Co to jest normalne jedzenie?
Odpowiedź na pytanie - co to jest normalne jedzenie? - nie jest prosta. Norma w przypadku jedzenia jest dość rozmyta ze względu na indywidualne cechy każdej osoby, ale np. też kulturę, w której ktoś żyje. Jeszcze większe zamieszanie wynika z tego, jak ważną rzeczą we współczesnym świecie stały się różnej maści diety, teorie na temat zdrowego trybu życia (w tym żywienia) i wreszcie świadomość ludzi na temat tego co jedzą.
Myślę, że warto zaznaczyć, iż istnieje dość znacząca różnica pomiędzy pojęciami "normalne jedzenie" i "zdrowe jedzenie". Zdrowe - czyli w pełni zaspokajające potrzeby organizmu (w sensie czysto biologicznym). Normalne - czyli będące czynnością równie naturalną jak oddychanie. Oczywiście optymalnie byłoby jeść normalnie i zdrowo, co nie zawsze jest takie proste.
Zdrowe jedzenie
Zdrowe jedzenie to jedzenie, które zapewni zdrowie. Banalne, jednak nie dla każdego oczywiste. Największy problem polega na tym, że nie ma całkowitej zgodności co do tego, jak powinna wyglądać zdrowa dieta (dieta jako sposób odżywiania, nie jako kuracja odchudzająca). Generalnie najwięcej specjalistów dietetyków skłania się ku wersji 5-6 posiłków dziennie (najbardziej popularna wersja to śniadanie-obiad-kolacja plus 1-2 przekąski).
Kolejny problem to zaspokojenie dziennego zapotrzebowania na kalorie, które wynika z podstawowej przemiany materii oraz aktywności danej osoby, zatem jest kwestią niezwykle indywidualną. I kolejny problem to skład posiłków. Zwykle zalecenia co do udziału poszczególnych grup produktów w diecie przedstawia się w postaci piramidy zdrowego żywienia. Do tego dochodzą także zalecenia typu np. unikanie żywności wysokoprzetworzonej.
Normalne jedzenie
Moim zdaniem najważniejszym czynnikiem decydującym o "normalności" jedzenia są emocje i uczucia - z jednej strony te, które powodują, że sięgamy po jedzenie oraz to, że wybieramy określone potrawy/produkty, z drugiej strony te, które powstają w trakcie i po jedzeniu.
Jedzenie jest jednym z wielu czynników, którym możemy wpływać na to jak się czujemy. Zupełnie naturalne jest to, że czując smutek zechcemy sięgnąć po jedzenie, które dobrze smakuje i/lub dobrze nam się kojarzy - tzw. comfort food. Problem pojawia się wtedy, gdy jedzenie staje się głównym lub nawet jedynym środkiem, którym ktoś reguluje swoje uczucia i emocje. Jest to mechanizm analogiczny do nałogowej regulacji uczuć obecnej w uzależnieniach i z definicji nie prowadzi do niczego dobrego.
Kolejne zagadnienie to równowaga między czynnikami, które wpływają na naszą decyzję o tym, że coś zjemy, w jakiej ilości itd. Stan emocjonalny w chwili wyboru to tylko jeden z czynników, innym czynnikiem jest np. zdrowy rozsądek, który podpowiada, że zjedzenie kilograma czekolady na śniadanie nie jest dobrym pomysłem. Jeszcze innym czynnikiem jest świadomość swoich potrzeb - nie każdy umie poznać, że jest głodny (np. w przypadku jedzenia emocjonalnego różne rodzaje tęsknoty i poczucie braku czegoś są interpretowane jako głód; np. w przypadku ED gdy dochodzi do zaburzenia czynności mózgowego ośrodka głodu i sytości, dana osoba może nie czuć głodu przez dłuższe okresy czasu lub czuć głód bez przerwy). Zatem równowaga - potrzeb, rozsądku, intuicji itd.
Trzecim kluczem do rozpracowania czym jest normalne jedzenie jest elastyczność. Chodzi o to, aby umieć w sposób elastyczny adaptować się do zmieniających się potrzeb i okoliczności, które decydują o tym co i jak jemy. Nie powinno być tragedią to, że w sklepie nie było ulubionego gatunku pieczywa. Nie powinno być tragedią to, że danego dnia zjemy coś, czego zwykle unikamy (np sałatka ze szpinaku czy fast food). Nie powinno być tragedią to, że danego dnia obiad zjemy dwie godziny później niż zwykle. Nie powinno być tragedią to, że na dany posiłek zjemy za mało/za dużo. Patrząc na swój sposób odżywiania się trzeba patrzeć w szerszej, niż jednodniowa perspektywie.
I wreszcie ostatnia rzecz, o której chcę wspomnieć to znaczenie i wartość przypisywana poszczególnym produktom i potrawom. O ile jedzenie może być smaczne/niesmaczne, nisko-/wysokokaloryczne, zdrowe/niezdrowe itd. itp., to żadne jedzenie nie jest dobre/złe (w sensie mistyczno-demoniczno-anielskim), dlatego normalne jedzenie nie generuje emocji takich jak np. poczucie winy czy poczucie moralnej wyższości.
