Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Strona 1 z 2: 12
|
 Głupota
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 09/11/2014 15:16
|
 Finiszujący  Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
Czym dla Was jest? Obraźliwym epitetem? Czy bierzecie sobie takie określenie do siebie? [i]A głupota pozostanie głupotą. [/i] Zaintrygował mnie cytat Perfidii. W sumie to ciekawa jestem co autor miał na myśli; ewentualnie cytujący. Jak Perfidia swoim mądrym tonem nauczyciela tłumacza będzie chciała nam ( mi )powiedzieć, to ja jestem chętna. I mam osobiste pytanie- możliwe że to urojenie ksobne, ale czy Twój cytat ma związek z moim po sąsiedzku? [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 09/11/2014 15:32
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Mój cytat nie miał nic wspólnego z Twoim Izolda. Co autor miał na myśli nie wiem, nie jestem autorem. Ja ten cytat rozumiem w ten sposób, że na wiele rzeczy można patrzeć z różnych punktów widzenia i postrzegać je w różny sposób. To, co w danym momencie wydaje się nam być smutne, za jakiś czas możemy odbierać zupełnie inaczej. A na głupotę ciężko popatrzeć inaczej. Mam alergię na głupotę. A ostatnio spotykam się z nią w nadmiarze. Nie mam tu na myśli forum, tylko sytuacje w realu. Niestety mając dziecko w szkole nie da się uniknąć kontaktów z innymi rodzicami. I w większej ich grupie zawsze znajdzie się ktoś (lub więcej ktosiów), kto swoją głupotą wprawia mnie w osłupienie. Np. jest w naszej klasie mama, która nie chce płacić składki klasowej. Stać ją na to jak najbardziej, to nie są wielkie pieniądze. Ale powody, jakie ona podaje, żeby nie płacić są po prostu głupie i żałosne. Np., że skarbnik klasowy wzbogaci się jej kosztem. Raczej nie spotykam się z tym, żeby ktoś mówił o mnie, że robię albo mówię coś głupio. Za to sama czasem łapię się za głowę nad swoją głupotą 
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| Izolda |
Dodany dnia 09/11/2014 15:36
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
hahaha, Ty jak coś napiszesz to faktycznie- belissimo. Ja się obawiam zawsze głupoty- że źle np.odszyfruję sytuację- która się już nie powtórzy. Dzięki za wytłumaczenie. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 09/11/2014 18:20
|
 Medalista  Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
[quote]Np. jest w naszej klasie mama, która nie chce płacić składki klasowej. Stać ją na to jak najbardziej, to nie są wielkie pieniądze. Ale powody, jakie ona podaje, żeby nie płacić są po prostu głupie i żałosne. Np., że skarbnik klasowy wzbogaci się jej kosztem.[/quote] bo tak jest tzn za moich czasów było, wyjść nie było żadnych, ja z tego nie miałam żadnych korzyści za to rodzice mieli wpłacać po czym pieniądze przepadały w eter, nie wiem jak jest teraz ale jeśli kobieta ma podobne doświadczenie to się nie dziwię, a w dzisiejszych czasach jest tak, że jak ktoś się czemuś sprzeciwi "bo coś" to od razu jest głupi - jakby wszyscy musieli funkcjonować zgodnie z jakimiś schematami albo jak biedny, otyły, inaczej ubrany, mający inne poglądy to najczęściej "dziwny" już tak w podstawówkach i zerówka się zaczyna jak dziecko nie ma smartfona, jest nieśmiałe to jest dziwne, reszta ich piętnuje, a później rosną tacy w stylu "co to nie ja", bo im wszystko wolno, a przecież to tamci są winni, bo oni są "dziwni" "Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 09/11/2014 18:28
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Jeśli skarbnik klasowy się z tych pieniędzy rozlicza, to twierdzenie, że się na zbieraniu ich wzbogaci, jest głupie. I tyle. Żadnej filozofii w tym nie ma.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 09/11/2014 18:53
|
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
tylko z kim on się rozlicza właśnie? bo jeszcze nie słyszałam o sytuacji w której rodzice dostają zwrot nie wykorzystanych pieniędzy ze składki...
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 09/11/2014 19:04
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ale ja słyszałam.
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 09/11/2014 19:10
|
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
to wyjątkowa szkoła ale zwykle te pieniądze, gdzieś giną i się rozpływają mimo wszystko - przynajmniej u mnie w mieście 
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 09/11/2014 19:14
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No raczej nie wyjątkowa, to jest standard, że z pieniędzy klasowych się rozlicza. Mniejszy wgląd mają rodzice w pieniądze z komitetu rodzicielskiego, choć jeśli ktoś jest zainteresowany, to też ma prawo poprosić o zestawienie finansowe. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 09/11/2014 19:15
|
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
bądź każdym razie ani do mnie ani do nikogo kogo znam te pieniądze nigdy nie trafiły z powrotem mimo, że nie miały być na co wydane...
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 09/11/2014 19:22
|
 Złoty Forumowicz  Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Też nie kojarzę, żebym dostawał jakąś kasę z powrotem. O ile pamiętam, to pieniądze, które zostały, szły na jakiś wspólny cel. Po prostu nie ma sensu oddawanie każdemu po kilkanaście groszy. W sumie dobrym pomysłem wydania tej reszty jest przekazanie jakiejś fundacji charytatywnej. |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 09/11/2014 19:22
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
A sprawdziłaś, czy nie miały być na co wydane?
