25 Kwietnia 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
6 dni Offline
Klara Klara
4 tygodni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
4 tygodni Offline
swistak swistak
7 tygodni Offline
Alia Alia
7 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Hernandez...
Ogółem Użytkowników:2,202
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia osobowości
 Drukuj temat
Borderline
Life
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 20:36
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Euthymia trzy posty wyżej opisałam w skrócie odpowiedź na Twoje pytanie... Ehmm
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Euthymia
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 20:51
Rozgrzewający się


Postów: 21
Data rejestracji: 09.11.13

Okej, ale interesuje mnie rowniez doswiadczenie innych Smile moze nie chce przyjac do wiadomosci, ze moja terapia bedzie trwala 10 lat... Jestem niecierpliwa. Czy hospitalizacja skraca czas leczenia?
 
Makro
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 23:35
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Tak, na 9 lat i 12 miesięcy.
Grin

A tak na poważnie - nikt nie jest w stanie określić ci jak masz skrócić swoje leczenie. Jest kilka rzeczy, które ułatwiają, ale z drugiej ich przeciwieństwa są cechami wspomnianego zaburzenia osobowości - chociażby trudność w utrzymaniu relacji terapeutycznej, brak wytrwałości, problem z odwlekaniem gratyfikacji.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Nieustraszona
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 23:41
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Hm... A skad ten pomysl z 10 letnia terapia?
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
sigma
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 23:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Z posta Life, jak sądzę.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Nieustraszona
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 08/12/2013 23:56
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Aaa ok. Sorry kiepsko mysle,. Nie ma jednego Borderline, wspolpracuj z terapeuta i zobacz jakie beda efekty
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Tessa
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 09/12/2013 08:48
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 806
Data rejestracji: 06.04.13

[quote][b]Makro napisał/a:[/b]
Jest kilka rzeczy, które ułatwiają, ale z drugiej ich przeciwieństwa są cechami wspomnianego zaburzenia osobowości - chociażby trudność w utrzymaniu relacji terapeutycznej, brak wytrwałości, problem z odwlekaniem gratyfikacji.[/quote]

No wiec chyba wlasnie sie z tym borykam. Coraz czesciej lapie sie na mysleniu: Ok, Tessa - dasz rade sama. W zasadzie rozmawiam o sprawach, ktore moglabym sobie sama przemyslec i czasami mam ochote odwolac sesje. Z drugiej strony jednak cos mnie trzyma, bo jednak jezeli nie dalam rady przez poprzednie nascie lat, to jest mozliwe ze i teraz nie dam...
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i]
 
Ren31
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 11/01/2014 12:35
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 26
Data rejestracji: 17.12.13

Mam dosyć tej chorobySadnie umiem sie odnalesc,wszystko jest mi obceSadczy to sie skonczy?????
 
Tessa
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 11/01/2014 12:46
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 806
Data rejestracji: 06.04.13

Ren, nie wiem czy sie skonczy, ale mozesz sie nauczyc z choroba funkcjonowac Smile
Edytowane przez Tessa dnia 11/01/2014 12:47
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i]
 
Basienka
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 11/01/2014 18:59
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 775
Data rejestracji: 31.08.13

Ren, samo raczej się nie skończy... Potrzebna jest wytrwała praca nad sobą, najlepiej z pomocą terapeuty. Same leki to za mało, wiem to po sobie.
Edytowane przez Basienka dnia 11/01/2014 19:07
[small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small]
 
sigma
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 11/01/2014 19:11
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[color=#ff0000]Ren31 - przed założeniem wątku sprawdź w odpowiednim dziale, czy nie ma już takiego samego. I nie zakładaj tematycznych wątków z dziale "przedstaw się".
Łączę wątek z istniejącym.

Basienka - pilnowanie porządku należy do moderatorów. [/color]
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Nieustraszona
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 09/02/2014 21:57
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

W pewnym artykule w via-medice na temat zaburzeń osobowości z pogranicza czytałam, że u wielu procent chorych ok. 30 - 35 roku życia wiekszość objawów osiowych ustępuje. Druga informacja była taka, że u wiekszości osób piędziesięcioletnich osiowe objawy borderline ustępują, niekoniecznie pod wpływem terapii. Tutaj mam pytanie czy ktoś też się z takimi opiniami spotkał? O ile się nie mylę było to poparte jakimiś badaniami.
Makro czy Ty o czmyś tkim słyszałeś albo Perfidia, bo też o tym pisałaś?

