25 Kwietnia 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
6 dni Offline
Klara Klara
4 tygodni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
4 tygodni Offline
swistak swistak
7 tygodni Offline
Alia Alia
7 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Hernandez...
Ogółem Użytkowników:2,202
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Ciągle jeszcze ten świat jest piękny
girl interrupted
Dodany dnia 25/01/2018 00:35
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Hej, cześć i czołem, kluski z rosołem Smile

Ostatnio nasiliły się moje kompleksy Sad Czuję się maksymalnie gruba. Pierwsze, co w sobie widzę to rozstępy - na brzuchu, na prawym ramieniu, na biodrach i w sumie chyba tylko na twarzy ich nie mam. Cellulit na udach, chyba większy niż kiedyś. Przeżywam każdą swoją bliznę - od malutkiej na czole, na palcu wskazującym prawej dłoni po pozszywane ramię po wypadku komunikacyjnym i dwa ślady na lewej łydce po pogryzieniu przez psa. Nawet małą kropkę przy lewej kostce - kiedyś bardzo rozdrapałam miejsce po ukąszeniu przez komara i zrobiła się z tego mała blizna. W myślach sobie żartuję, że takie ramię mam tylko ja i jak kiedyś trzeba będzie mnie zidentyfikować to nie będzie z tym problemu Wink Chciałabym nie czuć się tak bardzo grubo. Gwoli ścisłości - wg dietetyka nie jestem osobą otyłą, ale to jak sama na siebie patrzę i jak sama siebie widzę to inna bajka. Mam bardzo umięśnione łydki, wolałabym mieć szczuplejsze. Wolałabym być szczupła, ale póki co tylko jęczę. Odchudzanie w moim przypadku jest niebezpieczne - łatwo tracę kontrolę i bardzo szybko popadam w skrajności typu ważenie szklanki mleka na wadze kuchennej i przeliczanie, co do grama (!) musli śniadaniowego. Wolałabym nie mieć rozstępów i nadmiaru skóry na brzuchu Sad Zaczyna robić się z tego problem typu jak bezwarunkowo pokochać siebie... Jak przestać się porównywać do szczuplejszych kobiet i jak patrzeć na siebie nie tylko przez pryzmat kilogramów, bo przecież sama wiem, że to trochę głupie i sama sobie tłumaczę, że cyfry na wadze to tylko cyfry - jak nie dać się zwariować? Sad
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Dunkelheit2
Dodany dnia 26/01/2018 00:21
Awatar

Startujący


Postów: 138
Data rejestracji: 11.11.17

No siema. Kompleksy? Kto z nas ich nie ma?
Nie wiem czy potrzebujesz wagi. Jeśli jesteś dilerem to spoko, jeśli nie -wyrzuć ją. To chyba najprostszy krok.

[quote]jak bezwarunkowo pokochać siebie... Jak przestać się porównywać do szczuplejszych kobiet i jak patrzeć na siebie nie tylko przez pryzmat kilogramów, [/quote]

Ciężki temat. Spróbuję jednak.
Zawsze gdy mam wątpliwości na temat swojej powierzchowności przypominam sobie, że jestem na długiej, ciężkiej drodze ....do starości.
Obwisłej skóry, siwych włosów(pewnie łysiny), sztucznej szczęki, reumatyzmu, DZSL (dziwnego zapachu starych ludzi) itd. Każdego dnia zmieniam się na starsze (gorsze? wątpię). Za 10 lat obecne standardy urody będą pewnie kompletnie inne. Ciało to chuj. Umysł jest ważniejszy. Dłużej zostaje w formie i potrafi oczarować, gdy ciało zawodzi. Spójrz na Stephena Hawkinga. Gość jest jak robo-śliwka z rozstępami, do tego na kółkach. I jestem pewien, że ma to w dupie. Więcej. Ma to w czarnej dziurze. Ciało to nośnik umysłu. Tylko tyle.

Też wolałbym pozbyć się brzucha(w sumie kiedyś usłyszałem od niedoszłej teściowej, że "dobry koń pod dachem stać musi" xD), blizn może nie( jestem z nich dumny), ale leje na to.
Jest jak jest. Akceptacja jest OK(Polecam- Dunkelheit).

