29 Marca 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Klara Klara
2 dni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
2 dni Offline
swistak swistak
3 tygodni Offline
Alia Alia
3 tygodni Offline
Anderson_81 Anderson_81
3 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Anderson_81
Ogółem Użytkowników:2,201
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Pogadajmy sobie cz 4
Czader
Dodany dnia 20/11/2011 15:30
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Martyna, dziękuję, cudo

[i]Jestem oazą spokoju zajebiście wyluzowanym kwiatem lotosu na tafli jeziora. Prawdę mówiąc jestem wyluzowany jak wagon pełnych pierdolonych medytujących tybetańskich mnichów. Jestem OAZĄ SPOKOJU!!! [/i]

Obejrzałem "Świnki" i nie zrobiły one na mnie żadnego wrażenia (kiedyś gdzieś ktoś pisał że ten film go wstrząsnął). Jestem oazą spokoju Grin
 
sigma
Dodany dnia 19/12/2011 01:02
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Kto u was rozdaje prezenty 24 grudnia? Wink
Ja zawsze odstawałam od Aniołka Grin Odkąd spędzam święta na Śląsku - od Dzieciątka. Ze słyszenia znam Gwiazdora, Gwiazdkę i Mikołaja... kto jest u was?
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
teczacpt
Dodany dnia 19/12/2011 07:34
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

Ja też od Aniołka-a jakość prezentów podobno była adekwatna do tego czy byłam grzeczna w kończącym się roku ( chyba byłam grzecznym dzieckiemGrin)

P.S.W niektórych środowiskach prezenty przynosił Dziadek Mróz-jak chodziłam do przedszkola w latach 70 to właśnie od niego były prezentyWink
A kto nie wie to Dziadek Mróz przyjeżdżał do Polski ze Związku Socjalistycznych Republik RadzieckichWink i zawsze był w towarzystwie 2 Śnieżynek ( ależ one były piękne-miło powspominać)
Edytowane przez teczacpt dnia 19/12/2011 07:36
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
Nadzieja
Dodany dnia 19/12/2011 12:45
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

W moim regionie prezenty przynosi Mikołaj, a o Aniołkach to nie słyszałamWink

[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
tajfunek
Dodany dnia 19/12/2011 15:50
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Jestem ze śląska Wink u mnie Dzieciątko przynosiło prezentyGrin
szkoda, że już nie przynosiSad
 
sigma
Dodany dnia 19/12/2011 16:06
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

O, Tęcza, jesteś pierwszą osobą spoza mojej bliższej i dalszej rodziny, która zna Aniołka Grin Już się kiedyś zastanawiałam, czy to przypadkiem nie była tylko nasza rodzinna tradycja Wink
(mój tata zwykle twierdził, że Aniołek daje prezenty grzecznym dzieciom, a jeśli ja też dostaję, to widocznie od Lucyfera Pfft )
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Alia
Dodany dnia 19/12/2011 20:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

U mnie to była Gwiazdka (lubelskie, ale rodzice z różnych krańców Polski, więc tak naprawdę trudno powiedzieć, skąd się wzięła ta tradycja).

I jeszcze jedno w temacie świąt - byłam wczoraj z mężem na rekolekcjach u dominikanów. I usłyszałam coś bardzo mądrego. Że przed świętami jesteśmy wszyscy atakowani przez te reklamy przedstawiające idealną, wielopokoleniową rodzinę, przez celebrytów i celebrytki prezentujących przepisy na tradycyjne świąteczne potrawy, przez ten cały cukier i lukier, a później nasze święta to jedna wielka frustracja, bo nasze rodziny nigdy nie będą tak idealne, nasze święta nigdy nie będą tak cudowne jak na obrazku, i nagle okazuje się, że brak sianka czy określonej potrawy urasta do miana gigantycznej tragedii, bo przecież nie tak miało być, bo te święta przecież miały być idealne, jak z reklamy. I mówił jeszcze, że większość z nas podchodzi do świąt nie z radością, a z paniką i przerażeniem, czy wszystko się uda, czy wszystko będzie "tak jak trzeba". Bardzo to do mnie przemówiło, bo od lat tak odczuwam te święta, i u moich teściów, i u moich rodziców - choć u teściów chyba bardziej.
Edytowane przez Alia dnia 19/12/2011 20:58
 
Rat
Dodany dnia 19/12/2011 22:53
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

Ubieranie choinki - 24 tak do południa [ zazwyczaj okazuje się ,że lampki nie świecą i inne bajery , ale to cały urok hehe ) (
Prezenty ... mikołaj ... po kolacji osoba najbliższa przy choince prezenty bierze i czyta dla kogo Smile
Co do tej frustracji , czy wszystko jest i czy ok ... przyznam rację ...
jakby to miało znaczenie .
każdemu barszczyk będzie smakował ( nawet jak przesolony będzie)
uszka też jak się rozwalą ( zawsze je wybieram Zawstydzony ) ... co z tego ... jesteśmy z rodziną ... to ma sie liczyć .
Ja czekam na śnieg ... troszkę ! , nie piszę o zaspach i mrozach arktycznych . Biało by było .
ps- sianka nie pamietam nigdy pod obrusem ( lubuskie Pfft ;] )
choć wiem , że winno być
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
sigma
Dodany dnia 19/12/2011 23:00
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

U nas też się sianka nie wkładało, znam to tylko z czytanek w podstawówce Wink Za to u teściów na Śląsku pod obrus się wkłada portfele... dziwny zwyczaj dla mnie Wink a że w portfelu powinno coś być, a ja w zeszłym roku akurat miałam zupełnie pusty, to kartę do bankomatu włożyłam Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Rat
Dodany dnia 19/12/2011 23:04
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

