, nie rozumie że trzeba było mu pomóc). Co do mnie to chyba wychodzi mi to hodowanie skórki. Już nie latam tak (no, w każdym razie mniej) za nim i wszystkiego po nim sprzątam, wykonuję polecenia. Mówię, że w tym domu nie ma sprzątaczki ani służącej. Oczywiście nie jest tak że nic nie robię. Ale dochodziło do tego, że mąż siedząc w kuchni obok kosza na śmieci wołał mnie z pokoju, żebym wyrzuciła papierek który trzymał w ręcę. I to chyba działa. Ja się lepiej czuję, on zaczął coś robić. Może małymi krokami dojdziemy do partnerstwa sprzed kilku miesięcy. No i chyba zaczynamy powolutku sobie znowu ufać. Wczoraj sam poszedł z Malutką na spacer, wcześniej tego nie robił. Miła była ta chwila odsapnięcia. Jakoś tak i mnie się więcej chce robić. Ściskam wszystkich mocno  |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 15/06/2011 13:31
|
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Koniczyna cieszę się że budujesz takie relacje  Powoli i w dobrym kierunku 
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| ef |
Dodany dnia 15/06/2011 15:49
|
 Pasjonat  Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
jak miło to czytać, Koniczynko
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 15/06/2011 15:51
|
 Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Kończyno aby tak dalej
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 17/06/2011 16:56
|
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Koniczyna świetny avatar 
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Kącik hmm...pisarski? | Porozmawiajmy | 6 | 28/10/2014 19:15 |
| Kącik plastyczny | Porozmawiajmy | 43 | 24/10/2014 09:39 |
| Kącik dowcipu abstrakcyjnego | Humor | 20 | 04/03/2014 16:55 |
| kacik antydepresyjny | Depresja | 91 | 13/06/2013 23:08 |
| [Atessa] mój kącik | Nasze wątki - część otwarta | 47 | 19/09/2011 23:18 |