Słaby jestem w te klocki. Wybacz.
Edytowane przez Dunkelheit2 dnia 26/01/2018 00:25
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej.
[url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url]
ora pro nobis lucifer
 
girl interrupted
Dodany dnia 25/07/2018 23:18
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

No to jestem Smile
Czuję się, jakby mnie tu nie było pół wieku Grin Niedługo przestanę się identyfikować z tym, co tu nabazgroliłam, ale tak - to wciąż ja i wciąż moje własne słowa Smile

Jak zacznę pisać szczegółowo, to się nie zmieszczę w formacie 5 stron A4 Wink Już prawie zapomniałam, jak to jest tutaj coś pisać. Z najważniejszych rzeczy - wciąż pracuję, styczeń nadchodzi wielkimi krokami, a w styczniu 4 lata pracy Shock Nie pytajcie, jak to zrobiłam, ale tak - udało się Grin Jakiś czas temu zaczęłam uczęszczać na grupę integracyjną Fundacji eFkropka - bardzo budujące, pozytywne doświadczenie mimo tego, że grupa ta nie ma charakteru grupy stricte psychoterapeutycznej. Z majowego Forum Psychiatrii Środowiskowej przywiozłam książkę Pani Aleksandry Kożuszek "[i]Radość odzyskana[/i]". Nie przeczytałam jeszcze do końca, ale książka ta pokazała mi, że pisać o sobie można nawet niewiele ilościowo (książka ta ma 58 stron), a i tak daje to ogromne pokłady nadziei. Bo ja od zawsze myślałam, że moja książka musi mieć 400 stron Wink

Czuję się dobrze, a najwięcej radości przynosi mi myśl o sierpniowym urlopie. I sobie powtarzam tę myśl jak mantrę i o dziwo od razu się uśmiecham Smile Nie ma to jak samemu siebie pocieszać - cenna umiejętność w dzisiejszych (nieco zwariowanych) czasach Grin
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
martyna
Dodany dnia 26/07/2018 05:17
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Girl Grin
Jakies plany na urlop?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
pumpkin
Dodany dnia 28/07/2018 19:20
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 37
Data rejestracji: 23.07.18

Desiderata - przekaz prawdziwy...

Dostaliśmy od wychowawczyni na koniec podstawówki. Cudowna była. Obsadziła mnie nawet w roli głównej w przedstawieniu, które napisał scenarzysta z Teatru Muzycznego. Piękne, niewinne czasy.
Piękne wspomnienia.
Edytowane przez pumpkin dnia 28/07/2018 19:20
time for dusk
dust in eyes
 
girl interrupted
Dodany dnia 28/07/2018 22:07
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Yes, of course - [b]Bieszczady[/b] Hura

Zaczęłam już nawet chodzić w t-shirtach bieszczadzkich, oswajam się z myślą, że niedługo będę w innej, bieszczadzkiej rzeczywistości. Udało nam się (mamie, siostrze i mi) załatwić opiekę weterynaryjną dla kota cukrzyka, tzn. zastrzyki na czas mojej nieobecności. Cieszę się, że wyjeżdżam, choć tak naprawdę to tylko dzięki terapeutce, która przekonywała, żeby porozmawiać w sprawie urlopu z przełożonymi... no i udało się. Bo ja chciałam już zrezygnować.

Zakupiłam sobie (po kilku tygodniach cierpień) suplement diety perspiblock. Jestem już w tej sprawie totalnie zdesperowana, więc chwytam się suplementów diety jako ostatniej deski ratunku Wink

Poza tym jest nawet dobrze, ale nasilają się problemy z jedzeniem. Nie chcę sobie absolutnie wmawiać jakichś zaburzeń ED, tym bardziej, że moja ostatnia psychoza głównie na tym polegała. Jem mało, bo słabo czuję głód... W Bieszczadach pewnie będę jadła z rozsądku, bo mało jeść i chodzić po górach to trochę słabo Sad
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
pumpkin
Dodany dnia 29/07/2018 02:18
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 37
Data rejestracji: 23.07.18

girl, nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszcze tych Bieszczad.

