Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
Popołudnia
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 28/12/2014 16:42
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
Popołudnia Jeszcze przed wystąpieniem pierwszych objawów pozytywnych był dla mnie to czas w którym za każdym razem siadałam w kuchni z kubkiem kawy i wlepiałam wzrok w wielkie okno, obserwując świat za taflą szkła. Świat ten odkąd pamiętam do chwili obecnej zdawał mi się dla mnie nieosiągalny. Zawsze istniała ta tafla szkła. Myśląc o nim po głowie zawsze krążyło mi jedno słowo wolność. Pęd Samochodów na drodze Wojewódzkiej nr 382 boleśnie przypominał mi jakie to wszystko wokoło jest nietrwałe i jak szybko umyka czas jak szybko przesypuję się piasek przez otwartą pustą dłoń. Zazwyczaj opisywałam wszystko w strofach które zdawał się dotyczyć jakiejś nierealnej dziewczyny z małej wsi, oddalałam to wszystko od siebie to niezrozumiałe i niepojęte otaczające moje ja. Odkąd pamiętam do najbliższej rodziny odnosiłam się bardzo oschle i w dalszym ciągu to robię, chciałam aby dali mojej osobie święty spokój bo przecież mnie nie obchodzi ich świat, nie obchodzą mnie te ich spojrzenia które jasno dają mi do zrozumienia jak bardzo są mną zawiedzeni. Ja mam swój własny który od podszewki był dla mnie jak schron. Wchodząc w to zamykałam okna i drzwi, jednoosobowa przestrzeń bez wejścia czy wyjścia. To co odczuwam dziś to nieopisanych wielkości wyrwa takie pospolite słowo nic z głośnymi przerwami na smutek czy złość którą od zawsze skrzętnie upychałam w strofach. To trochę tak jak by ktoś wyrwał coś mi lub mnie z czegoś jasno nieopisanego, odczucie pewnego rodzaju niedosytu pewnego rodzaju pustki zakorzeniło się we mnie tak głęboko iż przestałam dostrzegać te wszystkie banalności wokoło. Posiadałam wtedy taki rytuał. Pisania strof tylko po to aby je podpalać i patrzeć jak uchodzi z nich dym a wraz z nim moje emocję ulatujące hen do nieba. Zawsze takie niezrozumiałe i niewidoczne dla osób mnie otaczających. Edytowane przez Ustinja25 dnia 28/12/2014 16:47 |
|
|
martyna |
Dodany dnia 28/12/2014 16:59
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
[quote]Ja mam swój własny który od podszewki był dla mnie jak schron. Wchodząc w to zamykałam okna i drzwi[/quote] W moim świecie jest miejsce dla ludzi, którzy nie mówią tylko patrzą spokojnie i uśmiechają się. Panujący spokój koi wszystko, czas jakby zwolnił , niebo jest bardziej błękitne i morze spokojne. Kolory wyostrzone a ja czuję sie bezpiecznie, cicho. Mogłabym tam żyć ale krzyk ludzi, wrzask świata, pisk dookoła nie pozwala tam pozostać."Wybudza" mnie szarpnięcie za rękę - dobrze się czujesz?. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 28/12/2014 17:13
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
[quote][b]martyna napisał/a:[/b] dobrze się czujesz?. [/quote] Oczywiście Jak na mnie to dziś mam jeden z tych normalnych lepszych dni w których mogę napisać coś logicznego, mogę splatać słowa w spójną całość. A nie zawsze tak bywa, więc korzystam z chwili pomiędzy jednym a drugim, a mianowicie wykorzystuję przestrzeń pomiędzy pewnego rodzaju transem, twoje zmartwienie jest tutaj zupełnie niepotrzebne. |
|
|
niemanieba |
Dodany dnia 28/12/2014 19:04
|
Rozgrzewający się Postów: 35 Data rejestracji: 27.11.14 |
Czytam dziesiątki słów , setki czy nawet tysiące...ludzi mi obcych lecz nie obcych przez chorobę i nagle stwierdzam coś co sami jesteście w stanie zobaczyć, może już dawno widzicie....że mimo różnych kart papieru , różnych długopisów , charakterów pisma różnych , w czasie długim rozciągnięte... twórczość zda się w jednym słowie zamknąć ... pisała to jedna osoba , może nawet ja ,... mimo że ta prawda przed samym sobą mnie nie schowa bo obnaża co czuję... tchnienie wypowiedzi warte....puki tak czujesz!!!
