23 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
Hej, Kate się nazywam :)
Kate
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 20:39
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Cześć, jestem Kasia. Mam prawie 15 lat i najprawdopodobniej depresję.
Jestem nieco zagubiona, załamuje mnie środowisko, w którym żyję.
Chociaż nie jestem zawalona zajęciami, w końcu to tylko gimnazjum, trudno mi sobie poradzić z nauką. Nie chodzi o to, że oto siedzę nad podręcznikiem i nic nie rozumiem. Muszę się przemóc: Siedzę na łóżku, chcę się poduczyć. Biorę do ręki tę nieszczęsną książkę i patrzę na okładkę. Momentalnie chce mi się płakać, tak po prostu. Mam problemy, by ją otworzyć i czytać ze zrozumieniem. Tam, w środku blokuję się.
Zdaję, nie mam wielu zagrożeń - ale co to za pociecha? Wiem, że mogłabym więcej dać z siebie. Większość z moich ocen zawdzięczam słuchaniu na lekcjach, pamiętaniu tego i owego. Najczęściej uciekam do książek (różnych; fantasy i kryminały są moimi ulubionymi gatunkami literackimi). Skupiam się na fabule i zapominam o tym, o czym nie chcę pamiętać w danej chwili. Najczęściej z całej szkoły odwiedzam bibliotekę. Bardzo pokochałam książki, nie rozumiem teraz, jak kiedyś mogłam ich tak potwornie nie doceniać.
Płaczę coraz częściej, trudno mi się powstrzymać, choć zazwyczaj nad sobą panuję. Przebłysk z przeszłości, lęk o przyszłość, coś co nie podoba mi się w życiu i w samej mnie; wszystko to powoduje przejmujący smutek.
Walczę ze sobą i o siebie. Czuję, że jest coraz lepiej, ale w chwilach załamania nie zawsze umiem się tym pocieszyć.
Jestem jeszcze bardzo młoda, wierzę, że poradzę sobie z problemami, które przecież nie mogą być tak wielkie i trwałe, jak to sobie wyobraża czasem mój umysł.
Mam częste zmiany nastrojów. Bardzo częste.
Zauważyłam ostatnio, że dezorientuję tym moje koleżeńskie grono, ale nie widzą w tym niczego złego, pewnie taka po prostu jestem, prawda? Nie sądzę. Staram się rozpoznawać co jest normą a co nie, wiem, że mam jakiś problem, ale dlaczego? Nie wiem. Nie wiem co mogło mnie tak przybić, że taka się stałam.
Ze wszystkim staram się poradzić sobie samotnie, ale czasem potrzebuję czyjejś pomocy Sad
 
Alia
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 21:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Witaj, od tej pory możesz pisać w innych działach forum.
Czy próbowałaś szukać pomocy w swoim stanie? Nie wiem, jak wygląda sytuacja w Twojej szkole, ale czasem szkolny pedagog czy psycholog może być taką pierwszą linią pomocy, coś doradzić, pokierować.
 
Kate
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 22:11
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Nie szukałam tam za bardzo pomocy. Faktem jest, że już w podstawówce zraziłam się do pedagoga, ponieważ kompletnie nic w moich sprawach nie robił.
Powinnam tam pójść, ale zastanawiam się w czym on mi może pomóc Sad
... Chociaż może powinnam spróbować myśliciel
 
Alia
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 22:20
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Spróbować zawsze warto, pedagog w Twojej obecnej szkole może być zupełnie inny. Ja w każdym razie pracuję w szkole średniej i nasza pedagog jest naprawdę wspaniałym człowiekiem, ma ogromne serce i mnóstwo cierpliwości do uczniów - jak również duże rozeznanie, gdzie kończą się jej możliwości i gdzie pokierować uczniów dalej, żeby znaleźli rozwiązanie swoich problemów. Być może jest po prostu wyjątkowa, ale mam szczerą nadzieję, że nie.
 
borcio
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 22:22
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