Jeżeli ptanie jest niestosowne to przepraszam.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
sigma
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 09/02/2014 22:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja się spotkałam z informacjami, że po 30-35 roku życia objawy często zmniejszają nasilenie. O tym, że większość objawów ustępuje - nie słyszałam.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
ef
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 09/02/2014 22:45
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

no właśnie też się z tym spotkałam, ale źródła nie jestem w stanie podać. w każdym razie podawało, że jest część zab. osobowości, których osiowe objawy z wiekiem ustępują, i druga część, których objawy się z wiekiem nasilają.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Perfidia
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 09/02/2014 23:14
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Przykro mi, ale nigdy nie interesowałam się tym, więc nawet jeżeli gdzieś czytałam, to nie zapamiętałam tego faktu.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
tajfunek
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 10/02/2014 09:43
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

ja się spotkałam,ze po 40 któryms roku objawy traca na sile.
 
Zakochana
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 07/04/2014 16:20
Rozgrzewający się


Postów: 12
Data rejestracji: 04.04.14

[quote][b]Life napisał/a:[/b]
Tak chciałam się podzielić z osobami z tym zaburzeniem. I sądzę, że jest to odpowiedni dział Wink
Wiele jest mitów i faktów dot borderline, które potrafią powalić na kolana nie tylko osobę zdiagnozowaną ale też jej bliskich. Ale ważne jest to, by nie poddać się stereotypom czy histerii. Odpowiednia, intensywna, dłuższa terapia na prawdę działa cuda i można wyjść na prostą. Sama jestem tego przykładem- w 2008r. zdiagnozowali u mnie borderline, w 2012r. pożegnałam się z tą diagnozą. Co prawda w leczeniu jestem od 2002r. i staż terapii może przerażać, ale warto. Na prawdę warto. Bo to, co kiedyś było niemożliwe, teraz stało się realne i namacalne.Smile
Tak na motywację Smile Smile Smile[/quote]

Wow, jestem na początku drogi, ale widzę, że jest szansa na wyleczenie całkowite - superGrin
Boję się, że to co przeżywam na co dzień - mega wahania nastrojów związane z ChAD i border da się za jakiś czas zatrzymać, uff.
 
ania35
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 01/07/2014 22:34
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

Wrócę do tego wątku bo bardzo mnie zaintrygowal
Czy jest możliwe ze w jakimś sensie oprócz depresji czy też zaburzeń lekowo depresyjnych, mogę mieć inne zaburzenia. Skoro jako dziecko ponoć ze tak powiem stworzylam druga swoją twarz takie alter ego.
Czy ja juz po prostu się doszukuje kolejnych problemów. Ale tak naprawdę to czytając ten wątek odkryłam ze miałam podobne zachowania i nie tylko wobec chłopców ale też wobec koleżanek
 
sigma
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 01/07/2014 22:40
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Oczywiście, że oprócz depresji możesz mieć inne zaburzenia.
A czy je rzeczywiście masz - to już nie do nas pytanie. My nie jesteśmy od diagnozowania.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
ania35
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 01/07/2014 22:43
Awatar

Medalista


Postów: 640
Data rejestracji: 14.06.14

Dziękuję Sigma, już wiem jakie będzie moje pierwsze pytanie u Pani Doktor ;-)
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
czy można rozładować ogromne napięcie w borderline? Zaburzenia osobowości 3 28/05/2021 13:44
Borderline Zaburzenia osobowości 1 01/10/2019 17:43
strach przed samodzielną egzystencją w borderline Zaburzenia osobowości 3 23/12/2018 11:29
Witam- borderline z ośrodka Bednarska w Warszawie Przedstaw się 8 22/11/2018 23:34
Cichy borderline [artykuł] Zaburzenia osobowości 3 01/11/2017 17:39

50,288,524 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024