22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Depresja
 Drukuj temat
Nerw
niewiadoma
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2015 01:11
Rozgrzewający się


Postów: 13
Data rejestracji: 18.12.15

Co robicie gdy mija stan eforii, stan lęku, a zaczyna sie stan "zdenerwowania" gdy jestescie tak wsciekli bez powodu , wszystko was denerwuje ,kazda pierdola czujecie sie ze zaraz wybuchniecie.Nie wytrzymam juz tego,nie moge zebrac mysli.wole byc smutna ,co wtedy?? Co robic !?
Edytowane przez niewiadoma dnia 27/12/2015 01:12
 
Junk Head
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 27/12/2015 21:35
Startujący


Postów: 193
Data rejestracji: 11.04.15

Ja przede wszystkim w takim stanie nie dusze w sobie wściekłości (ale też bez przesady z rozładowywaniem jej, trzeba znać granicę). Porzucam sobie wulgaryzmami na prawo i lewo i na jakiś czas przechodzi.
Grunt, to nie kierować wściekłości w kogoś lub w samego siebie.

Podobno działa też sport... psychiatra polecał mi coś typu boks. Więc może w tym kierunku pomyśl?
 
Przeskocz do forum:

51,669,585 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024