23 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia lękowe
 Drukuj temat
Fobia społeczna
fea
#61 Drukuj posta
Dodany dnia 17/04/2015 17:46
Awatar

Startujący


Postów: 101
Data rejestracji: 03.02.15

[quote][b]sigma napisał/a:[/b]
A ja do tego dorzucę - terapia, terapia i jeszcze raz terapia ;)
Do ludzi oczywiście też warto wychodzić, ale moje doświadczenie jest takie, że bez gruntownej terapii każda taka próba udawała się w najlepszym razie na krótką metę, jeśli w ogóle. [/quote]
Tak, to również :)

To już coś, wychodzić choćby w tej samej grupie, grupa i tak wpada na innych, obcych ludzi, choćby w ten sposób jakiś kontakt :) a co do strachu przed poznaniem nowych mężczyzn, myślę, że potrafię to zrozumieć. U mnie objawia sie to w sposób 'o matko, on ze mną rozmawia, za pewne czegoś chce, ode mnie? przecież ...' i tu następuje wymienianie przyczyn dlaczego nie powinien chcieć ze mną rozmawiać. Efektem jest zamknięcie siebie, a na koniec ucieczka.
"I must not fear. Fear is the mind - killer..."
 
laura_em
#62 Drukuj posta
Dodany dnia 17/04/2015 21:03
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 17
Data rejestracji: 17.04.15

Tak, dokładnie mam to samo!
Chciałabym to zmienić i choć próbuję myśleć rozsądnie to jednak zawsze muszę coś zepsuć (na terapii jakoś nie umiem otworzyć się na ten temat)
 
Leiche
#63 Drukuj posta
Dodany dnia 03/05/2015 19:54
Rozgrzewający się


Postów: 24
Data rejestracji: 17.04.15

,,Fobia społeczna stanowi lęk o tyle specyficzny, ze często jest... uzasadniony.
Bo ludzie lubią wyładowywać swoje negatywne emocje. A w środowiskach typu: szkoła, studia, praca, instytucje publiczne często pod płaszczykiem ,,zmęczenia i zmaltretowania" najczęściej wychodzą z nas gorycz, smutek, niewyrażone wcześniej złe uczucia.

Ja po prostu się ze wszystkiego i wszystkich podśmiewam - pomaga do czasu, gdy od danej ,,trudnej" osoby nie zależą moje losy (tutaj: przełożony, lekarz).
 
Rat
#64 Drukuj posta
Dodany dnia 06/06/2015 01:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

Znajomi wiedzą już, że nie można nic planować jeżeli mam gdzieś wyjść . Jeśli to spontan i mam wolne ... nie myślę o tym ,że rozmowa może się nie kleić , będzie nudno etc .
Gorzej z odbieraniem tel i dzwonieniem , chociaż w pracy jest to nieuniknione ,ale powracają dawne schematy . Zazwyczaj jak już muszę to ... wychodzę z sali <ściana> , chociażby po to by zadzwonić po kierowcę / albo by zabrali krew .Ehmm
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
kinpump
#65 Drukuj posta
Dodany dnia 07/12/2017 22:56
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 40
Data rejestracji: 07.12.17

[quote][b]ef napisał/a:[/b]
myślę, że socjofobik może przejawiać chęć interakcji z ludźmi, bo przecież... jesteśmy zwierzętami stadnymi i to, że się boi powoduje, że jest samotny i wyizolowany, ale nie znaczy to, że nie chce być z ludźmi. myślę, że to coś w rodzaju "chcę, ale się boję, więc unikam".
[/quote]

Aua. Zbyt mocno w sedno.
 
swistak
#66 Drukuj posta
Dodany dnia 26/08/2019 19:03
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Cześć,

Czy macie jakieś pomysły na sytuacje, kiedy musicie zrobić coś, czego się boicie?

Ja mam tak co jakiś czas przy kontaktach na odległość w sprawach zawodowych (np. jak muszę napisać maila do zleceniodawcy). Często się wtedy wstydzę, np. że się przez długi czas nie odzywałem (bo się bałem pisać) albo że projekt jest mniej zaawansowany niż powinien być (bo np. traciłem bezproduktywnie czas starając się pisać).

Próbuję sobie radzić w ten sposób:
1) Pseudo-desensualizacja: siedzę przed otwartym oknem tworzenia wiadomości i nie uciekam na inne okna, tylko po prostu siedzę. Po dłuższym czasie lęk mnie stopniowo opuszcza.

Dostałem na takie okazje od psychiatry alprazolam (np. Xanax), który mogę brać tylko raz na jakiś czas, żeby się nie uzależnić. Nie wykupiłem go jeszcze jednak.

Właśnie teraz próbuję pisać pewnego maila i idzie mi to z prędkością jednego zdania na godzinę w najlepszym wypadku.

Edycja: wysłałem.
Edytowane przez swistak dnia 26/08/2019 19:05
 
nictakiego
#67 Drukuj posta
Dodany dnia 10/07/2020 21:49
Rozgrzewający się


Postów: 47
Data rejestracji: 09.07.20

Ja dzis znow mialam problem, zeby wejsc do sklepu.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Schizofrenia. Perspektywa społeczna. Sytuacja w Polsce. PDF Schizofrenia 6 26/12/2017 01:40
Ankieta - reklama społeczna / kampanie społeczne :) Ogłoszenia 2 22/05/2013 23:00
[Kampania Społeczna] Policzmy Się Z Rakiem Znalezione w sieci 2 15/05/2011 11:30
społeczna banicja (uwaga długie i chaotyczne) :( Porozmawiajmy 22 10/06/2010 12:53

51,675,173 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024