24 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
I, King Arthur & Alexandra
martyna
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 02/12/2021 07:47
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

To dobrze że.lepiej się czujesz skoro minęły myśli s .
U mnie na wizycie online próbuje sobie wypunktować problemy o czym chciałabym rozmawiać i je poruszam, proszę o wyjaśnienia, dopytuje , proponuje np zmiany w leczeniu itp mnie to pomaga by nie zapomnieć. Choć jak jest remisja i nic się nie dzieje to rozmowa jest prosta i płatna niestety, bo chodzę.prywatnie.
Próbowałeś zrobić sobie to w punktach by ci nie uciekło?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
KingArthur
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 02/12/2021 10:33
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

No tak kiedyś myślałem żeby tak zrobić, szkoda że nie zrobiłem tego jak się rejestrowałem teraz to tak mało pamiętam co wtedy myślałem. Może postaram się jeszcze to zrobić przed wizyta, zobaczę. I tez chodzę prywatnie, ale jak narazie jest ok, wizyty u lek.psychiatry nie muszą być tak częste i to tez zależy od lekarza, moja poprzednia lekarka kazała mi chodzić co miesiąc, była bardziej zaangażowana w moje leczenie niż ta obecna, zadawała dużo więcej pytań, ale trochę mnie drażniło że ciągle wypytuje o to czy słyszę jakieś głosy, bo ja bardzo rzadko je słyszę, są przelotne i ciężko mi je zapamiętać, ale za to wywołują spore emocje, najczęściej słyszę je przed snem jak mam gorsze okresy, bardziej napięte czy stresujące.
Ale wracając do tematu, ten obecny lekarz chyba nie chce zabardzo mnie leczyć, nawet nie tłumaczy jak mam brać leki tylko je przepisuje i z bańki, trochę mi to odpowiada bo nie muszę się pocić nad odpowiedziami, ale wydaje mi się że jej zaangażowanie jest słabe jak nie mizerne, może po prostu ma innych bardziej zajmujących packentow, albo nie widzi jakiegoś szczególnego zagrożenia w moim stanie, może a może nie, nie wiem. Ten poprzedni lekarz był lepszy ale ciężko się do niego dostać trzeba dłużej czekać no i inne leki mi przepisywała, miały inne skutki uboczne w tym tycie i w sumie tylko po abilifach(te przepisane przez obecnego lekarza) jest szansa na nie przybieranie na wadze ale nie w każdym przypadku, na mnie ten lek źle działa ma większe i cięższe skutki uboczne niż risperon, po risperonie oprócz przybierania na wadze nie miałem żadnych innych skutków a lek działał dobrze, po abilifach mnie trzęsie, mam silne kołatania serca - jest bardzo ciężki. I wiem że risperon to był dobry lek dla mnie ale boję sie strasznie że przytyje i ludzie przestaną mnie akceptować, że przestanę się sobie już całkiem podobać.

W ogóle to z głosami zaczęło się u mnie w 2011r były bardzo przelotne i przypominały jakieś strzępy przepowiedni czy czego takiego, minęły wraz ze stresujaca pracą, miałem wtedy problem z jedzeniem, odchudziłem się na maxa i mój stan był zły i mnie zwolnilii bo groziłem że się zabije, hm... to były złe czasy, bardzo ciężko je wspominam jak nie wcale, ale wszystko przeszło ze zmianą otoczenia i pracy.
Później wpadłem w inne towarzystwo i poczęstowali mnie najpierw mefedronem a później amfetamina i od tamtej pory regularnie mam te dziwne stany i wizje przy tym przelotnie głosy mimo tego że już niczego nie biorę, gdybym wziął teraz amfetaminę to słyszałbym je w głowie non-stop bo tak było, nawet z nimi gadałem sobie, ale to było straszne cały tydz. spałem po 2-3h jak nie wcale i skończyło sie tymi głosami az w pewnym momencie w obecnej pracy wymiotowałem z nerwów ale problemów z jedzeniem jako takich już nie miałem Wink Od ponad 2lat niczego nie biorę.

