23 Stycznia 2025
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


LoveMeeToo LoveMeeToo
3 dni Offline
Gerda Gerda
1 tydzień Offline
eVaNiCe eVaNiCe
3 tygodni Offline
Klara Klara
4 tygodni Offline
martyna martyna
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Gerda
Ogółem Użytkowników:2,213
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

01/12/2024
Explore the best Phuket Surf beaches in Thailand! Ride the waves at Kata Beach and Patong Beach, perfect for surfers of all levels. Experience thrilling adventures, stunning views, and ideal surfing c

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
dwubiegunówka i urojenia wielkościowe
serduszko
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 16/08/2014 16:11
Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 14.08.14

Mimo, że chorobę afektywną dwubiegunową zdiagnozowano mi już jakiś czas temu- przybierała ona różne formy jeszcze kilka lat wstecz. Moją niewyczerpaną energię , podejmowanie się przeróżnych zajęć dodatkowych, brak krytycznego myślenia , planowanie rzeczy wielkich tj. zdobycie Nagrody Nobla, "łapanie się" wielu absorbujących zajęć jednocześnie- długo nie było prawidłowo diagnozowane . Wtedy zrozumiałam, że moje "dziwne" zachowanie jest objawem choroby. W szkole zawsze uważano mnie za "psychiczną", bo ubierałam się jak chłopak, gadałam o swoich planach zamiast chichotać i uganiać się za chłopakami. Ponadto byłam nie do wyczerpania- nic nie było w stanie mnie zmęczyć. W miarę upływu czasu miałam coraz więcej urojeń wielkościowych, począwszy od (z początku łagodnej) manii bycia najlepszą na kółkach zainteresowań do szalonych planów , projektów reform, które przeprowadzę jako przyszła premierka RP, ja naprawdę czułam , że nią będę. Takich zachowań było mnóstwo, co więcej, jeśli ktoś próbował wyperswadować mi je- reagowałam złością.Stąd moje pytanie: czy ktoś z Was miał podobnie? Jak radzicie sobie z takimi urojeniami?
 
Makro
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 16/08/2014 19:55
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

[quote]Jak radzicie sobie z takimi urojeniami?[/quote]
Brać leki?
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
girl interrupted
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 22/08/2014 22:47
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

[quote][b]Makro napisał/a:[/b]
Brać leki?[/quote]
Brutalne, ale prawdziwe i najskuteczniejsze, do tego w miarę szybko działające, polecam Smile
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
swistak
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 23/08/2014 10:04
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

A mi hipomania pomogła w wielu sprawach.

EDIT: tylko proszę łagodnie bo nie chcę stąd wylecieć co może łacno się stać jak się poważnie zdenerwuję.

EDIT2: Dodatkowo nie akceptuję tego, że leki wpływają na pogorszenie procesów umysłowych.
Edytowane przez swistak dnia 23/08/2014 10:52
 
swistak
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 19:58
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote][b]swistak napisał/a:[/b]
A mi hipomania pomogła w wielu sprawach.

EDIT: tylko proszę łagodnie bo nie chcę stąd wylecieć co może łacno się stać jak się poważnie zdenerwuję.

EDIT2: Dodatkowo nie akceptuję tego, że leki wpływają na pogorszenie procesów umysłowych.[/quote]

Przepraszam, zbyt agresywnie napisałem. Muszę uważniej czytać swoje posty przed wysłaniem.

A co do tych procesów umysłowych, to zawsze można poprosić o taki który na to nie wpływa albo w niewielkim stopniu.
W każdym razie jest prawdą, że mi hipomania w wielu rzeczach pomogła.
 
RedKate
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 20:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Hipomania bywa przyjemna, zwłaszcza jeśli była poprzedzona depresją. Ale po pierwsze - nie jest to stan zdrowy, a po drugie - po niej następuje albo mania, albo dół, a co to oznacza - kto doświadczył ten wie:/.
Lekka hipomania pomogła mi czasem nadrobić braki spowodowane czasem depresji, zgroza, jeśli poszło dalej. Nienawidzę tego stanu nakręcenia, kiedy wydaje Ci się, że wszyscy są za głupi, za słabi i zbyt powolni. A potem się spada z wysoka na ryj.
Misiu, na pogorszenie procesów umysłowych choroba wpływa bardziej, niż leki.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
Misiu
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 20:52
Awatar

Finiszujący


Postów: 231
Data rejestracji: 09.07.14

@RedKate nie Misiu tylko Świstak. Ja nie pisałem o pogorszeniu procesów myślowych Smile
Smile
 
swistak
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 20:53
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Jestem świstak.
OK, co do ostatniego zdania to się chyba zgodzę, chyba nawet jakiś artykuł o tym czytałem.

