Dodane przez Meideen dnia 18/05/2015 14:17
#1
Witam was!
Z efką zmagam się od 10 lat. Różne były diagnozy, zwykle wpisują mi F.33 lub 32, a ostatnio moja psychiatra zastanawia się nad CHAD, ponieważ po okresach depresji (które kończą się w szpitalach) zaczęła pojawiać się niepokojąco wysoka górka. Kiedy jest depresja są i stany lękowe a teraz, kiedy nie mam depresji nachodzą mnie częste stany niepokoju, kiedy nie mogę sobie znaleźć miejsca i ten niepokój wręcz mnie nosi z miejsca w miejsce. Trudno mi opisać ten stan, ale jestem taka jakby "rozmemłana". Miałam próbę samobójczą.
Jestem DDA, mam za sobą różne psychoterapię a obecnie jestem w trakcie leczenia farmakologicznego (escitalopram plus ketrel).
Witam towarzyszy niedoli. ;)
Dodane przez swistak dnia 18/05/2015 16:46
#4
Cześć!
Kiedy jest depresja są i stany lękowe a teraz, kiedy nie mam depresji nachodzą mnie częste stany niepokoju, kiedy nie mogę sobie znaleźć miejsca i ten niepokój wręcz mnie nosi z miejsca w miejsce.
Też tak miałem.