Ptaki.
Zdecydowałem się dokarmiać ptaki i nie wiem czy to był dobry pomysł, bo czytałem że trzeba karmę rozkładać o np. Mniejszych porcjach jak się zaczyna je karmić i mniejszych jak przestaje się je dokarmiać i teraz mysle czy ja to ogarnę, a ptaki już przylatują do mnie na parapet, takie ładne, grube, żółte sikory. Grin Muszę się tego nauczyć, żeby im krzywdy nie zrobić tym karmieniem. Żeby sikorki przylatywaly trzeba sypac słonecznik, ale taki beż przypraw ani soli, najlepiej specjalnie kupiony dla ptaków - lubią go, u mnie pełen karmnik słonecznika starcza na jeden dzień, muszę pilnować żeby mi go nie brakło, bo one się przyzwyczaja i będą czekały na jedzenie i nie będą już szukały innego pokarmu - karmienie ptaków to nie taka prosta sprawa - trzeba o tym pamiętać i systematycznie dosypywać karmę. Ja wziąłem się trochę na sposób i na dno pod słonecznik sypie im ta mniej lubiana przez nie karmę z różnymi zbożami a na górę słonecznik, wtedy ta na dole leży i jak braknie słonecznika, czy go nie dosypie, to maja jeszcze tamtą na przetrwanie. Myślę że to dobry sposób, myśliciel lubię to robić, można zaobserwować kiedy te ptaki są najaktywniejsze, myślę tez o zmianie karmnika na bezpieczniejszy dla nich, taki z większą budką, żeby ptaki drapieżne nie mogły ich atakować myśliciel

Kiedyś myślałem o dokarmianiu ptaków drapieżnych, ale po podliczeniu kosztów tego przedsięwzięcia dałem sobie spokój, musiałbym wybudować karmnik(ich konstrukcja nie jest mała) gdzieś w polnej przestrzeni, gdzie są najczęściej widywane i conajmmiej co dwa dni tam zaglądać i wrzucać mięso - a to nie jest tanie Ehmm
Edytowane przez KingArthur dnia 02/12/2021 12:11
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
KingArthur
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 03/12/2021 16:53
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Dzisiaj ja robiłem obiad, frytki z rybą na szybko i myłem naczynia i garki trochę sprzątałem, mama się moja źle czuje, kaszle i ma cała krtań obolała, ledwo łazi to pomogłem, normalnie rzadko kiedy gotuje, częściej sprzątam, słaba organizacje pracy mam dzisiaj.

Po wizycie u lekarza - było ok, lekarz stwierdził że jest lepiej i powrót do starego leku - risperon - oprócz tycia nie mam po nim praktycznie żadnych skutków ubocznych - tylko to tycie Ehmm muszę coś na to wymyślić Ehmm ah... no i mam wyrzucić wellbutrin jeszcze tego nie zrobiłem Ehmm ale już go nie biorę, znowu będzie spadek energii, zadtanawia mnie czy faktycznie jest tak że on mi może zaszkodzić w wywołać psychozę jak mówi ta moja Pani psychiatra czy kit mi wciska bo uzależnia i działa mocno pobudzająco, no ale w sumie żadnego innego antydepresanty mi nie dala chociaż mówiłem, twierdzi że z tym na co choruje nie wdraża się od tak sobie antydepresantow, bo mogą szkodzić, jest lekarzem z długim starzem i była ordynatorem w Szpitaku psych. to chyba wie co gada myśliciel chyba jej zaufam.

Weekend spędzę w pracy jak zwykle, ale jest jedną pizytywna rzecz - dostałem premie na święta więc spoko, dołożę się do wydatków na święta trochę i kupię nowy przyrząd do treningów.

W dalszym ciągu nie mogę się zdecydować o przejściu na e-papierosa myśliciel

Psychicznie ok, ale mam kilka zmartwień które chodza mi po głowie ta sprawę z tyciem i brak organizacji, jestem w takim organizacyjnym chaosie, ciężko mi się zabrać za jakieś pracę złożone... a jak już to wykonuje je strasznie lakonicznie beż takiego powera czy większego zaangażowania.