12 potraw , co roku mama liczy czy jest tyle ? ( po co ? )
też tak macie ? ( więcej jak jest to ok , ale mniej nie bardzo .. )

o portfelu nie słyszałam Smile , wiem o łusce od karpia ,że się wrzuca do portfela , by był zawsze "pełny"
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
sigma
Dodany dnia 19/12/2011 23:06
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Nie, 12 potraw to u nas nigdy nie było. Z tym że u nas rodzina była w sumie niekatolicka, więc i święta to taki trochę pic na wodę był, wielu tradycji u nas nie było.
Ale teściowie robią święta z rozmachem, a 12 potraw nie będzie i tak... dla 4 osób to by średni sens miało Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Alia
Dodany dnia 20/12/2011 16:23
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

To zależy od metodologii liczenia potraw - teściowa osobno liczy podawane po Wigilii bakalie - czyli suszone morele, daktyle i pistacje to w sumie już trzy potrawy. I w ten sposób zawsze dobijamy do ponad 12.
Moja mama, skądinąd wydawało mi się, że ponad takie szaleństwo, zadzwoniła wczoraj do mnie z pytaniem, czy nie będzie nam przykro, jeśli na święta (jedziemy do nich 25) nie będzie wyszukanych potraw, bo ją kręgosłup boli i nie ustoi nad kuchnią. Świąteczne szaleństwo, ani chybi.
 
Inus
Dodany dnia 20/12/2011 16:55
Awatar

Finiszujący


Postów: 405
Data rejestracji: 05.09.11

12 potraw musi byc;p a suszone owoce u nas sa tylko w kompocie(fuuuuj!);DI nie powinno sie w żadnym wypoadku odchodzic od stolu zanim sie nie zjeeWinka potem koledy i prezenty;D
"Uczyń bym był z kamienia, bym z kamienia był.
I pozwól mi, pozwól mi,
Spróbować jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz."
 
martyna
Dodany dnia 22/12/2011 18:09
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

co mnie czeka w 2012 roku przypadkiem natrafiłam więc chyba nie mam się co martwić Shock[quote]Pod wpływem długiej obecności Wenus w Twoim własnym znaku, wypiękniejesz i odmłodniejesz. Ten rok będzie dla Ciebie rewelacyjny jeżeli chodzi o Twoją prezencję i szyk. Nawet osoby, które znają Cię i podziwiają od lat, mogą zachodzić w głowę co się stało. Od kwietnia będziesz jaśnieć pełnym blaskiem. Nie bez powodu Wenus, w Grecji znana jako Afrodyta, uchodziła za najpiękniejszą boginię, narodzoną z morskiej piany. Dlatego Ci, którzy są obdarzeni jej względami cieszą się sławą, powodzeniem, sukcesami materialnymi, miłością ze strony innych i piękną powierzchownością.W tym roku od kwietnia, prawie do połowy sierpnia, to szczęście trafi właśnie Ciebie. Kiedy w czerwcu do przebywającej w Twoim znaku Wenus, dołączy Jowisz, naprawdę wyglądem będziesz mogła dorównać gwiazdom filmowym. Ze zdrowiem niestety na początku roku trochę gorzej. Trapić Cię będą uporczywe bóle głowy, zachwiania równowagi i kłopoty wynikające z małej ilości żelaza w Twojej krwi. Po pierwszym kwartale zaczniesz kwitnąć, i aż do października nie będziesz mieć powodów do narzekań.Wszelkie pomocne Ci zabiegi pielęgnacyjne, to w najbliższym czasie peelingi z użyciem alg morskich, zabiegi z błotem z morza martwego oraz kąpiele w solankach. [/quote]
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
teczacpt
Dodany dnia 22/12/2011 19:59
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

[b]Martyna[/b]-i tego Ci życzę.Grin
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
Nadzieja
Dodany dnia 22/12/2011 20:12
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Martyna pamiętaj ja jestem pierwsza po autografGrin
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
martyna
Dodany dnia 22/12/2011 20:24
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

takie pierdoły piszą w tych horoskopach że ręce opadają
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
teczacpt
Dodany dnia 22/12/2011 20:27
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 823
Data rejestracji: 13.08.10

dlaczego od razu opadają-ja jak czytam horoskop-to zawsze po to "bym wiedziała w jakim kierunku zmierzać"
Tęcza

[color=#3333ff]Tylko ci nie robią żadnych błędów,którzy nic nie robią.........[/color]
 
www.teczacpt.pl
sigma
Dodany dnia 22/12/2011 20:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

a bez horoskopu nie wiesz? myśliciel
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Kati
Dodany dnia 24/12/2011 00:06
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Przez moment pomyślałam o odgrzebaniu mojego wątku. Jednak chyba to nie najlepszy pomysł. Chciałam złożyć Wam wszystkim - znanym i Tym tylko czytanym też - serdeczne życzenia: przetrwania Świąt bądź radości z nich, planów na Rok przyszły bądź kontynuacji tego, co do przodu, zmian jeśli trzeba i spokoju, który potrzebny jest zawsze. Pamiętam o Was i podczytuję czasem. Na obowiązkowe pytanie odpowiem: nie, nie wracam. I nie, nie piszę, żeby mnie ktoś do tego namawiał. Mam sentyment do tego miejsca i do Was i tego się nie zmieni. Powodzenia Smile
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
jak sobie radzicie z m.s ? Depresja 80 23/03/2022 06:54
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników Schizofrenia 12 24/10/2021 01:01
Jak sobie radzicie z chorobą? Schizofrenia 19 24/07/2020 18:49
Jak sobie poradzić w związku z CHAD Przedstaw się 4 24/04/2020 19:04
radzenie sobie z diagnozą Ogólnie o psychiatrii 50 15/01/2017 09:57

50,116,099 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024