Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
W koncu Was witam.
|
|
Narciarz |
Dodany dnia 06/01/2016 02:23
|
Rozgrzewający się Postów: 4 Data rejestracji: 06.01.16 |
A wiec witam Was wszystkich. godz. 1:11 06.01.2016 jest to moja enta wizyta na Waszym forum, pierwszy raz trafilem tu jakies dwa lata temu, czytalem sporo...ale nie chcialem sie udzielac. Chyba przyszedl ten czas. Opowiem o sobie, bo chyba poznac sie powinnismy. Chwila przerwy..papieros..(pisze jak mysle...zawsze...w kontaktach ze wszytskimi) bede opisywal wszystko, moze nie skladnie czasowo, ale tak jak to u mnie jest. dwa lata temu pi razy oko, trafilem do szpitala, zawiozla mnie polica po awanturze jaka urzadzilem w domu mojej owdowialej mamie...bylo to praiwe rok po smierci ojca. Po jego smierci funkcjonowalem dobrze, moze za dobrze, potem przyszla depresja...wielomiesieczna...potem...wlasnie potem po uzywaniu masy narkotykow(jestem, a raczej bylem narkomanem) urzadzilem awanture, trafilem do szpitala...41dni...diagnoza CHAD! moj wujek, od strony Ojca, choruje na schizoafektywna. czas mija, liczmy czas od smierci Taty (naglej...zbyt naglej) byl to marzec 2012. szpital..przed szpitalem, nie spalem...nie wiem czy to dragi czy ja.. w szpitalu nie spalem...tydzien..potem leki mnie uspokoily.. od tego czasu nachodzily mnie depresje..mam swietnego lekarza(prywatnie) nie wiem dlaczego to pisze, przed chwila chcialem wszystko skasowac...potrzebuje rozmowy. nie potrfie sie pozbierac..nawet gdy jest lepiej brak mi utrzymania motywacji, wiem ze to ode mnie zalezy.. witam. pozdrawiam. |
|
|
Narciarz |
Dodany dnia 06/01/2016 02:36
|
Rozgrzewający się Postów: 4 Data rejestracji: 06.01.16 |
biore lit, kefrenex i czasem venlafaxyne. dwa razy przestalem brac kefrenex i wpadlem w depreche. |
|
|
Lilium |
Dodany dnia 06/01/2016 10:09
|
Rozgrzewający się Postów: 17 Data rejestracji: 01.01.16 |
cześć nie smutaj, nie załamuj się, walcz o siebie! U Ciebie nałożyło się kilka problemów i czasem ciężko jest życie jakoś poukładać, ale od Ciebie zależy czy i jak to zrobisz. Powoli i do przodu! |
|
|
Dziamalena |
Dodany dnia 06/01/2016 13:05
|
Rozgrzany Postów: 54 Data rejestracji: 09.06.15 |
Witaj chadjunkie! A ja mam pytanie: czy uczestniczysz w psychoterapii? Leki są w Twojej chorobie najważniejsze, ale jeśli chodzi o poukladanie swojego życia, rozmowę i naukę radości, to tutaj najlepiej sprawdza się terapia. Długotrwała, oczywiście - ale uwierz, naprawdę warto. Wiem też z własnego doswiadczenia, co znaczy problem z utrzymaniem motywacji - ja za kazdym razem musze szukać jej na nowo, tak to już chyba z nami jest... Trzymaj się i walcz! |
|
|
mosia |
Dodany dnia 06/01/2016 14:11
|
Rozgrzany Postów: 69 Data rejestracji: 08.10.15 |
Noo cześć! Rozmowa z ludzmi o podobnych problemach jest bardzo ważna ) więc dobrze, że w końcu sie udzielasz ) |
|
|
Utracjusz |
Dodany dnia 07/01/2016 13:46
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 14.12.15 |
Czuj się zrozumiany Trudno się pogodzić ze sobą w tej chorobie, z tym co ona niesie. Warto jednak pomyśleć, że możesz żyć obok niej, znając swoje stany, próbować im przeciwdziałać. Nie ma się do poddawać, choć czasem to się wydaje jedynym rozwiązaniem. Trzeba dużo cierpliwości i wytrwałości. Myślenie, że przeżyjesz, że jutro będzie kolejny dzień, że jakoś to pójdzie, a na jakość przyjdzie czas - pomaga, choć nie rozwiązuje sytuacji. |
|
|
Alia |
Dodany dnia 09/01/2016 10:30
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Witaj, od tej pory możesz pisać w innych dostępnych działach forum. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Witam | Przedstaw się | 5 | 30/12/2021 13:00 |
Witam | Przedstaw się | 3 | 18/02/2020 21:21 |
Witam magnolkowo :) | Przedstaw się | 7 | 08/11/2019 20:01 |
witam | Przedstaw się | 4 | 20/07/2019 17:43 |
Witam wszystkich | Przedstaw się | 7 | 27/05/2019 21:10 |