Ten rok był bardzo ciężki cały dla mnie i mojej rodziny, nastepny nie szykuje się lepiej, chciałbym żeby dobre czasy i chwilę wróciły, a tutaj starość mamy i jej męża nadchodzi sporymi krokami, martwi mnie to, bo brat w Anglii i ma wszystko w nosie a ja zostałem tutaj sam z nimi, martwi mnie to, będzie mi ciężko, już to wiem, mama ma cukrzycę typ.II i problemy z przepływem krwi w nogach i totalnie tego nie pilnuje, chora chodzi do pracy nie dba o siebie, jej mąż to samo. Już teraz jak się czasami źle czuje to moja kondycja psychiczna bywa naderwana i to mocno, a co dopiero jak naprawdę osiągnie sędziwy wiek? Może być totalnie niepelnosprawana. Będę sie musiał tego wszystkiego nauczyć jak się nimi opiekować i pogodzić te rzeczy z pracą nie wyobrażam sobie tego ale to nieuniknione i co roku staje się to coraz to bardziej realne.
Edytowane przez KingArthur dnia 03/12/2021 18:54
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
martyna
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 04/12/2021 07:07
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Osoba po 59 siatce statystycznie ma jeszcze czas na starość i inwalidztwo z nią związane (choć wiadomo styl życia i choroby to przyspieszają).Myślę sobie byś za bardzo w przód nie biegł bo nie wiadomo jak i co będzie a nakręcisz się tylko niepotrzebnie.
Co do tycia po lekach znam ten ból, aż za bardzo bym powiedziała. Nawet ostatnio dołożono mi taki lek i zwyczajnie się pilnuje i godzin posiłków.Mam swoje założenia i się tego trzymam.
I jeszcze jedno Welbutrin nie uzależnia.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
KingArthur
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 04/12/2021 17:04
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

To jak nie uzależnia to ja nie wiem czemu się tak ten lekarz uparł strasznie.

Kupiłem e-papierosa, pale kaszląc niesamowicie ale pale ostro dalej zacieszacz
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
martyna
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 05/12/2021 06:46
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Może zwyczajnie ten lęk jest nie dla Ciebie?
Welbutrin nie ma komponentu uzależniającego.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
KingArthur
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 05/12/2021 19:29
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Stwierdziła że moze wywołać psychozę, biorąc ten lek nie czułem żadnych objawów zwiastujacych jak to bywa u ludzi z takimi problemami- no ale jak tam mówi no to cóż, biorę risperon jak bozia przykazała.

Moja mama trochę lepiej się czuje ale dalej jest osłabiona i boli ja gardło i ma okropny kaszel mówiłem jej o tym badaniu na cukier i będę się powtarzać jak tylko poczuje się lepiej to będę marudzić aż do skutku.

Dalej mecze e-papierosa dusząc się, przeczytałem że może to być kwestia mocy olejku że może jest za mocny i ze dobrze jest sobie wtedy zmieszać bazę z aromatem i będzie słabsze - i tak zrobię, paląc e-fajke zwykle papierosy smakują ohydnie, tak więc może pomóc w rzucaniu papierosow, planuje całkowicie odstawić zwykłe fajki, niech organizm oczyści się ze smoly i dwutlenuku węgla i dopiero będę schodzić z e-papierosa stosując cytyzyne, pytałem o cytyzyne i niby nie może wywoływać psychoz ani żadnych innych tego typu rzeczy a rzucając fajki te stany mam takie nie fajne, może faktycznie to kwestia tego że jestem zaburzony jakiś, gdybym nie miał takich objawów już bym dawno temu rzucił i by się udało, bo jestem uparty a objawy odstawienne jak głód nikotynowy nie ruszały mnie zbytnio a te objawy że strony psychiki to rzecz okropna wrecz nie do zniesienia Ehmm może risperon faktycznie pomoże.
Żałuję że kiedykolwiek w życiu coś wziąłem, bo to wszystko może być przez to właśnie Ehmm

