Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Nerwica natręctw
Obsesja
|
|
Espresso27 |
Dodany dnia 02/01/2019 15:25
|
Finiszujący Postów: 233 Data rejestracji: 02.11.16 |
Nie wiem czy to będzie dobry dział ale że obsesje to pewien odłam natręctw więc zdecydowałam się pisać tutaj. Do rzeczy: Staram się zrozumieć różnice pomiędzy obsesja a miłością czy zauroczeniem i stalkerstwem. Czy obsesja równoważy się ze stalkingiem. Dam na to taki przykład: Załóżmy jest forum no dajmy na to np. mam-efke i są poszczególne Nicki i załóżmy nagle nie wiedzieć skąd jeden z nich intryguje moja osobę bardziej niż inne. Tj. czytam wszystkie posty tej osoby wyobrażam sobie na jej temat i tworzę iluzję. Czy to obsesja? |
|
|
sigma |
Dodany dnia 02/01/2019 15:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Obsesja w psychiatrii nie ma nic wspólnego z tym, o czym piszesz, i trudno ją pomylić z miłością. Myśli obsesyjne to są powtarzające się, natrętne myśli, których funkcją jest zredukowanie narastającego lęku. Obsesje nie wiążą się ze stalkingiem, bo obsesje są tylko myślami. Ty piszesz raczej o potocznym rozumieniu słowa "obsesja", które ma niewiele wspólnego z definicją psychiatryczną karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Espresso27 |
Dodany dnia 02/01/2019 16:04
|
Finiszujący Postów: 233 Data rejestracji: 02.11.16 |
Czyli stalking to stalking - prześladowanie. A obsesja to zupełnie co innego? Dobrze zrozumiałam? I w ogóle stalking to zaburzenie choroba czy po prostu świadomy czyn przestępczy? Zastanawiałam się również nad granicą tzn. kiedy zaczyna się stalkerstwo i czy taki stalker jest w stanie kontrolować swoje zachowanie. Edytowane przez Espresso27 dnia 02/01/2019 16:16 |
|
|
sigma |
Dodany dnia 02/01/2019 16:39
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Nie ma takiego zaburzenia, jak stalking, choć z pewnością stalker może mieć jakieś zaburzenia, choć nie musi. To tak, jakby spytać, czy morderca może kontrolować swoje zachowanie. Czasem zdarza się, że sprawca (stalkingu albo czegokolwiek innego) był niepoczytalny, ale rzadko karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
nictakiego |
Dodany dnia 09/07/2020 21:00
|
Rozgrzewający się Postów: 47 Data rejestracji: 09.07.20 |
Wiem o co chodzi. Takie zakrecenie sie. Wielu znajomych przez to stracilam, bo po prostu ich wszystkim zasypywalam. Teraz tez, jesli mam kontakt z kims na im mi zalezy, sprawdzam czy odczytal wiadomosc/jest online/ciagle wyobrazam sobie jak to bedzie jak sie spotkamy/co napisze. To sa takie mysli obsesyjne, mozna by to tak ujac.. Tu chodzi o czestotliwosc i dopasowanie nawet dnia do tej osoby, do znaku zycia od niej. |
|
Przeskocz do forum: |