Cześć Kasiu!Smile Myślę, że o tym czy i w jaki sposób jest Ci on w stanie pomóc przekonasz się tylko i wyłącznie idą do niego. Szukanie pomocy naprawdę nie jest niczym złym. A warto zacząć w miarę wcześnie, bo potem bywa różnie. Zatem odwagi! Smile
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
Kate
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 22:52
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Dziękuję Wam za wsparcie Smile

,,W miarę wcześnie"... Tak na prawdę moje problemy sięgają chyba czasu, gdy miałam 6 lat. Rówieśnicy nigdy nie traktowali mnie tak, jak bym tego chciała. Byłam coraz bardziej nieszczęśliwa. Nie zorientowałam się, kiedy to się pogłębiło.
 
borcio
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 23:11
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

To tym bardziej nie ma na co czekać.
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
ef
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 23:15
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

cześć Kasiu Smile
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Kate
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 23:15
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Masz rację. Głupie, ale mam duży problem z poproszeniem o pomoc. Mam problem z takim otworzeniem się. Nawet, zanim zarejestrowałam się tutaj, przemyślalam to 10 razy.
 
Kate
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 23:15
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Hej Smile
 
Life
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 29/06/2013 23:33
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Witaj !
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Nieustraszona
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 00:25
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Cześć, rozgość się Smile

Jak Twoi rozdzice? Wiedzą o sytuacji?
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Kate
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 00:39
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Cześć Wam Smile
Mama tak, wie, że sobie poradzę. Ojciec tego za bardzo nie bierze do serca bo po co. Tylko się wścieka, jak widzi, że płaczę, a w domu trudno to ukryć, bo mamy jeden pokój, mieszkamy w kawalerce ;/
Edytowane przez Kate dnia 30/06/2013 00:40
 
Agatta
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 01:14
Awatar

Medalista


Postów: 525
Data rejestracji: 01.06.13

Witaj Kasiu.

W twoim wieku już podjęłam pierwszą w życiu terapię w ośrodku terapii dzieci, młodziezy i rodzin.
Proszenie o pomoc jest problemem dla wielu osób, ale przychodzi taki moment, że trzeba - bo sama już więcej nie zdziałasz.
Trzymam za ciebie kciuki Smile
[color=#663366][b]Kobieta[/b] rodzi się jako anioł, a gdy codzienność oskubie ją z piórek, a życie podetnie jej skrzydła - leci dalej.[b] Na miotle.[/b][/color]
 
Kate
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 01:21
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Również witam i dziękuję Smile
 
martyna
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 07:45
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Cześć Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Nadzieja
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 10:42
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

HejWink
Wiem, że to trudne, nie wiem jaki masz kontakt z mamą? Może spróbuj porozmawiać z nią powiedzieć, że jednak nie dajesz sobie rady. Potrzebna Ci wizyta u psychologa/psychiatry..
I proszę wybierz się do tego pedagoga szkolnego. Spróbować zawsze warto Smile
Powodzenia i trzymaj sięPocieszacz
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Tessa
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 11:48
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 806
Data rejestracji: 06.04.13

Witaj Smile
To co napisalas troszke przypomina mi siebie sama z przeszlosci. Zawsze inna, zawsze zagubiona, nigdy nie bylam jak rowiesnicy. I czulam ze nikt mnie nie rozumie, przez co jeszcze bardziej zamykalam sie w sobie i problemy narastaly.
Ciesze sie, ze chcesz zrobic cos w kierunku pomagania sobie Smile. Nie badz bierna, jak doradzaly dziewczyny wyzej sprobuj udac sie do pedagoga w szkole, moze porozmawiaj z mama i idzcie razem do psychologa/psychiatry Smile
Powodzenia! Z odrobina dobrej woli jestem pewna ze wszystko sie jakos ulozy Smile
Edytowane przez Tessa dnia 30/06/2013 11:49
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i]
 
Kate
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 16:36
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 16
Data rejestracji: 29.06.13