Dzien mi minął aktywnie, kijki i jak zwykle lekki trening po pracy, szczegółów pisać nie będę bo wiem że to może być szkodliwe dla niektórych tutaj a i tak pewnie nadwyrężam tym cierpliwość - tylko co zrobić jak to jest znacząca kwestia mojego powrotu do normalności i aktywnego życia a nie siedzenia w fotelu i grania w ogłupiające gierki czy po prostu spania do południa. Taki sobie obrałem cel i to mi sprawia spora przyjemność, aktywizuje. Ostatnio dużo pracuje ale dzisiaj w pracy już się wkurzyłem na to wykorzystanie i na następna niedzielę jak mi będą proponować to już napewno odmówię i twardo powiem Nie.
Edytowane przez KingArthur dnia 05/12/2021 19:48
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
martyna
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 06/12/2021 06:40
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Zadbaj o siebie choćby w niedzielę. Wykańczająca jest praca siedem dni w tygodniu.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
KingArthur
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 06/12/2021 15:48
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Pół dnia biegałem z mamą za choinką po mieście, zrobiłem 4,5km ale mamy to co chcieliśmy! Choinkę na nóżce z pnia Grin
No i lekki trening później oczywiście, dalej pale e-fajke jest ok i raczej przy niej już zostane, z mojej psychicznej kondycji jest tak sobie, marzy mi się kilka rzeczy do których dążę i chciałbym je już natychmiast a wszystko wymaga cierpliwosci i wysiłku.
Posprzątałem trochę w domu, mam ogarnięte w sumie wszystko co było zaplanowane na dzisiaj tylko jeszcze wykąpać się no i do pracy.... a nie chce mi się strasznie dzisiaj Ehmm

####

Długi się zastanawiałem i w końcu się zdecydowałem na dodanie ogłoszenia towarzyskiego w charakterze szukania przyjaźni, ale tylko przyjaźń czy luźna znajomość nie chce związku nie jestem na takie rzeczy ani gotowy
ani zdecydowany, szukam kogoś z kim można by się umówić na weekend i zrobić wypad na kijki czy coś w tym stylu, pewnie nie znajdę nikogo chętnego no ale stwierdziłem że spróbuję chociaż myśliciel

###
Edytowane przez KingArthur dnia 07/12/2021 16:10
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
KingArthur
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 09/12/2021 07:15
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Ogarnąłem całe to palenie i nic już mnie nie dusi, cały szkopuł tkwił w mieszaniu bazy z liqudem, była za mocna baza, za duże stężenie nikotyny ale teraz już ok, mieszam sobie liquid nawet sam, tylko ja to sobie więcej gliceryny dolewam jest łagodniejsze i fajnie się pali, do fajek zwykłych za cholerę już nie wrócę, będę schodził z tej zawartości nikotyny(jest spora) do 3mg później zrobię sobie liquid na 2mg aż do 1mg i na końcu sam liquid bez nikotyny 0% ale dalej będę się zaciągać samym liquidem żeby jeszcze formalność zachować no a później odstawić e-fajkę to już nie będzie problem, fajnie i ekonomicznie a stężenie nikotyny sam mogę sobie zmieniać w zależności jak zmieszam liquid, to dobra sprawa, powiedziałbym że nawet bardzo dobra tylko trzeba się nauczyć robić liquid i go mieszać Grin


[url]https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/ognisko-covid-19-po-imprezie-w-szpitalu-wszyscy-byli-zaszczepieni/ar-AARCzVy?ocid=msedgntp[/url]
Nom niestety - zaszczepieni szczypawką uważać tam na siebie również bo jak widać szczepionki są mocno przereklamowane albo myśliciel po prostu nie działają.... W ogóle drażni mnie że zamiast szukać dalej skutecznego leku tak się uczepili tych szczepionek, szczepienia przenoszą najwięcej aktywnych szczepów bakterii niżeli cokolwiek innego! Przecież to tak jakby implikować sobie wirusa! To nie jest normalne Shock

Od zawsze żyje na ziołach i innych preparatach a lekarze jakich odwiedzam to psychiatra i dentysta tylko i mam się dobrze - antybiotyk = zabicie własnej odporności, a w dzieciństwie taplałem się w czym popadnie, każda kałuża i szlam były moje, trochę jak prosie na wybiegu ale było fajnie Grin


