Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Strona 1 z 2: 12
|
 Jakich ludzi lubicie/nie lubicie?
|
|
| Mitka |
Dodany dnia 05/01/2013 13:12
|
 Rozgrzany  Postów: 85 Data rejestracji: 15.12.12 |
Jakich ludzi lubicie, a jakich nie? Które ludzkie cechy Was drażnią, a które przyciągają? |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 05/01/2013 13:47
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
[color=#006600]Przenoszę, to jest temat do dyskusji, a nie prywatny wątek. [/color]
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Chwila |
Dodany dnia 05/01/2013 15:48
|
 Startujący  Postów: 171 Data rejestracji: 12.12.12 |
Mnie przyciągają ludzie: inteligentni, dowcipni, spontaniczni, pełni pomysłów, otwartych na nowości, kulturalni, potrafiący słuchać, odpowiedzialni; Drażni mnie: odgadywanie innych, interesują się życiem innych ludzi ( w negatywny sposób), osoby z którymi nie da się pożartować, wykazują brak szacunku wobec innych; |
|
|
|
| powstajaca |
Dodany dnia 05/01/2013 18:59
|
|
Rozgrzany Postów: 88 Data rejestracji: 06.10.12 |
Ja mam ogromną słabość do ludzi, którzy są wobec mnie opiekuńczy i troskliwi, zwłaszcza, jak są ode mnie starsi.
[b]"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy." [/b](Mk 9, 23) |
|
|
|
| Alia |
Dodany dnia 05/01/2013 21:40
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Lubię ludzi, którzy nie są przekonani o własnej wielkości, którzy spokojnie podchodzą do życia, z absurdalnym poczuciem humoru. Nie lubię, trudno to określić, robiących wokół siebie zamieszanie, patrzących z wyższością i pogardą na innych, oczekujących niemożliwego. |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 05/01/2013 21:56
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Lubię: ludzi ciepłych i uczciwych, wesołych i z poczuciem humoru, z dystansem do siebie i świata, żyjących w przekonaniu, że ważniejsze jest "być" niż "mieć", inteligentnych, ale nie przemądrzałych Nie lubię: ludzi, którzy nie potrafią słuchać i myśleć o innych, zarozumiałych, zawziętych, zawistnych, chciwych, nieuczciwych, przebierających w maskach i niestałych w poglądach jak chorągiewka na wietrze [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| Mitka |
Dodany dnia 05/01/2013 22:45
|
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 15.12.12 |
Lubię ludzi: dobrych, empatycznych, wrażliwych, inteligentnych, spontanicznych, rozmownych, otwartych, mających dużą wiedzę na rozmaite tematy Nie lubię: snobistycznych, zarozumiałych, dwulicowych, epatujących nadmiernie swoją seksualnością, prymitywnych, nadużywających sarkazmu (i popisujących się tym na lewo i prawo), niejasnych, wścibskich |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 05/01/2013 22:54
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja nie lubię (bardzo nie lubię!) manipulujących. A lubię? Sarkastycznych, ironicznych, złośliwych... byleby inteligentnie 
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Swietlik |
Dodany dnia 05/01/2013 23:42
|
 Finiszujący  Postów: 223 Data rejestracji: 23.12.12 |
Lubię ludzi: którzy mają swoje zainteresowania, potrafią rozmawiac na teamaty które nie dotyczą tylko plytkich wartosci, tych ktorzy potrafia bronic swoich przekonan, sympatycznych, nie oceniających po pozorach, inteligentnych, twardo stapających po ziemi, empatycznych Nie toleruję: Pustych, snobistycznych, plytkich, tych którzy (co jest moim zdaniem choroba naszych czasów) uważają że cechy typu chamstwo czy umiejetnosc obrazenia kogos to oznaka inteligencji - i wprowadzją to w zycie, naiwnych, bez wyczucia, dwulicowych, bez ambicji [color=#000033][small]"Neron grał na lirze, kiedy płonął Rzym."[/small][/color] |
|
|
|
| Mitka |
Dodany dnia 06/01/2013 07:25
|
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 15.12.12 |
[quote][b]Swietlik napisał/a:[/b] tych którzy (co jest moim zdaniem choroba naszych czasów) uważają że cechy typu chamstwo czy umiejetnosc obrazenia kogos to oznaka inteligencji - i wprowadzją to w zycie[/quote] Zgadzam się w 100%, inteligentny sarkazm bardzo urozmaica relacje międzyludzkie, ale niektórzy mam wrażenie stosują go nadmiernie (do tego w niekoniecznie mądry sposób) i czerpią sadystyczną przyjemność z obrażania ludzi wokół |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 06/01/2013 23:09