tylko z głową w koronach drzew można przeżyć chodzenie na wysokości korzeni -ja |
|
|
niemanieba |
Dodany dnia 28/12/2014 19:08
|
Rozgrzewający się Postów: 35 Data rejestracji: 27.11.14 |
dziwne przeświadczenie że czytając innych czytam siebie tylko z głową w koronach drzew można przeżyć chodzenie na wysokości korzeni -ja |
|
|
Makro |
Dodany dnia 28/12/2014 20:52
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[color=#ff3366]jest opcja edytuj - proszę jej używać zamiast pisać kolejny post[/color]
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Ustinja25 |
Dodany dnia 29/12/2014 00:30
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
Popołudnia C.D. ROK 2014 To zabawne jak można tak zapomnieć o życiu, zapomnieć o tym aby obudzić się rankiem ze snów. To zabawne jak można trwać tak w bezczynności i jak śmieszne bywa nie mieć siły by poderwać własną dupę do wykonania najprostszych czynności i naiwność serca bywa zabawna. A już najzabawniej jest milczeć w momentach w których powinniśmy głośno krzyczeć. Uparte wsłuchiwanie się we własną dumę też bywa komiczne, uparte zapieranie się że wszystko jest w należytym porządku w chwilach w których nie jest dobrze być samemu i ile jeszcze czasu będzie musiało upłynąć abym pojęła iż być silnym nie znaczy być zapartym. Trochę z życia: To co ostatnio mnie śmieszy to fakt iż wszyscy narzekają na brak zatrudnienia a ja w ciągu roku zdążyłam pięć razy zmienić pracodawcę za każdym razem sama rzucając wypowiedzenie. Po piątym razie mina matki bezcenna Ot i pod tym kryję się cała moja niedola, swoistego rodzaju tajemnica. Od niedawna mam swój marny zasiłek i swój święty spokój. Rachunki Zapłacone = Brak Problemu Mogę wegetować. Edytowane przez Ustinja25 dnia 29/12/2014 00:30 |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 29/12/2014 19:33
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
C.D Nie będę rozpoczynała od nowego tematu bo znam siebie na tyle iż to przelotne stwierdzenie z którym chcę się podzielić pomimo iż wszyscy się mnie boją (a przynajmniej odnoszę takie wrażenie) i nie nie mam zamiaru być tutaj jajkiem jak już gdzieś tam wcześniej napisałam a za co nie otrzymałam bana... Tak tak czytałam forum otwarte, zauważyłam wasze skargi i zastanawiałam się czy go dostanę... na chwilę obecną nie... No ale... Czytałam regulamin [b]cały![/b]i wiem czego mam się przestrzegać a mianowicie słowa "samobójstwo" swoją drogą ciekawy temat na który do powiedzenia miała bym co nieco... Iż jest to mój wątek więc piszę tylko we własnym mniemaniu... I pamiętajcie iż inteligentny Dobór słów jest dobrym sposobem na ominięcie wielu w waszym mniemaniu "problemów"... Dwuznaczność jakże ja ją uwielbiam po całym dniu z poprzedzeniem nieprzespanej nocy )) Edytowane przez Ustinja25 dnia 29/12/2014 19:35 |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/12/2014 19:40
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Nie bardzo rozumiem to polowanie na bana chwilę po zarejestrowaniu się na forum, no ale pewnie nie muszę. Z całą pewnością nie będziesz tu traktowana w jakiś szczególny sposób, jeśli na bana zasłużysz, to go dostaniesz. Nie każde "wykroczenie" skutkuje banem. Natomiast zapewniam cię, że moderatorzy nie są idiotami, a na forum nie ma zakazu używania słowa "samobójstwo". Za to odpowiedni dobór słów nie uchroni cię przed interwencją policji, jeśli będziesz zgłaszać zamiary samobójcze, bez względu na to, jakich słów użyjesz. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 29/12/2014 19:55
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
A chcesz się spotkać z moim prawnikiem i o tym porozmawiać? Uwielbiam tą obserwację? Zwłaszcza kiedy nie mam wystawionego tego waszego F Czy G czy tam H czy jak tam wolicie |
|
|
niemanieba |
Dodany dnia 29/12/2014 22:09
|
Rozgrzewający się Postów: 35 Data rejestracji: 27.11.14 |
nie pierdolą się tu...od razu w pasy i coś na rozluźnienie
tylko z głową w koronach drzew można przeżyć chodzenie na wysokości korzeni -ja |
|
|
Nix |
Dodany dnia 29/12/2014 22:54
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1056 Data rejestracji: 13.11.14 |
Odnoszę wrażenie, że niektórzy przychodzą tu tylko po to, żeby dać upust swoim frustracjom i celowo chcą drażnić innych. Poczucie bycia lepszym kwalifikuje się już pod jakieś f. Brak diagnozy nie oznacza braku problemu.