PS: Palę e-fajkę i dalej mi czegoś brakuje myśliciel i to wcale nie jest nikotyna myśliciel myślę że w papierosach nie tylko nikotyna dziś uzależnia...
Edytowane przez KingArthur dnia 09/12/2021 07:45
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
sigma
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 09/12/2021 08:14
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Na forum obowiązuje odwoływanie się do zweryfikowanych danych medycznych. Nie ma tu miejsca na snucie teorii spiskowych i promowanie altmedu.
Potraktuj to jako oficjalne ostrzeżenie.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
martyna
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 09/12/2021 08:52
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Szczepienia nie przenoszą aktywnych wirusów a zwłaszcza na covid(są szczepienia tzw żywe ale to np MMRka ale nie o tym tutaj) . Szczepienia na covid NIE chronią przed zachorowaniem a przed ciężkim jego przebiegiem!
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
KingArthur
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 09/12/2021 15:50
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Ok ok, temat Tabu widzę, nie jestem medykiem to nie wiem, a jak nie wiem, to sobie nie aplikuje myśliciel

Odpisała mi dziewczyna na ogłoszenie chce w Góry ze mną iść na nordic-walking albo biegówki myśliciel skąd ja wezmę biegówki cholera ??? W pierwszym momencie się przestraszyłem i zastanawiałem czy w ogóle odpisać, ale to byłoby nie ładnie, sam zamieściłem ogłoszenie więc odpisałem :-) Może będę miał jakieś znajome, może jakieś ładne Grin

Matka oczywiście zrobiła aferę bo jak ja mogę się spotykać z kimś kogo nie znam Angry drażnią mnie te jej akcje, dobrze wie że i tak zrobię jak ja chcę a nie jak ona ale i tak zdyma musi być Shock i jak ja mam być normalny Shock
Edytowane przez KingArthur dnia 09/12/2021 19:31
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
KingArthur
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 11/12/2021 16:50
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Dzisiaj na tic-tok taki link:
[url]https://www.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/12/Raport-NOP-do-30.11.2021.pdf[/url]

Dzisiaj trening po przejściu na e-papierosa z porównaniem na zwykłego, na zwykłych fajkach po 5-10mn z przerwami skakanka, na e-fajce 20min beż dłuższych przerw powyżej kilku sec. Mysle że to dzięki braku dwutlenku węgla, mogę ćwiczyć lepiej i bardziej i to mi odpowiada.

Jedyny minus to pogarszająca się cera i lekkie swędzenie momentami jakby uczuleniowe myśliciel

Mam dzisiaj kapryśny nastrój i bardzo sceptyczny a nawet momentami zaczepny nie wiem z czego to wynika ale dzisiaj tam mam.

Kolejny dzień aktywności, 1,5h spaceru nordyckiego bardzo dobrze mi zrobiło rześkie, mroźne powietrze na odludziu Smile tylko skóra mi pęka od zimna Sad

*****
Ok, mam jakiś level chyba inny, na razie nic nie robię bo nie wiem czy mogę, chyba wrócę do przeczytania regulaminu myśliciel
Edytowane przez KingArthur dnia 12/12/2021 23:08
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
KingArthur
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 13/12/2021 11:48
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

E-papieros ciąg dalszy, dostałem wysypki od czegoś takich małych czerwonych krostek w jednym miejscu, swędzą.
Nie wiem czy to nie od tego, przestać to palić czy przejdzie, nie wiem.

Paczki przyszły z prezentami, odbiorę w drodze z pracy Grin
Mam dzisiaj trochę do zrobienia przed pracą muszę odebrać te paczki - chociaż to zrobię po, pojechać dziadkowi do sklepu i kupić leki, bo zapomniałem znowu nie ograne już dzisiaj wszystkiego a nie chce się spóźnić do pracy jeszcze mi się skóra przesuszyła i swędzi, alergia czy jak... masakrę mam na wszystko jestem uczulony Sad nawet na kurz.

[url]https://www.dolekarzy.pl/artykul/czy-e-papierosy-moga-uczulac-59391[/url]Tutaj na końcu piszą że to uczulenie na plastikowy ustnik może być, uczulenie na plastik, coś takiego w ogóle istnieje?