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Dla mnie istnieje jeden jedyny "deal breaker", tzn. cecha, która z miejsca przekreśla w moich oczach daną osobę. I jest to kasa na szczycie listy priorytetów. Całą resztę jestem w stanie tolerować. Co do lubienia - ja generalnie mam problem z lubieniem ludzi, więc tu też raczej w grę chodzi zestaw cech niż pojedyncze cechy, które mnie do kogoś przekonują lub nie.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| RedKate |
Dodany dnia 07/01/2013 00:15
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Coś jest w tym co mówi Perfidia, czasem komuś trudno przypisać jakieś konkretne cechy, a jakoś automatycznie czujemy, że typa nie lubimy. Lub też zupełnie odwrotnie - całkiem bez powodu wzbudza naszą sympatię, tylko to drugie jakoś rzadziej mi się trafia.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| paczPan |
Dodany dnia 10/01/2013 21:56
|
|
Rozgrzany Postów: 85 Data rejestracji: 23.12.12 |
Ludzie którzy oceniają po okładce mnie irytują, najgorsze gdy porównują do innych albo podają innych za przykład, ideał. Już tylko bardziej wnerwią tacy, którzy lubią się dowartościować kosztem rozmówcy. Zadając pytania na, które znają odpowiedź i zadają je tylko po to by móc pociągnąć temat, na zasadzie jacy to oni nie są wspaniali i jak "my" maluczcy jesteśmy wobec nich. No zgroza. Lubie ludzi otwartych, gadających o wszystkim nawet głupoty, ale mający swoje zdanie na każdy temat, mających poczucie humoru, a przynajmniej umiejących się śmiać. Lubiących czasem wyskoczyć na piwo domówkę, grać w karty do 5 nad ranem, wpominać czasy młodości. Patrzących przez pryzmat doświadczeń rozmówcy, a nie tylko własnego widzimisie. Wykłócanie się o pierdoły może być przyjemne, jeśli po takiej ostrej wymianie następuje luźna rozmowa na inny temat bez jakichś wielkich pretensji, że któraś strona nie udowodniła w pełni swoich racji. To jest wspaniałe w ludziach. Niestety sam mając nie miły kontakt z typami spod ciemnej gwiazdy, patrze na mięśniaków już trochę przez pryzmat chuligaństwa, oceniam po okładce, a mam kilku znajomych napakowanych, super ludzie. Z tym że właśnie jak mówi Perfidia i RedKate cechy są dość subiektywne. Moim zdaniem: Najczęściej lubimy ludzi których znamy i "się sprawdzili" oraz znajomych naszych znajomych ( mamy podobne gusta ), ale to nie reguła. Nie lubimy takich, którzy nam się źle kojarzą albo podświadomie się ich boimy lub się nimi peszymy co wywołuje napięcie podobne moim zdaniem do dyskomfortu lękowego. Jakaś seksi kobitka, która sprawia że brak nam tchu, w wesji dla kobiet, super przystojniak. Pożądamy, ale czasem dystans społeczny, materialny, albo zwykła nieśmiałość sprawia ze zarzucamy takim osobom puszczalstwo, pustakowatość, albo skakanie z kwiatka na kwiatek. To może być krzywdzące dla tych osób, bo w kontaktach z nimi jak już do nich dojdzie możemy być z góry ukierunkowani na oschłość i oziębłość, co się wydaje paradoksem. Ale to lęk przed odrzuceniem. |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 20/01/2013 12:52
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Lubię ludzi inteligentnych- jestem w stanie im wiele wybaczyć, lubię u nich szerokie horyzonty, mozliwość dyskusji na każdy temat. Uwielbiam ludzi lekko zwariowanych- można z nimi realizowac najbardziej szalone pomysły i bawić sie świetnie. Lubię ludzi ze sporym dystansem do rzeczywistości. Nie lubie ludzi, którzy myślą, że są mądrzy a sa ignorantami. Nie lubie ludzi, które swoje poczucie własnej wartości budują na posiadaniu. Nie znosze sztywniaków. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| girl interrupted |
Dodany dnia 28/01/2013 02:18
|
 Srebrny Forumowicz  Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Ja w sumie jeszcze nie wiem, jakich ludzi nie lubię, jakich lubię, ale do setnego poziomu irytacji doprowadza mnie wścibskość, brak dyskrecji, nieuszanowanie prywatności. Potrafię na zawsze stracić zaufanie jeśli ktoś nie jest delikatny w tym, co robi i włazi z buciorami w moje życie.
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
|
| cyklistka |
Dodany dnia 18/04/2013 18:19
|
 Rozgrzewający się  Postów: 39 Data rejestracji: 16.04.13 |
Przechodziłąm przez wiele okresów gdzie próbowałam swoją moralność, swoje poglądy wobec siebie i innych zdefiniować, ale ostatecznie wiem, że nie jest to dla mnie ważne. Jak kiedyś irytowała mnie postawa egoistyczna, czubek własnego nosa itd. tak teraz wiem, że ludzie ogółem tacy są i każdy jest egoistą w jakiejś części - świat nie dzieli sie na Mnie i Ich. Zaakceptowałam to i łatwiej jest mi patrzeć na ich decyzje, bo zawsze reagowałam odrazą, niestety i nadwrażliwością. Automatycznie chyba poszukuję logiki w nawet najbardziej nieciekawym człowieku, co w sumie nie oznacza, że mogę go lubić ale raczej to, że nie krzywię sie na sam jego widok. Zawsze nie lubiłam osób-gapiów tych którzy nie potrafili reagować na to, że dzieje się coś złego. Nawet jeżeli to byłe małe rzeczy którym dało sie zapobiegać GAPIE były gapiami i nic nie robiły. Tak, to cecha której zdecydowanie nie lubię. Następne cechy to jakaś cecha charakteru której nie potrafię zdefiniować, a określam mianem 'wieśniactwa'. Przykładowo dochodzi do sporu, wymiany zgryźliwych słów. Do osób które w sposób zjadliwy, ale logiczny i inteligentny potrafiły kogoś 'objechać' (nie bez powodu, raczej w rónym sporze) zawsze nie były przezemnie aż tak źle oceniane jak bezmyślne małpki potrafiące argumentować słowem "bo tak, zamknij mordę twoja stara". A lubię? Lubię wszystko ale najbardziej mnie ujmuje szczerość (all hail the truth) i inteligencja. I lubię jak ktoś zawsze szuka nowych rozwiązań nawet w sytuacjach kryzysowych. |
|
|
|
| Asia |
Dodany dnia 18/04/2013 19:08
|
|
Rozgrzany Postów: 69 Data rejestracji: 08.04.13 |
Raz tylko zdarzyło mi się zerwać kontakt z osobą, która źle wypowiadała się o ludziach - bydło, motłoch itp. Nastawienie tego czlowieka do innych było straszne, śmiał się z nich, każdy miał zaraz jakieś przezwisko. Tylko on był wszechwiedzący i genialny.Potem w ogóle okazało się, że kobiety to inny podgatunek. Być może był chory. Zazwyczaj inni tylko mnie irytują. Mam dużą tolerancję dla inności, ułomności, tego że ktoś jest lepszy ode mnie doceniam i adoruję. Kiedy bywają sytuacje, że kogoś zaczynam nie lubieć, przychodzi myśl(ponieważ jestem wierząca), że niebo jest jedno i jak my się tam wszyscy pomieścimy. Nie wyobrażam sobie, żebym tam miała kogoś nie lubić i negatywne uczucia odchodzą. |
|
|
|
| fluorescent rabbit |
Dodany dnia 22/04/2013 18:41
|
 Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