Dziękuję Wam. Poruszałam już ten temat (odnośnie psychologa/psychiatry) jednak zawsze w obecności obojgu rodziców, a to błąd, bo nawet gdy mówię ojcu o czymkolwiek co czuję... Nie potrafi tego zrozumieć. Podnosi głos, jak to ma w zwyczaju, kręci głową i kompletnie mnie nie rozumie. Potrafi tylko oczec, że doszukuję się czegoś czego mnie ma. A ja doskonale wiem, że coś jest i doszukuję się właśne [b]tego[/b] czegoś.
Ostatnio mam duże huśtawki nastrojów. To nie może być niczym.
W piątek, koniec roku szkolnego, cały dzień co godzinę lub dwie czułam się inaczej. Miałam pesymistyczne myśli, pełne bezsensowności świata, po prostu taką załamkę. Siedziałam na ławce w parku i zastanawiałam się co ja tu robię, gdzie pójść, co teraz mogę zrobić, czy cokolwiek mogę. Najchętniej na zawsze zostałabym na tej ławce. Tak po prostu. Miałam ochotę się rozpłakać, ale nie byłam w stanie. A nie wydarzyło się przecież nic tak złego, tak raniącego, by zostawić mnie w takim stanie. Było przecież dość normalnie. Starałam się czymś pocieszyć, poprawić stan. Coraz lepiej. Czułam się bardzo szczęśliwa, mogłabym tańczyć. Trochę się martwiłam, że tak łatwo udało mi się zmienić poprzednie uczucia, prawie jakbym przełączyła włącznik światła. Za kolejną godzinę - znów załamana. I huśtawki do końca dnia. Przeskakiwanie z jednego stanu na drugi...
Będę starała, nie, będę [b]musiała[/b] się zmusić by coś z tym wszystkim zrobić... Smile

Tessa, Twój opis bardzo do mnie pasuje, szczególnie w szkole podstawowej taka właśnie byłam. Pewna dziewczyna z klasy powiedziała mi, że tak na prawdę jestem lubiana, ale wolą robić ze mnie kozła ofiarnego, bo nie umieją do mnie dotrzeć, jest we mnie coś dla nich innego. W szóstej klasie poznałam swoją późniejszą przyjaciółkę, ona również nie ma łatwo. Do tej pory się kontaktujemy. Pomogła mi być pewniejszą siebie. Mam nawet kikloro kolegów w teraźniejszej szkole, tym razem niewielu wrogów. Poprawiłam się w kontaktach z innymi, ale z zaskoczeniem stwierdziłam, że praktycznie niewiele mi to pomaga.
 
Agatta
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 30/06/2013 16:52
Awatar

Medalista


Postów: 525
Data rejestracji: 01.06.13

Kasiu, to mi przypomina moją sytuację przed wielu laty - sama poszłam do psychologa w ośrodku, bo Mama uważała że wymyślam sobie problemy bo chcę być bardziej wyjątkowa i niezwykła. Pracowniczka miejscowego mopsu przyszła z psychologiem ze mną do domu i przekonywały Mamę żeby zgodziła się na terapię. Bez jej zgody musiałabym czekać do 18 roku zycia, albo próbować ustanowić kuratora i uzyskac zgodę w sądzie. Do mamy argumenty "fachowców" trafiły, ale rodzice są różni.
[color=#663366][b]Kobieta[/b] rodzi się jako anioł, a gdy codzienność oskubie ją z piórek, a życie podetnie jej skrzydła - leci dalej.[b] Na miotle.[/b][/color]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Zaczęło się Przedstaw się 10 03/09/2023 13:57
Hej Przedstaw się 7 28/09/2022 21:46
czy po ed można się odchudzać? Zaburzenia odżywiania 12 06/09/2021 20:51
Hej :) Przedstaw się 4 30/11/2020 07:30
Przedstaw się Przedstaw się 4 28/11/2020 18:50

51,673,773 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024