Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Uzależnienia
masturbacja
|
|
Inus |
Dodany dnia 17/09/2011 19:30
|
Finiszujący Postów: 405 Data rejestracji: 05.09.11 |
[i]Chcesz mi powiedzieć że teoretycznie idziesz do łóżka z facetem i się w nim masturbujecie podczas seksu ??? [/i] Znam ludzi którzy tak sobie właśnie wszystko urozmaicali i nie narzekali [i]Ale onanizm ? W związku ? To profanacja onanizmu. [/i] Chyba związku;p Co Ty chcesz profanowac w onanizmie?! |
|
|
Czader |
Dodany dnia 17/09/2011 19:39
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i][b]Znam ludzi którzy tak sobie właśnie wszystko urozmaicali i nie narzekali[/b][/i]' Pora umierać. Świat zwariował. [b][i] Co Ty chcesz profanowac w onanizmie?! [/i][/b] A choćby wyobraźnię. Oczywiście pewnie są tacy ludzie który w takich sytuacjach nie myślą, nie wyobrażają sobie, po prostu to robią. Ok. Rozumiem. Niektórzy lubią jajka na twardo inni na miękko. Teoretycznie na przykładzie: Jestem w związku, i zamiast kochać się ze swoją partnerką mam sobie to wyobrażać podczas onanizowania się ? Albo lepiej, fantazjować na temat innej partnerki(osoby,kobiety) gdy moja kobieta leży w sypialni obok ??? Podwójna profanacja (a może nawet potrójna) 1. Profanacja Związku 2. Profanacja Onanizmu 3. Jeżeli założymy że "marzenia onanistyczne" są rodzajem "psychicznej zdrady" to również jest to profanacja. Witamy w XXI wieku. Erze Profanacji ;-) |
|
|
Inus |
Dodany dnia 17/09/2011 20:02
|
Finiszujący Postów: 405 Data rejestracji: 05.09.11 |
Podchodząc do tego troche prostacko- po co robic to samemu jak ma się kogoś obok? [i]Witamy w XXI wieku. Erze Profanacji ;-)[/i] Rychło wczas^^ Edytowane przez Inus dnia 17/09/2011 20:02 |
|
|
york |
Dodany dnia 17/09/2011 20:09
|
Medalista Postów: 559 Data rejestracji: 15.12.10 |
Bo nie zajdę w ciążę nie zarażę się żadną chorobą mogę to robic kiedy chcę nie muszę prac pościeli po nikt na mnie nie patrzy bo tak jest przyjemniej Są myśli, słowa nawet, które trzeba głośno wypowiedzieć, aby nas straszyć przestały |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 17/09/2011 20:14
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]Jestem w związku, i zamiast [...][/quote] Nie zamiast. Oprócz. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 17/09/2011 20:20
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[b]Nie zamiast. Oprócz.[/b] Dla mnie chore i nie do przyjęcia. Albo związek (i seks w związku) albo onanizm (brak związku) No w życiu tego nie połączę. [i]nie zajdę w ciążę nie zarażę się żadną chorobą mogę to robic kiedy chcę nie muszę prac pościeli po nikt na mnie nie patrzy bo tak jest przyjemniej[/i] Hymn na cześć onanizmu ? Można i tak. Może rzeczywiście kobiecy onanizm różni się od męskiego. Ja wolę śpiewać hymny o seksie ;-) |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 17/09/2011 20:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]Dla mnie chore i nie do przyjęcia.[/quote] Dla mnie nic, co jest dobrowolnie (a nie poprzez np. manipulację) akceptowane przez obie strony w związku nie jest chore. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 17/09/2011 20:45
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Napisałaś "akceptowane przez obie strony w związku nie jest chore" w takim razie bardziej precyzyjniej sformułuję swoją myśl. Na tego typu związek nigdy bym się nie zgodził. A tak zupełnie na marginesie... seksem można manipulować, jak się dowiem że onanizmem też to naprawdę przestanę to ogarniać ;-) |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 17/09/2011 20:53
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Czader są ludzie których to, że partner sie masturbuje podnieca Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 17/09/2011 20:58