Dziękuję za odpowiedź.
 
RedKate
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 21:10
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

O rany, Misiu, przepraszam! Grin. Chyba wcześniej przeczytałam jakiegoś Twojego posta i mi się pomerdało. Oczywiście, chodziło mi o wypowiedź świstaka.

[small]Coś za bardzo jestem rozkojarzona chyba Boisie [/small]
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
Misiu
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 21:33
Awatar

Finiszujący


Postów: 231
Data rejestracji: 09.07.14

@ RedKate spoko, każdemu się mogło zdażyćSmile
Smile
 
swistak
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 21:46
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

BTW, im szybciej bym się zaczął leczyć, tym mniejsze dawki, a zatem mniejsze efekty uboczne.
 
RedKate
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 21:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Ja trafiłam do lekarza bardzo późno, po wielu latach męczenia się głównie z depresją, ale poprzecinaną czasowymi "wyskokami", kiedy to było mnie stać na wiele, niekoniecznie w dobrym tego słowa znaczeniu. Z lekami też był problem, dopiero po dwóch latach kombinowania widzę efekty, za to doświadczyłam przez ten czas przeróżnych efektów ubocznych i nieraz miałam ochotę wypieprzyć wszystkie tabletki do kibla. Ale nie zrobiłam tego, w nagrodę za wytrwałość w końcu widzę poprawę, po kilkunastu latach zaczynam odkrywać tak zwaną "normalność".
Podsumowując - zgadzam się z Makro. Brać leki, sumiennie i zgodnie z zaleceniami lekarza. I wierzyć, że są po to, żeby pomóc.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
swistak
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 22:48
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Czy nadal masz te efekty uboczne?

Wiesz, ale ChAD akurat mi tak nie przeszkadza. Większość moich problemów z tego nie wynika.

EDIT: Akurat rabbit ładnie napisała:
[url]http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1657&pid=108117#post_108113[/url]
Edytowane przez swistak dnia 25/08/2014 23:01
 
RedKate
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 25/08/2014 23:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Hmm... chcesz powiedzieć że chorujesz na Chad, ale Ci to nie przeszkadza? myśliciel
Skutków ubocznych w tej chwili już nie odczuwam, co najwyżej pozostałości po nich, np w postaci dodatkowych kilogramów czy słabszych włosów. Ale wiele specyfików na mnie próbowano, zanim znalazł się ten, co pomaga i nie szkodzi.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
swistak
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 26/08/2014 09:35
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote][b]RedKate napisał/a:[/b]
Hmm... chcesz powiedzieć że chorujesz na Chad, ale Ci to nie przeszkadza? myśliciel[/quote]
No w sumie nie aż tak bardzo. Jak już napisałem, w wielu sprawach mi hipomania pomogła.
Edytowane przez swistak dnia 26/08/2014 09:39
 
serduszko
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 26/08/2014 15:58
Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 14.08.14

Mnie też hipomania sprawiała nie raz przyjemność. Czułam, że mam więcej siły, że więcej, mogę . Niestety zgodzę się z tym, że hipomania jest często początkiem dołka lub manii.
 
Alexy
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 27/08/2014 17:19
Rozgrzewający się


Postów: 17
Data rejestracji: 13.06.14

[quote][b]RedKate napisał/a:[/b]
Brać leki, sumiennie i zgodnie z zaleceniami lekarza. I wierzyć, że są po to, żeby pomóc.[/quote]

Ta wiara tutaj jest chyba najważniejsza, ja na początku miałem niemały z tym problem, w ogóle nie przyjmowałem do wiadomości, że jestem chory więc po co mam zażywać jakieś leki po których będę otępiały i nie będę mógł realizować swoich ambitnych przecież planów Smile

Trzeźwe podejście i akceptacja choroby przychodzi z czasem - ja tak miałem. I od tej pory jest już tylko lepiej. Powoli ale do przodu.
 
swistak
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 27/08/2014 18:37
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Czy leki nadal powodują, że jesteś otępiały?
Edytowane przez swistak dnia 27/08/2014 18:38
 
Alexy
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 09:45
Rozgrzewający się


Postów: 17
Data rejestracji: 13.06.14

Nie, ale to też nie przyszło samo.
We wcześniejszym poście opisałem jak wyglądało moje podejście zanim zacząłem brać leki. Kierowała mną wtedy po prostu obawa, że tak będzie..
 
swistak
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 28/08/2014 11:08
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Czyli to były po prostu objawy psychogenne?
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Urojenia Schizofrenia 16 28/12/2014 19:48
Solian na natręctwa i urojenia ? Leki 10 26/11/2012 23:17

51,934,388 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2025 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2025