22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Dyskrecja w relacjach internetowo - telefonicznych
Mina
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 22/03/2014 18:10
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Zastanawiam się jak to jest z zaufaniem i dyskrecją w takich relacjach, gdzie osoby nie znają się osobiście, rozmawiają przez komunikatory, smsy i inne czaty, często mówią sobie bardzo osobiste rzeczy, może nawet takie, o których z nikim (powiedzmy prócz terapeuty) nie rozmawiają.
Poruszona pewnym wydarzeniem na czyimś blogu, sprawdzałam co to jest tajemnica korespondencji i dowiedziałam się, że formalnie (prawnie) zarówno adresat jak i nadawca mają prawo zrobić co im się podoba z treścią otrzymanego czy napisanego listu. A jak jest z tym waszym zdaniem od strony nieformalnej?
Mielibyście coś przeciwko wyjawieniu na str internetowej tego, co pisaliście do kogoś prywatnie? Ja uważam to za przekroczenie zaufania i miałabym o to żal do danej osoby. Zastanawiam się jednak czy to moja jakaś fiksacja na punkcie tajemnicy i zaufania, czy inni tez tak mają, czy może odbierają takie sytuacje inaczej... szukam szerszego niż własne spojrzenia, bo moje kłóci się z tym, że formalnie taka sytuacja jest ok.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 22/03/2014 18:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Dla mnie jest oczywiste, że jak z kimś rozmawiam na jakikolwiek osobisty temat, to treść tej rozmowy zostaje między nami. Bez względu na to, w jakiej formie tę rozmowę prowadzimy.

karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Mina
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 01:54
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Sigma, co sprawia, że uważasz to za tak oczywiste? Co jest nie tak dla ciebie np. w opublikowaniu? Pytam bo moze nazwiesz to czego ja nie potrafie.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
fluorescent rabbit
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 04:11
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

Chamstwo, zwykłe chamstwo. Nie ma za co Wink

@mina ja bym raczej zapytala dlaczego ty dopuszczasz możliwość uważana publikacji prywatnej rozmowy za coś co jest ok...
Np to że sprawa jest prawnie nie uregulowana uważam że wynika z tego że kontrola i wyciąganie konsekwencji w takiej sytuacji pozostają w strefie zerowej realności
 
tajfunek
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 10:00
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Mina ale ty szukasz dziury w całym...serio..
wiesz czym jest blog? może warto się dowiedzieć.
jest to [b]prywatna strona www[/b], nie miejsce publiczne jak np.forum. nie każdy ma dostęp do blogu. może być tak,że do blogu nie ma nikt dostępu,o tym decyduje osoba pisząca blog.
 
Mina
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 10:37
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Dostęp inne osoby mialy tak zdecydowala osoba pisząca. I jak mowie, sprawdzilam ze prawnie jest to okej, ale nadal dla mnie jest to przekreczonie zaufania. Nie wiem czy reaguje nadmiarowo czy nie. Po prostu skóra mi cierpnie na mysl ze moje wiadomosci ktos móglby tez zacytowac. Nie chcialabym nawet na blogu z ograniczona liczba czytajacych.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 11:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Blog to nie jest strona prywatna, jeśli czyta go ktokolwiek poza autorem.
Z kolei podzielenie się prywatną rozmową z kimkolwiek bez wiedzy i zgody współrozmówcy jest niedopuszczalne.
Szczerze mówiąc nie wiem nawet, co tu nazywać... to jest kwestia jakiejś elementarnej lojalności, przyzwoitości i szacunku do współrozmówcy.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
tajfunek
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 11:40
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

[quote]Co to jest Blog?
Blog to internetowy dziennik.

Blog jest prywatną stroną www, poświęconą wybranemu przez autora (autorów) tematowi. Przypomina pamiętnik z wpisami uporządkowanymi w kolejności od najnowszych po najstarsze[/quote]
cytat pochodzi z [url]http://blog.interia.pl/pomoc[/url]
autor sam decyduje kto czyta,a kto nie.
Forum to jest publiczne miejsce, każdy ma dostęp. tak samo portale społecznościowe.
[b]formalnie (prawnie) zarówno adresat jak i nadawca mają prawo zrobić co im się podoba z treścią otrzymanego czy napisanego listu[/b]
a to,czy komuś sie to podoba, czy nie to jego prywatna sprawa.
i chyba wszystko w temacie.
Edytowane przez tajfunek dnia 23/03/2014 11:42
 
sigma
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 11:45
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Cóż, dobrze, że o tym piszesz.
Myślę, że twój pogląd na ten temat to bardzo ważna informacja dla każdego, kto ewentualnie chciałby ci się z czegoś zwierzyć. To ważne, żeby z góry wiedzieć, że jego zwierzenia mogą wylądować na jakimś blogu.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
tajfunek
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 11:53
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

cóż mam prawo do własnego zdania i poglądu.
nie musisz mi robić takiej opinii,ok?
chyba trochę przesadzasz, nie sądzisz sigma?
 