Na forum o e-papierosach facet miał taki sam problem, swędziała go skóra i mu pisali ze to przez to że substancje smoliste opuszczały jego organizm ale to chyba jakiś kit bo jak nie paliłem 4tyg to takich cyrków nie było myśliciel ale kłamią strasznie na tym forum, nie mają żadnych badań i wysuwają jakieś własne nędzne teorie. Myślę ze to uczulenie, może od plastiku albo grzałki bo się nagrzewa i zużywa i wydobywają wydobywają się metale z chmura, szkoda nie chciał bym musiał tego odstawić bo wydałem na to łącznie 450zł tyle co na fajki na cały miesiąc. Jestem zły bardzo przez to bo mogłem na próbę wziąć coś tańszego, będę palił jeszcze i zobaczę jak się będzie nasilało to odstawie, ale mam nadzieję że przejdzie i będzie ok.

Coś czuję że nie przejdzie, baza na samej glicerynie mnie wysusza a na glikolu dusi, straszna lipa to JEST, mówią ze niby takie zdrowe a jest gorsze niż fajki, zdenerwowałem się znowu i chyba będę rzucał to już całkiem. W ogóle cala buzię mi wysypało i zastanawia mnie kto to w ogóle dopuścił do obrotu Angry przez chwilę myślałem że się uduszę, siedzę w pracy i jęczę bo nie mam przy sobie zwykłych fajek Sad pieknie się załatwiłem, pieniądze które były na fajki wydałem na to coś a to się okazuje niezdatne do użytku jakiegokolwiek więc albo przestanę całkiem palic albo się uduszę! W ogóle jakiegoś szczękościsku dostałem i cały czas zęby zaciskam jak po jakiejś mocnej chemii i mam taki nastrój że chyba się zaraz rozpłacze Ehmm ile mi to siły zdrowia i energii zjadło to szok...

I jakiś pobudzony jestem bardzo, nie mogę się ogarnąć w ogóle Zalamka

Zrobiłem test na-kułem miejsce na ręce i posmarowałem gliceryna jest tylko malutka czerwona kropeczka w miejscu ukłucia czyli to glikol mnie uczula albo mam zanieczyszczoną bazę - przyjadę do domu to zmieszam bazę na glicerynie z pracy mam tego w pracy mnóstwo litrów. Zresztą to byłoby dziwne bo taplam się w glicerynie codziennie w pracy przy analizach i nic mi nie jest więc myśliciel tylko skąd ja wezmę czysta płynna nikotynę myśliciel

Zrobiłem eksperyment i teraz go wapuje - igram z losem, niby to wiem a jednak, albo będzie lepiej albo się od tego pochoruję...
Edytowane przez KingArthur dnia 13/12/2021 23:19
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
KingArthur
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 14/12/2021 00:40
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Nie jest dobrze, wyglądam jakbym dostał półpaśca tyle że na twarzy Boisie wyglądam jak by mi coś na niej wybuchło i jeszcze zostawiłem krem na AZS w pracy Boisie Wziąłem podwójną dawkę clemastinum, oby oszukało przeznaczenie! Boisie

Stres

Nie dobrze, nie dobrze, oj bardzo nie dobrze Boisie jak można być uczulonym na glicerynę! Jak mnie rodzina rano zobaczy to się przeżegna Stres
Edytowane przez KingArthur dnia 14/12/2021 00:46
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
sigma
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 14/12/2021 07:27
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Przypominam, że na forum obowiązuje zakaz promowania zachowań szkodliwych dla zdrowia.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
KingArthur
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 14/12/2021 10:49
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

Generalnie gliceryna nie jest szkodliwa dla zdrowia, tak jak gluten, glikol, chleb czy orzechy, po prostu akurat ja mam uczulenie i dostałem reakcji kontaktowej ale normalnie dla większości ludzi to nie szkodliwe jest.
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
sigma
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 14/12/2021 12:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Raczej miałam na myśli szczegółowe opisy używania e-papierosów, które do niczego tu potrzebne nie są.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
KingArthur
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 14/12/2021 12:23
Awatar

Finiszujący


Postów: 321
Data rejestracji: 26.09.21

A to faktycznie może być szkodliwe - nie róbcie tego w domu Ehmm
"Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy."
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Grupa wsparcia – Katowice i Kraków Ogłoszenia 3 08/03/2019 23:25

51,681,087 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024