Myślę, że warto zaznaczyć, iż istnieje dość znacząca różnica pomiędzy pojęciami "normalne jedzenie" i "zdrowe jedzenie". Zdrowe - czyli w pełni zaspokajające potrzeby organizmu (w sensie czysto biologicznym). Normalne - czyli będące czynnością równie naturalną jak oddychanie. Oczywiście optymalnie byłoby jeść normalnie i zdrowo, co nie zawsze jest takie proste.
Zdrowe jedzenie
Zdrowe jedzenie to jedzenie, które zapewni zdrowie. Banalne, jednak nie dla każdego oczywiste. Największy problem polega na tym, że nie ma całkowitej zgodności co do tego, jak powinna wyglądać zdrowa dieta (dieta jako sposób odżywiania, nie jako kuracja odchudzająca). Generalnie najwięcej specjalistów dietetyków skłania się ku wersji 5-6 posiłków dziennie (najbardziej popularna wersja to śniadanie-obiad-kolacja plus 1-2 przekąski).
Kolejny problem to zaspokojenie dziennego zapotrzebowania na kalorie, które wynika z podstawowej przemiany materii oraz aktywności danej osoby, zatem jest kwestią niezwykle indywidualną. I kolejny problem to skład posiłków. Zwykle zalecenia co do udziału poszczególnych grup produktów w diecie przedstawia się w postaci piramidy zdrowego żywienia. Do tego dochodzą także zalecenia typu np. unikanie żywności wysokoprzetworzonej.
Normalne jedzenie
Moim zdaniem najważniejszym czynnikiem decydującym o "normalności" jedzenia są emocje i uczucia - z jednej strony te, które powodują, że sięgamy po jedzenie oraz to, że wybieramy określone potrawy/produkty, z drugiej strony te, które powstają w trakcie i po jedzeniu.
Jedzenie jest jednym z wielu czynników, którym możemy wpływać na to jak się czujemy. Zupełnie naturalne jest to, że czując smutek zechcemy sięgnąć po jedzenie, które dobrze smakuje i/lub dobrze nam się kojarzy - tzw. comfort food. Problem pojawia się wtedy, gdy jedzenie staje się głównym lub nawet jedynym środkiem, którym ktoś reguluje swoje uczucia i emocje. Jest to mechanizm analogiczny do nałogowej regulacji uczuć obecnej w uzależnieniach i z definicji nie prowadzi do niczego dobrego.
Kolejne zagadnienie to równowaga między czynnikami, które wpływają na naszą decyzję o tym, że coś zjemy, w jakiej ilości itd. Stan emocjonalny w chwili wyboru to tylko jeden z czynników, innym czynnikiem jest np. zdrowy rozsądek, który podpowiada, że zjedzenie kilograma czekolady na śniadanie nie jest dobrym pomysłem. Jeszcze innym czynnikiem jest świadomość swoich potrzeb - nie każdy umie poznać, że jest głodny (np. w przypadku jedzenia emocjonalnego różne rodzaje tęsknoty i poczucie braku czegoś są interpretowane jako głód; np. w przypadku ED gdy dochodzi do zaburzenia czynności mózgowego ośrodka głodu i sytości, dana osoba może nie czuć głodu przez dłuższe okresy czasu lub czuć głód bez przerwy). Zatem równowaga - potrzeb, rozsądku, intuicji itd.
Trzecim kluczem do rozpracowania czym jest normalne jedzenie jest elastyczność. Chodzi o to, aby umieć w sposób elastyczny adaptować się do zmieniających się potrzeb i okoliczności, które decydują o tym co i jak jemy. Nie powinno być tragedią to, że w sklepie nie było ulubionego gatunku pieczywa. Nie powinno być tragedią to, że danego dnia zjemy coś, czego zwykle unikamy (np sałatka ze szpinaku czy fast food). Nie powinno być tragedią to, że danego dnia obiad zjemy dwie godziny później niż zwykle. Nie powinno być tragedią to, że na dany posiłek zjemy za mało/za dużo. Patrząc na swój sposób odżywiania się trzeba patrzeć w szerszej, niż jednodniowa perspektywie.
I wreszcie ostatnia rzecz, o której chcę wspomnieć to znaczenie i wartość przypisywana poszczególnym produktom i potrawom. O ile jedzenie może być smaczne/niesmaczne, nisko-/wysokokaloryczne, zdrowe/niezdrowe itd. itp., to żadne jedzenie nie jest dobre/złe (w sensie mistyczno-demoniczno-anielskim), dlatego normalne jedzenie nie generuje emocji takich jak np. poczucie winy czy poczucie moralnej wyższości.
Dodaj do: |
|
Komentarze
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Świetne! | 33% | [1 głos] | |
Bardzo dobre | 67% | [2 głosów] | |
Dobre | 0% | [Brak oceny] | |
Średnie | 0% | [Brak oceny] | |
Słabe | 0% | [Brak oceny] |