To dość często używane słowo, przez co nieco wyparło takie słowa jak np. chandra, melancholia, przygnębienie. Pisząc ten artykuł mam na myśli chorobę, jedną z bardziej, jeżeli nie najbardziej przykrych chorób, która może dotknąć umysł. Depresją nie jest rozczarowanie, bo np. nie było dzisiaj internetu, złość na nauczyciela, bo dał niesprawiedliwą ocenę. Należy pojmować tą chorobę jako coś bardzo głębokiego, z wyraźnie zaznaczoną tendencją do trwania tygodnie, miesiące, a nawet lata.
W depresji mówimy o przedłużającym się uczuciem smutku, towarzyszącym przeważnie dzień po dniu. Brakiem zainteresowań i motywacji do działań, które wcześniej skutecznie poprawiały samopoczucie, a niekiedy nawet traci się chęć do zaspokajania swoich codziennych potrzeb (apatia). Niekiedy używa się w opisie depresji terminu anhedonia, czyli utraty możliwości utraty przyjemności. U niektórych osób uczuciu smutku towarzyszy złość, drażliwość.
Jednocześnie zmienia się sposób myślenia: pacjent negatywnie ocenia siebie, swoją sytuację i przyszłość (triada depresji Becka). Rozpoczyna się unikanie spotkań towarzyskich, częstym problemem jest podejmowanie decyzji w najbardziej błahych sprawach. Może twierdzić, że jest biedny będąc zamożną osobą, znajdować u siebie objawy śmiertelnej choroby, będąc zdrowym jak koń - nabiera to charakteru urojeń, czyli błędnych przekonań nie podatnych na perswazję. Traci nadzieję na poprawę swojej sytuacji, niekiedy pcha go to do podjęcia próby samobójczej.
Do tego obrazu dołączają się pewne cielesne dolegliwości: problemy z zasypianiem, lub bardzo płytki, nie krzepiący sen. Gdzieś znika apatyt, nawet jeśli było się łasuchem, ulatnia się popęd seksualny.Niekiedy w atypowych postaciach depresji na pierwszym planie są dolegliwości bólowe, czasami nie mające żadnych podstaw w badaniach lekarskich.
Depresja częściej dotyka kobiet, główną ofiarą są osoby dorosłe. Innymi czynnikami predysponującymi do zachorowania są uzależnienia, osobowość, przykre wydarzenia. Warto też wspomnieć o czynnikach genetycznych.
Jak rozpoznać u siebie depresję? Na wielu stronach internetowych można znaleźć Skalę Depresji Beck, która służy do autodiagnozy. Ważne jest, aby wypełniając myśleć o całym minionym miesiącu - inaczej rozpoznamy u siebie depresję np. po kłótni z kimś bliskim, mając świadomość że ten stan wkrótce nam przeminie. Innym sposobem, nawet lepszym, jest w razie czucia się przez kilka tygodni smutnym, zmęczonym udać się po poradę do psychiatry.
Dodaj do: |
|
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Świetne! | 0% | [Brak oceny] | |
Bardzo dobre | 0% | [Brak oceny] | |
Dobre | 100% | [2 głosów] | |
Średnie | 0% | [Brak oceny] | |
Słabe | 0% | [Brak oceny] |