Baw sie dobrze!
time for dusk
dust in eyes
 
girl interrupted
Dodany dnia 30/07/2018 00:01
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Tak się zastanawiam... dużo łatwiej przychodzi mi pisanie, niż mówienie. Czasem jestem tak zestresowana, zmęczona, etc. że wychodzą mi różne, dziwne, językowe "kwiatki". Jak np. dziś - bardzo miła, sympatyczna pani (jak to się zwykło mawiać: gość restauracji) miło zagadnęła, a ja do niej, że mamy spory ruch w restauracji, jeden z największych [i]ruchów[/i] (?) w Polsce. A potem taką pierdołę przeżywam. Bo się naprawdę bardzo staram. A może po prostu odpuścić sobie i przestać z całych sił być idealną? Bo jak się człowiek stara za bardzo, to mu wcale nie wychodzi Grin

Poza tym mam problemy z wymową, najczęściej wychodzi mi coś w stylu: tszymokę przetszeć panu stolik? To wcale nie jest zabawne Sad
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
sigma
Dodany dnia 30/07/2018 00:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Girl, ja jestem przekonana, że ludzie na takie potknięcia w ogóle uwagi nie zwracają... ty się stresujesz, a ludzie albo w ogóle nie wiedzą, że coś powiedziałaś nie tak, albo ewentualnie zauważą i za pół minuty zapomną Wink
Całkiem poważnie polecam trochę wyluzować... wpadki zdarzają się każdemu i tylko od nas zależy, czy będą zabawną anegdotką, czy wielką kompromitacją.

Ja właśnie wróciłam z wakacji w Bułgarii. A że nienawidzę mówić po angielsku, to jak tylko mogłam, starałam się porozumiewać kilkoma słówkami z bułgarskich rozmówek. A tak się składa, że po bułgarsku rachunek to "smetka". I im bardziej się skupiłam, żeby to dobrze wymówić, tym bardziej było pewne, że wyjdzie mi z tego "smeKTa". Nie mam pojęcia, czy w Bułgarii znają taki lek przecuwbiegunkowy, jak Smecta, ale możliwe, bo jeden z kelnerów z trudem śmiech powstrzymywał... I na zdrowie mu! Grin
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Jaskolka
Dodany dnia 30/07/2018 10:30
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Kiedyś jak pracowałam na kasie, to przy którymś tam kliencie, jak był duży ruch, zamiast "dzień dobry" powiedziałam "poproszę pin" :lol: Oj, było śmiechu Grin A najlepsze jest to, że parę miesięcy później jak kupowałam coś w kiosku, to pani też tak się zakręciła, że powitała mnie dokładnie tymi samymi słowami... Więc ponownie był śmiech, a moim zdaniem pośmiać się z siebie to świetna sprawa Smile I do tego można komuś "zrobić dzień" - same plusy zacieszacz

Sigma - [url=https://apteka.framar.bg/18002645/%D1%81%D0%BC%D0%B5%D0%BA%D1%82%D0%B0-%D0%BF%D1%80%D0%B0%D1%85-1-%D0%B1%D1%80%D0%BE%D0%B9]jak najbardziej znają[/url] Pfft
Edytowane przez Jaskolka dnia 30/07/2018 10:31
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
sigma
Dodany dnia 30/07/2018 10:55
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Jaskółka Grin
Oo, no to szacun dla kelnerów za opanowanie... Ja bym nie wytrzymała, jakby mnie ktoś po posiłku prosił o lek na sraczkę zacieszacz
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
martyna
Dodany dnia 30/07/2018 11:36
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Mnie bez zmeczenia sie jezyk plącze wiec za kazdym razem obracam to w zart, przejmujac sie bym osiwialaSmile
A zeby nie bylo ze sie nie czepiam merytorycznie, smekta nie dziala przeciwbiegunkowo, to jest preparat wieloelektrolitowy stosowany by uzupelnic elektrolity min przy biegunce. Nie bylabym martyna jakbym nie sptostowala Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
sigma
Dodany dnia 30/07/2018 11:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