Mina
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 11:53
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

"Ochrona korespondencji

List należy przede wszystkim do adresata, a także w naturalny sposób do nadawcy. Obaj mogą ujawnić jego treść, choć w wypadku adresata istnieją przeciwwskazania moralne (np. list zawiera intymne zwierzenia nadawcy). "

źródło:[url]http://zaproszenia.wieszjak.polki.pl/zasady-korespondencji/203271,Tajemnica-korespondencji.html[/url]
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 12:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Trudno kogoś zmusić, żeby kierował się poczuciem moralności, jeśli go nie ma...
Można jedynie wyciągnąć wnioski na przyszłość i bardzo ostrożnie dobierać sobie rozmówców do intymnych zwierzeń, zwłaszcza w świecie wirtualnym. I być może najpierw ustalić, jak rozumiemy szacunek do czyjejś prywatności... choć przyznaję, że mnie do tej pory takie ustalenia nie przyszłyby do głowy. Jestem na tyle naiwna, że zakładam, że pewne normy społeczne są dla wszystkich tak samo oczywiste...
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Mina
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 12:18
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]sigma napisał/a:[/b]
Trudno kogoś zmusić, żeby kierował się poczuciem moralności, jeśli go nie ma... [/quote]
Sigma, nie oceniam czy ktoś ma poczucie moralności, czy nie, przyjmuję, że każdy może mieć inne poglądy na to, co prywatne, co publiczne, mieć w innym miejscu granice niż są postawione moje, w tej rozmowie chciałam tylko sprawdzić czy moje są 'sztywniejsze' od tych jakie stawiają inni, bo wiem, że z zaufaniem mam problem i uczę się co jest nadmiernym oczekiwaniem dyskrecji czy tajemnicy, a co nie jest. Tylko ze względu na tę własną trudność poruszyłam temat
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 12:27
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ok, jeśli ma inne. Bo jakieś poczucie moralności pewnie każdy ma.
Ja o tym bardziej myślę w kategoriach norm społecznych, niż moralności. Ale przytoczyłaś fragment o przeciwwskazaniach moralnych, więc się do niego odniosłam.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Mina
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2014 12:48
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Mi też właśnie o te normy społeczne chodzi, co się w nich mieści a co nie, chcę to wiedzieć na przyszłość, bo do tej pory uważałam za oczywiste, że rzeczy pisane prywatnie pozostają miedzy tymi osobami, które rozmawiały, a jeśli to rzeczywiście nie jest tak oczywiste to może zanim się zacznie z kim głebiej rozmawiać trzeba faktycznie 'najpierw ustalić, jak rozumiemy szacunek do czyjejś prywatności... " ale "przyznaję, że mnie do tej pory takie ustalenia nie przyszłyby do głowy. Jestem na tyle naiwna, że zakładam, że pewne normy społeczne są dla wszystkich tak samo oczywiste... " bo podchodziłam do tego podobnie jak ty

[b]Uwaga, ważne:[/b]

nie było moim celem, by uznawać kogokolwiek, kto ma przekonania, poglądy czy granice inne od moich, za kogoś niegodnego zaufania, czy niewiarygodnego, pozbawionego szacunku do kogoś.
W tej rozmowie chodziło mi o skonfrontowanie moich poglądów i przyjrzenie się im w świetle tego, jak na temat patrzą inni.

Każdego, kto poczuł się urażony, serdecznie przepraszam
Edytowane przez Mina dnia 25/03/2014 20:29
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 08/08/2014 22:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[quote]sprawdzałam co to jest tajemnica korespondencji i dowiedziałam się, że formalnie (prawnie) zarówno adresat jak i nadawca mają prawo zrobić co im się podoba z treścią otrzymanego czy napisanego listu. A jak jest z tym waszym zdaniem od strony nieformalnej?[/quote]
Jako że podobna sytuacja dotyczy kilku moich znajomych (i mnie właściwie też, choć ja akurat do niej zbyt dużej wagi nie przywiązuję) - chciałam to sprostować.
Otóż tajemnica korespondencji obejmuje również zakaz upubliczniania cudzych wypowiedzi, które padły w rozmowie prywatnej, treści otrzymanych listów itp.
Osoba poszkodowana może dochodzić swoich praw na drodze powództwa cywilnego.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
martyna
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 09/08/2014 06:10
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

A dziękuję za to info to cenna rzecz .
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Mina
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 11/08/2014 17:08
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Sigma, możesz podać źródło? też myślę że to ważne, by wiedzieć takie rzeczy, jeśli tak jest istotnie.

[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
sigma
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 11/08/2014 17:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Źródłem jest znajomy prawnik Wink Twierdzi, że w oparciu o bodajże paragraf 23 KC można taką sprawę wygrać.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Mina
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 11/08/2014 21:25
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

Nie ma to jak dobre znajomości Grin
Edytowane przez Mina dnia 11/08/2014 21:25
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
Przeskocz do forum:

51,664,152 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024