Ostatnio widziani
Zobacz temat
 Dzieciaki
|
|
| sigma |
Dodany dnia 16/12/2012 12:35
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Sensi, bo to właśnie o metodzie Knilla było 
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 27/12/2012 21:54
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Chwalić się będę  Pasożyt wczoraj zrobił pierwsze samodzielne kroki Wszyscy cieszyliśmy się z tego faktu, bo akurat wszyscy byli na miejscu. A najbardziej cieszył się Szkodnik
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| sigma |
Dodany dnia 27/12/2012 22:22
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No to wyczucie chwili ma chłopak idealne, akurat na święta, jak jest szansa, że duża widownia będzie 
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| girl interrupted |
Dodany dnia 27/12/2012 22:35
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Perfidia jak jest się czym chwalić to jak najbardziej należy, a to przełomowy fakt i super wiadomość "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
|
| Swietlik |
Dodany dnia 27/12/2012 22:41
|
 Finiszujący  Postów: 223 Data rejestracji: 23.12.12 |
 to duzy krok dla małego czlowieka i ogromny krok dla rodziny
Edytowane przez Swietlik dnia 27/12/2012 22:41 [color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 27/12/2012 23:06
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Haha dziękuję Wam bardzo Jeszcze tak na marginesie dodam - wciąż mnie zadziwia jak niepodobni do siebie są Szkodnik i Pasożyt. Tzn. w sensie temperamentu i nabywania nowych umiejętności. Pierwsze kroki Szkodnik zrobił w dniu swoich pierwszych urodzin (też miał wyczucie chwili skubany), ale wyglądało to na zasadzie takiej, że puścił się krzesła, po czym najkrótszą drogą, rozpaczliwym, niekontrolowanym pędem poleciał w moją stronę. Gdyby mógł, to by krzyczał "raz kozie śmierć!" A Pasożyt, ledwo skończył 10 miesięcy - spokojnie sobie wstał, rozejrzał się, przesunął jedną nogę, jeszcze raz rozejrzał się, spojrzał na mnie, po czym dostojnie wykonał kilka kroków i nie mniej dostojnie pacnął na dupkę nieprzerwanie uśmiechając się "jaki zdolny jestem, patrzcie i podziwiajcie!". [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Nieustraszona |
Dodany dnia 27/12/2012 23:27
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
 zdolny synek, aczkolwiek bieganie za takim szkrabem? nie zazdroszcze
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 03/01/2013 17:39
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]Perfidia [/b] super wiadomość !! . Pasożyt zaczyna chodzić , to jest jeden z tych momentów kiedy człowiekowi aż banan na twarzy się sam maluje . To ja też się Juniorem pochwalę ... wychodzi mu ząbek . A ,że ostatnio jego ulubioną zabawą jest szczypanie i "gryzienie" ( dziąsełkami w szyję ) to jak ten ząbek wyrośnie , to będzie bolała ta zabawa w wampirka . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 03/01/2013 18:01
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Uśmiechy z jednym zębem są boskie Gratulujemy - ja i Pasożyt - dumny posiadacz pięciu zębów
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 04/01/2013 17:58
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Juniorkowi dopiero co się pojawia , nim ukaże się podczas uśmiechu troszkę jeszcze minie , ale dziękujemy oboje za gratulacje , jutro przekaże . 5 ząbków , to też musi ślicznie wyglądać , szczerbolek mały kochany . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| sensitivechild |
Dodany dnia 04/01/2013 19:23
|
 Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
[b]Perfidia[/b], GRATULUJĘ Pasożytowi!! Wcześnie, zdolniacha mały Wam rośnie! [b]Rat[/b], jak Juniorek znosi ząbkowanie?
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 07/01/2013 16:58
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]Sensi [/b] Junior się ślinił (baardzo ) , rączki do ust wkładał . Na święta gorączka , marudny . Gryzaczki , krem na dziąsełka , szczoteczka masująca ... wszystko to tylko na chwile ulgę dawało. [b]Perfidia [/b] z każdym ząbkiem tak samo jest ? ... czy już organizm się troszkę przyzwyczaja ? Jak u was było i jest ? [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 07/01/2013 17:40
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
W sumie to loteria była. Może to zależy, który ząbek wychodzi - jedne ząbki łatwiej, inne trudniej. Np. Szkodnik przy trzonowych to pod 40 st. gorączkę miał, a wcześniej było w sumie OK.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Pogodna |
Dodany dnia 07/01/2013 17:46
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
OJP to rzeczywiście można zwariować i pewnie płacze przy tym 
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 07/01/2013 18:01
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nasze to raczej upierdliwe do bólu są, nie ryczące
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 07/01/2013 19:30
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
nie wypowiem się miarodajnie ,ale Junior chwilę był spokojny ... po chwili płacz ,ale taki mocny . Czopek , masowanie , żel ... tulanie i po kilku dniach ... jeden jakoś wychodzi pomalutku . Co z resztą , oby nie tak samo . Bo jak taki bąbel się męczy to wszystko by się zrobiło , by tylko ulżyć jego cierpieniom . ---------------edit Dodam , że Juniorek to mały głodomorek , jak on super z łyżeczki je te przecierki . Aż się niecierpliwi , jak chwilkę dłużej nabiera się na łyżeczkę . A jak butelkę widzi ... szaleństwo
Edytowane przez Rat dnia 08/01/2013 16:20 [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 11/01/2013 13:23
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Życie z dziećmi nigdy nie jest nudne. Pasożyt regularnie chodzi i próbuje wyjadać z kosza na śmieci (najbardziej go rajcują kubki po jogurtach i torebki papierowe po pieczywie). Zainwestowaliśmy w zamykany kosz na śmieci Szkodnik się zakochał, ale ciiiii, to tajemnica jest
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 11/01/2013 16:13
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
pierwsza miłość .... pięknie A coś opowiada? Juniorkowi 2gi ząbek leci . Jak oba wyjdą to będzie wampirek , bo wgryzać się w szyje uwielbia . Nudzić się ? ... czas u Brata i Bratowej lecą strasznie szybko . Trochę pogadać , Juniora zabawić i pyk .. zaraz autobus . Maluchy to kochańce . Junior Jeszce za młody by śmigać . Ciekawe co będzie wymyślał ... [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 11/01/2013 16:23
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
To jest dokładnie trzecia miłość. Szkodnik kochliwy jest Nie za dużo mówi, bo to tajemnica jest i obiecał, że nikomu nie powie Nawet się nie obejrzysz jak Junior zacznie pomykać
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Rat |
Dodany dnia 11/01/2013 16:40
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
kochliwy po mamusi czy tatusiu ?  jaka frajda jak pupa do góry .... i próba odpychania ... a jak sie meczy po takich próbach kiwaczek - pełzaczek . Jak "usiądzie" to główka w każdą stronę i się kiwa . [b]Perfidia [/b] a pierwsza miłość .... jak wyglądała ? [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |