Kati 10/01/2010 22:51

A, to tym razem Admin - uff, odetchnęłam

Makro 10/01/2010 22:50

Zapewne wiesz dlaczego wykasowałem część ostatniego wpisu? Acha, wbrew pozorom dużo możesz. Powstaje tylko pytanie czy wybory są twoje czy choroby?

Kati 10/01/2010 22:50

Makro, tu naprwadę można dzisiaj zgłupieć. Czy tylko j tak mam?

Kati 10/01/2010 22:49

Swietny pomysł, Nadi A potem napisz o tym na blogu, a my napiszemy, trzymaj się - ech...

Nadzieja 10/01/2010 22:44

dzień do bani, teraz tylko mogę ...

Nadzieja 10/01/2010 22:43

oczywiście nic potem nie mogłam zrobić, przeżyłam katusze.Pilnowała mnie. Na dodatek ojciec przyszedł z jakiejś imprezy i zaczął sie na mnie wydzierac bez powodu

Nadzieja 10/01/2010 22:41

A,to już wszystko wyjaśnia. Dzień,w miejscu gdzie możesz Kati sie domyśleć jakim nie będe tu pisać, jakim Po południu byłam u koleżanki,która zna mój problem. Zrobiła gofry, musiałam je zjeść, ocz

Kati 10/01/2010 22:32

Nie może być sensu, bo część postów zniknęła - w tym mój na przykład Za co mogę tylko przeprosić

Kati 10/01/2010 22:30

A jak tam minął Ci dzień, Nadzieja?

Nadzieja 10/01/2010 22:29

I tak nic z tego nie rozumiem???

Makro 10/01/2010 22:28

Czasami nie warto sensu szukać.

Nadzieja 10/01/2010 22:28

Tak się domyślam, bo mnie przeciez nie było.Ale te wypowiedzi nie maja sensu dosłownie każdy na inny temat????

Kati 10/01/2010 22:26

Nadzieja, to nic do Ciebie, nie było Cię, masz szczęście Już jest ok. Nerwowi jesteśmy trochę przez ten śnieg

Nadzieja 10/01/2010 22:26

nie maja dla mnie sensu???

Nadzieja 10/01/2010 22:25

Hej! czy ktos może mi wyjaśnic o co wam wszystkim chodziło, bo czytam całą dzisiejszą rozmowę i albo ja jestem już całkiem nienormalna??? Albo nie wiem co bo zupełnie te wypowiedzi nie mają dla mnie s

Makro 10/01/2010 20:46

@Tusia - takie, żeby popędu nie było?

Kati 10/01/2010 20:39

Martyna, przepraszam, moja wina Problemy techniczne

martyna 10/01/2010 20:20

Kati to do czego? bo nie łapię.

martyna 10/01/2010 20:19

widzę, że już nie można pisać tego co się myśli bo nastała moda na obrażanie się i " idę sobie".

Kati 10/01/2010 20:18

Martyna, dajmy czasowi czas. Każdy ma prawo do gorszych chwil