[b][i]Ale z przeszkodami jest tak jak z pokrzywą - trzeba je uchwycić i wznieść się ponad nie[/i][/b] |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 29/12/2014 22:55
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
[small] [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Izolda |
Dodany dnia 29/12/2014 23:03
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
Też myślałam dziwnie się czyta ten tekst nie ma nieba.Chyba że o coś innego chodzi.
[i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
sigma |
Dodany dnia 29/12/2014 23:28
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Przyjdzie Makro, to zdecyduje
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 30/12/2014 17:40
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
Popołudnia... C.D... Gdy zmęczenie przybiera formę wiersza... >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> odliczam czas spływa od głowy przez krtań po ramiona do stóp mojej szklanej góry wdepnęłam w czas w którym nawet diabeł mnie opuścił zabawiając się w iluzję piorę cichutko ślady atramentu które mogłyby przypominać o słowach szytych do poduszki na moje nie dobranoc obecnie szeptami zziębniętym oddechem niezrozumiałe modlitwy o Porankach przy których głaszczę pod włos małe zależności A gdyby tak utopić w tym Resztę dnia?... >>>>>>>>>>>>> przez moment pomyślałam że może jednak zostanę zanim empatia deszczu spłynęła mi na głowę ostatni raz nażarłam spojrzenie nasyciłam zachodem kolejny poranek i tak udławi mnie ciszą i to codzienne mozolne zamiatanie okruszków zacieranie resztek niedopowiedzeń >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> I... Tylko głupcy wierzą iż być może w drugim życiu, wskazówki zegara zmienią bieg, do innej rzeczywistości. "Umysłowa Dysharmonia" Przybliż się do mnie, spojrzeniem, teraz... "Ponieważ czas, to pojęcie względne" >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> -puk, puk... -nie pukaj tak głośno ja i tak ci go nie otworzę po prostu go nie mam >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> w walce z niewidzianymi latawcami zesztywniały mi dłonie chyba sobie odpuszczę one i tak szybują nazbyt wysoko zresztą tutaj wszystko jest takie moje nawet czas posiądę na własność przestrzeń która rządzi się prawami chaosu... świat w którym może wydarzyć się wszystko jest jak nieznane którego ludzkość tak bardzo się boi... Oprócz mnie samej, bo i ja... bywam tym nieosiągalnym. Jestem w tym trwam by kiedyś podważyć cały ten brudny świat. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Piosenka na dziś : [url=https://www.youtube.com/watch?v=prGptG5Ex1g]Link[/url] |
|
|
Izolda |
Dodany dnia 30/12/2014 17:46
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
Ustinja chodzisz do lekarza? Bardzo smutne jest to co piszesz, i takie zamykające. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 30/12/2014 17:57
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
Nie nie chodzę, sama sobie ze wszystkim radzę i tym razem również sama sobie poradzę, to tylko chwilowe przejdzie. Zawsze przechodziło i tak zapewne będzie tym razem, mam swoje koło w którym nauczyłam się żyć i innego życia oprócz niego nie widzę bo nie chcę widzieć. Lubię swój smutek... |
|
|
swistak |
Dodany dnia 30/12/2014 18:58
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Bardzo ładnie piszesz. Czy publikowałaś już kiedyś?
Edytowane przez swistak dnia 30/12/2014 19:01 |
|
|
Ustinja25 |
Dodany dnia 30/12/2014 19:07
|
Rozgrzany Postów: 60 Data rejestracji: 27.12.14 |
[quote][b]niemanieba napisał/a:[/b] nie pierdolą się tu...od razu w pasy i coś na rozluźnienie[/quote] niemanieba, nie boję się obezwłasnowolnienia, miałam już doczynienia z taką formą uspokajania na Krakowskiej Izbie wytrzeźwień, strasznie nie polubiłam się z tamtejszym lekarzem, tak żeśmy się nie polubili że aż go pogryzłam po czym przygrzałam głową w ściane... I dziwi mnie to całe straszenie policją bo jakoś mnie po tym nie skierowano na przymusowe leczenie lecz wypuszczono jak by nigdy nic... |
|
Przeskocz do forum: |