podoba mi się ten temat, niby bez sensu ale szczerość zawsze OK ja od siebie dodam że tępię ludzi którzy uważają się za inteligentnych, lepszych od innych. Bardzo tego nie lubię i osoba u której to zauważę zawsze może liczyć na jakąś drobną złośliwość z mojej strony. autentycznie wkurzają mnie ludzie którym wszystko się super w życiu układa nie dzięki ich pracy tylko przez farta, no cóż... generalnie nie lubie ludzi którzy jakoś gardzą innmi z powodów typu pochodzenie, sytuacja finansowa, zawód itp takie szufladkowanie ludzi- masakra. ja się staram z każdym dogadać, bo każdy coś tam fajnego w sobie ma, żul czy profesor, to jest nieistotne o, i największy problem mam z 'ateistami'- tzn taki współczesny model miejski- "boga nie ma, aborcja jest ok, religia w szkole jest be, homoseksualizm, eutanazja, seks to jest najważniejsza potrzeba człowieka, każdy ma prawo do antykoncepcji i in-vitro, sratatata nie będę z tobą dyskutować bo ja mam racje i wszelkie twoje argumenty mam w dupie, jestem agnostykiem ale choinke na święta ubieram itp" nie wiem, przerasta mnie logiczna definicja takiej postawy, jeszcze do tego kiedyś dorosnę  |
|
|
|
| aleksandra |
Dodany dnia 25/04/2013 21:27
|
|
Rozgrzany Postów: 95 Data rejestracji: 22.04.13 |
Zdecydowanie lubię ludzi skromnych, z pozoru niewyróżniających się z tłumu, którzy przy bliższym poznaniu okazują się ludźmi o wielkim sercu. Oraz cenię osoby z tzw. mądrością życiową. Nie lubię natomiast pseudointelektualistów, osób, które wykorzystując zajmowaną pozycję okazują swoją wyższość nad pozostałymi osobami - nie znoszę wręcz nienawidzę, jak ktoś poniża słabszych ( pod różnym względem ) ludzi. "Szaleństwem jest zachowywać się w ten sam sposób i oczekiwać innego rezultatu" |
|
|
|
| Energetyczna |
Dodany dnia 16/05/2013 14:08
|
 Medalista  Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
Lubię ludzi takich ,którzy walą prosto z mostu ,szczerych, konkretnych,takich którzy widzę pozytywne aspekty nawet gdy jest źle ,takich którzy wykazują inicjatywę a nie tylko liczą na mnie ;-) ,poza tym lubię jak zagadują do mnie obcy ludzie albo ja do nich, lubię tolerancyjnych i otwartych Najbardziej nie lubię wręcz nie znoszę ludzi zazdrosnych i zawistnych ,zwłaszcza jak są złośliwi w tym i mówią "że mam szczęście" ,albo jak powiem o 1 fajnej rzeczy a z 5 innymi mam problem ,to uważają że się chwalę ,wkurzają mnie takie zachowania bo ja bardzo dużo robię ,żeby było lepiej i wiele mnie to kosztuje a odbieram to jako bagatelizowanie Ja po prostu jak komuś się powodzi to się z tego cieszę ,a jak ktoś ładnie wygląda to mówię mu o tym I wkurząja mnie ludzie licytujący się "kto ma gorzej ten wygrywa" " Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
|
Strona 1 z 2: 12
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Zdrowie psychiczne ludzi nie zdiagnozowanych | Ogólnie o psychiatrii | 6 | 29/11/2020 10:52 |
| o tym, że psychiatra nie gryzie | Znalezione w sieci | 1 | 06/09/2020 22:43 |
| Schizoafektywna i nie tylko | Przedstaw się | 10 | 04/05/2020 11:52 |
| "Mi tam psycholog ani psychiatra nie pomoże" | Znalezione w sieci | 3 | 07/04/2020 15:15 |
| Nie czuję się bezpiecznie z .... | Regulamin i zagadnienia porządkowe | 66 | 26/08/2019 00:27 |