29 Marca 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Klara Klara
2 dni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
3 dni Offline
swistak swistak
3 tygodni Offline
Alia Alia
3 tygodni Offline
Anderson_81 Anderson_81
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Anderson_81
Ogółem Użytkowników:2,201
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia lękowe
 Drukuj temat
Lęk przed ludźmi i niechęć do nich
puszka
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 29/07/2014 20:15
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 17
Data rejestracji: 27.07.14

ef: Moim zdaniem, tę miłość trzeba szukać w samym sobie. Ja przez długi czas nienawidziłam ludzi, izolowałam sie od nich. Moje wszystkie relacje były płytkie. Z jednej strony pragnelam kontaktu z ludzmi, z drugiej - kazda interakcja z inna osoba draznila mnie. Wiele się zmieniło od czasu, kiedy mój terapeuta zaczął pracować ze mna nad moim poczuciem własnej wartości, Wcześniej uważałam, że ludzie patrza na mnie krzywym okiem, osądzają mnie, są złośliwi, patrzą mi na ręce i wytykają każdy bląd. Teraz, gdy staram się pokochać siebie, wiem, że jestem wartościowa osobą i żadne krzywe spojrzenia mnie nie deprecjonują, nie poniżają. Uświadomiłam sobie, że wiele mojej złości na innych jest spowodowane lękiem przed negatywną oceną mojej osoby.
Także uważam, że pierwszym krokiem do 'pokochania ludzi' jest pokochanie samego siebie. Nie jest to szybki proces, ale trzeba wciąż próbować. A z czasem to przychodzi coraz łatwiej Smile
[color=#cc6666]Człowieka można przedstawić w postaci ułamka,
w którym licznikiem są jego właściwości,
a mianownikiem - mniemanie o sobie.
Im większy mianownik, tym mniejszy cały ułamek.[/color]
 
slant
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 29/07/2014 20:52
Rozgrzewający się


Postów: 42
Data rejestracji: 24.07.14

Zapisałem się, bo byłem w dołku, jednak zamiast zapłakać i dać się pocieszyć ponownie wchodzę w rolę mądrali...jeszcze dużo pracy przede mną. No dobra, skoro problem alienacji i samotności jest tak palący, to dostaniecie historię osobistą.
Nie znam się na miłości. Do tego stopnia, że kupiłem kiedyś ( w Waszym wypadku ściągniecie gratis z chomikuj) książkę Sondry Ray „Zasługuję na miłość” Była tam opisana technika afirmacji, ze szczególnym uwypukleniem afirmacji bazowej, ujętej w tytule. Psycholodzy mogą się śmiać z afirmacji, ale ja pracowałem z tą książką 2 razy i zawsze z sukcesem. W tym momencie wyjaśnię jak sumiennie działają pisane/ mówione afirmacje. Gdzieś w strefach niewidzialnych są energie, wibracje, potencjały na zdarzenia. ( każdy jasnowidz to potwierdzi) I my / Wy afirmując wytrwale ja imię, zasługuję na miłość, ty , imię zasługujesz na miłość, on , imię , zasługuje na miłość” ładujecie przestrzeń swoją energią, intencją, pragnieniem, a wtedy gdzieś w Polsce inna osoba o trochę synchronizującej zwami energii/ intencji „podświadomie” uśmiechnie się do was, gdy was spotka, prawda? Ładowanie przestrzeni afirmacjami trwa ok. rok, więc wy już możecie zacząć.
[b]Nawet jeśli jesteście pechowcami i nie przyciągniecie magicznie drugiej połówki, to po tych tym afirmowaniu podniesie wam się samoakceptacja i będziecie promieniować dobrą energią. Tak , jak napisała puszka powyżej.[/b]
Ja tego teraz nie robię, ale w przyszłym roku znowu zacznę. Póki co mam dołka i zamierzam stworzyć alternatywny wobec ruchu fakszejwing ruch fakłoszing.Zalamka
 
ef
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 29/07/2014 22:02
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

o, to mi się już nie podoba.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
sigma
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 29/07/2014 22:17
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[color=#006600]Na tym forum nie ma miejsca na czary-mary i jasnowidzów. To jest forum o profilu psychiatrycznym, a nie parapsychologicznym. I proszę się tego na przyszłość trzymać.[/color]
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
bp
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 15/03/2016 01:41
Awatar

Rozgrzany


Postów: 86
Data rejestracji: 24.01.13

Tak myślałem o swoim lęku. Dlaczego się boję i reaguję agresywnie. Otóż całkiem możliwe, że po prostu nie lubię swoich słabości. Boję się, że jak Inni je poznają to się ode Mnie odwrócą.
A całe życie jestem sam, a ludziska się do Mnie nie garną, och nie garną.
Naprawdę!!!Angry
I proszę nie pisać, że muszę się zastanowić dlaczego - to oczywiste, że muszę. Zresztą o tym mówili Moi psychologowie też.Wink
Edytowane przez bp dnia 15/03/2016 01:44
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Lęk przez psychozą Zaburzenia lękowe 5 24/10/2021 18:29
Lęk przed dolegliwościami układu pokarmowego Zaburzenia odżywiania 6 28/02/2021 10:39
Strach przed brakiem kontroli Schizofrenia 28 02/09/2019 10:03
strach przed samodzielną egzystencją w borderline Zaburzenia osobowości 3 23/12/2018 11:29
lęk przed silnym stresem, dezorientacją i wyparcie... Zaburzenia lękowe 4 05/01/2018 09:56

50,117,774 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024