No chyba nie...
[quote]Substancją czynną tego preparatu jest smektyn dwuoktanościenny (diosmektyt), którego budowa wpływa na właściwości powlekające błonę śluzową przewodu pokarmowego. Dzięki połączeniu z glikoproteinami śluzu żołądka oraz jelit dochodzi do zwiększenia wytrzymałości mechanicznej śluzu i jej ochrony przed elementami drażniącymi. Smecta skraca czas trwania biegunki i liczbę oddawanych stolców. [/quote]
[url=http://www.medonet.pl/leki-od-a-do-z/uklad-pokarmowy,smecta--ulotka----dzialanie-i-dawkowanie-leku,artykul,1592240.html]ulotka[/url]
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
martyna
Dodany dnia 30/07/2018 11:52
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

No chyba tak.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
sigma
Dodany dnia 30/07/2018 12:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Spoko, w ulotce na pewno kłamią i tak naprawdę to są elektrolity Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Jaskolka
Dodany dnia 30/07/2018 12:51
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

[quote][url]https://bazalekow.mp.pl/lek/43555,Smecta-proszek-do-sporzadzania-zawiesiny-doustnej[/url]
Substancją czynną preparatu jest smektyn dwuoktanościenny, inaczej diosmektyt, forma [b]glinokrzemianu[/b]. Struktura diosmektytu warunkuje jego silne właściwości powlekające błonę śluzową przewodu pokarmowego. Łączy się z glikoproteinami śluzu żołądka i jelit, zwiększając w ten sposób wytrzymałość mechaniczną śluzu i jego ochronne działanie przed czynnikami drażniącymi. Ponadto wykazuje właściwości adsorpcyjne. Wykazuje zdolność wiązania substancji toksycznych, wirusów i bakterii, a dzięki temu iż nie spowalnia pasażu jelitowego dochodzi do ich szybkiego usuwania z organizmu. [b]Diosmektyt nie wchłania się z przewodu pokarmowego.[/b] Preparat ochrania błonę śluzową przewodu pokarmowego, skraca czas trwania biegunki, zmniejsza liczbę stolców. [/quote]

Pogrubienia moje. Też mi nie wygląda na to, by Smectę można było określać elektrolitami... choć może ich trochę zawierać (ale raczej nie chodzi głównie o nie...):
[quote]Substancje pomocnicze to: glukoza jednowodna, sacharynian sodu, aromat waniliowy, aromat pomarańczowy.[/quote]
[i]- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.[/i]
 
martyna
Dodany dnia 30/07/2018 18:50
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Nie napisalam ze klamia tylko ze tak, ma dzialanie. Reszte sobie sama wymyslasz.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
sigma
Dodany dnia 30/07/2018 19:04
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ulotka twierdzi coś innego, więc musiałaby kłamać.
Wg ulotki to JEST lek przeciwbiegunkowy. U małych dzieci czasem nawet zalecany zamiast węgla aktywowanego.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Dunkelheit2
Dodany dnia 30/07/2018 20:35
Awatar

Startujący


Postów: 138
Data rejestracji: 11.11.17

[img]https://www.e-zikoapteka.pl/smecta-10saszetek.1.jpg[/img]
Wink
Szukałem słów. Znalazłem ciszę. Nawet lepiej.
[url]https://youtu.be/xAMgQQMZ9Lk[/url]
ora pro nobis lucifer
 
girl interrupted
Dodany dnia 30/07/2018 23:27
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Uwielbiam Was Grin Mam tylko małą nadzieję, że nie będę potrzebować smecty na jutrzejszej terapii Grin Tak sobie żartuję, ale to byłby niezły koszmar. I już można zacząć produkować lęki... Show must go on Wink
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Jeszcze żona chłopaka z chad Przedstaw się 4 05/11/2020 18:48
Schizofrenia prosta - przemyślenia, spekulacje, wasze zdanie... Czym ona jest według was samych??? Schizofrenia 14 17/08/2020 20:46
w tym swiecie jestem jeszcze ja Przedstaw się 4 23/07/2020 18:12
czy depresja jest uleczalna? Depresja 78 16/04/2020 12:11
A na nerwicę najlepsza jest... Przedstaw się 14 01/01/2020 14:02

50,288,650 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024