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 09/11/2014 19:37
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
[i]nie chce płacić składki klasowej. Stać ją na to jak najbardziej, to nie są wielkie pieniądze. Ale powody, jakie ona podaje, żeby nie płacić są po prostu głupie i żałosne. Np., że skarbnik klasowy wzbogaci się jej kosztem.[/i] Nie wiem, na rok to jest pewnie teraz z 50 zł. Ale zawsze tak było, że we wrześniu się płaciło razem z Ubezpieczeniem. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 09/11/2014 19:47
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
1. chodzi o składkę klasową, nie komitet rodzicielski 2. składki są rozliczane, każdy ma możliwość wglądu do rachunków 3. jeżeli zostają pieniądze, to przechodzą na następny rok szkolny 4. chodzi o kwotę 5-10 złotych miesięcznie 5. mama, o której napisałam używa bardzo różnych argumentów przeciw składkom, ale nigdy nie wspominała o złych doświadczeniach. 6. składki klasowe idą na: koncerty w szkole (raz w miesiącu przyjeżdżają do nas z wizytą różne zespoły/muzycy), ksero (gdy pani szykuje dzieciom jakieś dodatkowe materiały), nagrody (np. na zakończenie roku każde dziecko dostało nagrodę w postaci książki), gadżety potrzebne w klasie (typu pudło na materiały plastyczne), i inne rzeczy. Większe wydatki są ustalane w porozumieniu ze wszystkimi rodzicami. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 09/11/2014 19:57
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
Ja jako córka księgowej ( Sigma :-)- znalazłam odpowiedź ) powiem, że to nie są jakieś astronomiczne kwoty. [i]chodzi o kwotę 5-10 złotych miesięcznie[/i] [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
| papilon |
Dodany dnia 09/11/2014 20:28
|
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
[quote][b]sigma napisał/a:[/b] A sprawdziłaś, czy nie miały być na co wydane? [/quote] tak, chociaż to zawsze można powiedzieć, że teoretycznie może szkoła je przejmuje i sobie na jakiś cel przeznaczyła a komitet rodzicielski to już w ogóle jest szczyt bezczelności i wsadzanie pieniędzy w otchłań [quote]składki klasowe idą na: koncerty w szkole (raz w miesiącu przyjeżdżają do nas z wizytą różne zespoły/muzycy), ksero (gdy pani szykuje dzieciom jakieś dodatkowe materiały), nagrody (np. na zakończenie roku każde dziecko dostało nagrodę w postaci książki), gadżety potrzebne w klasie (typu pudło na materiały plastyczne), i inne rzeczy. Większe wydatki są ustalane w porozumieniu ze wszystkimi rodzicami.[/quote] to w sumie faktycznie dziwne, że nie płaci jak ma taką możliwość, bo u was jest widać jasność co do przeznaczenia tych pieniędzy i ich spożytkowania na dzieciaków "Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
|
| swistak |
Dodany dnia 09/11/2014 20:30
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
IMHO, każdy czasami powie coś co nie jest zbyt inteligentne (proszę nie przeszukiwać teraz moich postów  ).EDIT: Dyskutujemy o [url]http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=170&rowstart=840#post_113641[/url]: [quote][b]Perfidia napisał/a:[/b] [quote]Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza tam gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.[/quote] A.Sapkowski (Krew Elfów)[/quote] W sumie kontekst tej wypowiedzi mógłby rzucić trochę więcej światła. Pasjonuje się ktoś Sapkowskim? EDIT2: [quote]Nietolerancja i zabobon zawsze były własnością głupich między pospólstwem i nigdy, jak mniemam, z gruntu wykorzenione nie będą, bo równie wieczne są jak sama głupota. Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza, tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą. Opis: medytacje o życiu, szczęściu i pomyślności. [/quote] [url]http://www.andrzejsapkowski.pl/ckrewelfow.html[/url] Czyli komentarz o głupocie jest bardziej luźną sugestią niż dywagacją na temat samej istoty tej przypadłości. Edytowane przez swistak dnia 09/11/2014 20:36 |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 10/11/2014 01:27
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
[quote][b]Perfidia napisał/a:[/b] Mam alergię na głupotę. A ostatnio spotykam się z nią w nadmiarze. Nie mam tu na myśli forum, tylko sytuacje w realu. Niestety mając dziecko w szkole nie da się uniknąć kontaktów z innymi rodzicami. I w większej ich grupie zawsze znajdzie się ktoś (lub więcej ktosiów), kto swoją głupotą wprawia mnie w osłupienie. [/quote] Nie chcę wyjść na zadufaną i przemądrzałą, ale nigdzie wcześniej nie spotkałam się z tak skrajnymi przypadkami ludzkiej głupoty, jak na szkolnych zebraniach  . Jak tylko mogę, wysyłam męża, ja mam nerwową alergię i dostaję wysypki na mózgu
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 10/11/2014 06:58
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Niestety rodzicielstwo niektórym wyżera zwoje. Kolejny przykład głupoty: Znajomi byli nękani przez chuliganów. Zniszczona antena na balkonie, rzucanie jajami w okna, workami z wodą z cukrem też i inne tego typu akcje. Znajomi zgłosili to na policję, założyli też kamerę, dzięki której mieli dowody kto i co. Finał odbył się w sądzie. W trakcie przerwy w rozprawie, na korytarzu jedna z matek (bo sprawcami byli niepełnoletni) zwyzywała znajomego, że nielegalnie nakręcił jej dziecko z ukrycia i jest to pornografia. Jak inaczej to nazwać jak nie głupotą? [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Izolda |
Dodany dnia 10/11/2014 10:55
|
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
[i]" Gdyby głupota umiała latać latałaby jak gołębica"[/i] nic dodać nic ująć. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
|
Strona 1 z 2: 12
| Przeskocz do forum: |