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nigdy nie mów nigdy. To raz. A dwa - czasem jest tak, że po latach w związku zaczynasz eksperymentować z rzeczami, które na początku związku wydawały się niedopuszczalne/chore/wykluczone. Związki dojrzewają, ludzie jako kochankowie też. Uczą się nowych rzeczy, pojawiają się nowe potrzeby. Seks jest ważnym aspektem w związku, a żeby ta strona wspólnego życia była udana bardzo ważne jest zachowanie umysłu otwartego nie tylko na innowacje, ale też np. zmieniające się potrzeby drugiej osoby.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Czader |
Dodany dnia 17/09/2011 21:04
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Czader są ludzie których to, że partner sie masturbuje podnieca[/i] Zapisać "są tacy ludzie" Są też tacy których kręci "nasraj mi na klatę" Dzięki Ci Boże za to że nie miałem tego typu doświadczeń ;-) Podoba mi się to co napisała Perfidia ale do tego potrzebny jest a) związek b) czas - no i najważniejsza w tym wszystkim myśl [b]zmieniające się potrzeby drugiej osoby. [/b] U mnie się jeszcze nie pozmieniało ;-) |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 17/09/2011 21:08
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
[url]http://szybkajazda.pl/seks/article,masturbacyjne_zwyczaje_z_calego_swiata,5434,1,1,1.html[/url] apropos tematu Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Inus |
Dodany dnia 17/09/2011 21:21
|
Finiszujący Postów: 405 Data rejestracji: 05.09.11 |
o matko. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 17/09/2011 22:28
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Wiecie, że nigdy bym na to nie wpadła, że dorosłego faceta w wieku niemoherowym może szokować masturbacja w związku? Byłam pewna, że to taka norma, że nawet nie ma o czym wspominać. Człowiek się uczy przez całe życie karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Czader |
Dodany dnia 17/09/2011 22:33
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Polecam się I tak, jestem szoknięty ;-) Jeżeli to jest norma - to ja dziękuję za taką normę. I masz rację, człowiek uczy się przez całe życie wystraszona: fantastyczny artykuł W sumie temat też nam wyszedł ;-) |
|
|
Inus |
Dodany dnia 17/09/2011 22:36
|
Finiszujący Postów: 405 Data rejestracji: 05.09.11 |
No to ja chyba czegoś nie zrozumiałam. Bo miałam na myśli masturbacje na oczach partnera... No a tak na odległość to też bym nie pomyślała, że może szokować.. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 17/09/2011 22:39
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No ja miałam na myśli to samo, Inus
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Inus |
Dodany dnia 17/09/2011 22:48
|
Finiszujący Postów: 405 Data rejestracji: 05.09.11 |
sigma, to dobrze, bo przez chwilę zgłupiałam Artykuł-> W tym wypadku ja się czuję zszokowana. Do głowy by mi to nie przyszło. "Uczyń bym był z kamienia, bym z kamienia był. I pozwól mi, pozwól mi, Spróbować jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz." |
|
|
sensitivechild |
Dodany dnia 17/09/2011 22:53
|
Platynowy forumowicz Postów: 2771 Data rejestracji: 04.12.10 |
I kto by pomyślał temat masturbacji aż wrze Jeśli chodzi o masturbację w związku to też jakoś sobie tego nie wyobrażam w swoim. Mimo to nie przeraża mnie fakt, że w innych związkach ma to miejsce. Co kto lubi, potrzebuje, czy tam chce. [color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color] [b][color=#ff9900] "-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, |
|
|
sigma |
Dodany dnia 17/09/2011 22:56
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
No w moim też się sprawdza średnio, bo obie chcemy patrzeć, żadna nie chce demonstrować Ale wiem, że wiele par to praktykuje i jakoś nigdy nie wpadłam na to, że to jest dziwne
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
Przeskocz do forum: |